G
guest-1693758626
Gość
Jeśli ma cię kto odciążyć, to korzystaj! Opieka nad dzieckiem jest trudna i nużąca, kiedyś całe domy pełne kobiet wychowywały dzieci. A dziś matka jest sama.
Np. mój mąż jeśli jest w domu to najczęściej on przewija Kubę. Dziś dzień rozpoczęliśmy taką wspaniałą, tygodniową, kto miał przyjemność ten wie, ile to roboty. I on to ogarniał, a ja tylko asystowałam a czasem w weekend jak jestem śpiąca to go wołam, żeby zabrał Kubę i ja w tym czasie śpię.
Z tym mlekiem to mam zamrożone z tego tygodnia, może będzie lepiej pachniało, i w sobotę rano postaram się odciągnąć świeże. Boję się zostawiać bliskich z eksperymentem. I chyba poproszę męża żeby przywiózł puszkę mm z domu - mamy taką fabrycznie zamknięta kupioną w razie czego.
Za siedzenie z dzieckiem w domu to się płaci opiekunce i jest to wynagrodzenie za pracę, a za urlop macierzyński jest płacony zasiłek. To jest świadczenie, a nie wynagrodzenie. Nie wiem, dlaczego ludzie mylą te pojęcia. Albo dlaczego im się wydaje, że ten urlop to taki bardziej wypoczynkowy
No bo jak można narzekać na opiekę nad dzieckiem jak się ma płacone
Mama niania ma płacone
Był taki dzień że mała była marudna i cały czas na rękach a ja jakoś tak sama z siebie mówię że dzisiaj cały dzień na rękach ot tak bez wyrzutów bez zali i pretensji.
No to mi "pojechano" że mam płacone