reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopadowe mamy 2022

reklama
Ja mam wizytę w piątek za tydzień i też już się stresuję. Po pierwsze piersi nie bolą nic!! Zero! Po drugie ten ból brzucha dziś, po trzecie biegunka (oczywiście Google pisze objaw poronienia) i mam o 5 dni młodszy zarodek po in vitro, więc ogólnie nie za ciekawie🙈
Umiem sobie wyobrazić co czujesz, serio 🙈 mnie też martwią słabsze objawy. Eh, zobaczymy... Co ma być to będzie... Ale co się nastresujemy to nasze...
 
Ja mam wizytę we wtorek i na samą myśl się trzęsę ze strachu :(
rozumiem Cię, też się wczoraj stresowałam bardzo... trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze, może spróbuj zająć czymś myśli? Ja całą poprzednią ciążę oglądałam głupoty na tik toku/playerze/netflixie żeby nie myśleć za dużo 😅
 
Ja już po wizycie.
Dzidzia rośnie zdrowo, serduszko bije jak dzwon 😍
Mam kartę ciąży i tam termin na 14.11 (wg OM im tak wyszło, a mi wyszło 15.11, więc nie wiem o co chodzi 🤔)
Martwi mnie tylko to, że lekarzowi wyszło dzisiaj 8+1, mi do tej pory z OM wychodziło 8+2, a z terminu porodu od położnej wyszło 8+3, więc coś dziwnego się zadziało 🙈
No i skierowanie dostałam tylko na podstawowe badania, a na toxo i różyczkę nie, a jak zapytałam lekarza o te badania, to powiedział, że takie robi się je później.
Krwiak który miałam prawie się wchłonął, luteinę mam jeszcze tylko na 6 dni i powiedział, żeby już jej nie brać, wiec zostaje tylko na acardzie i witaminach.
Nie martw się, u mnie wg dwóch aplikacji jest różnica jednego dnia. Lekarzowi wyszedł jeszcze inny termin - 15.11 😀 duzo zdrówka 💪
 
reklama
Nie martw się, u mnie wg dwóch aplikacji jest różnica jednego dnia. Lekarzowi wyszedł jeszcze inny termin😉 duzo zdrówka 💪
Też tak mam, dwie aplikacje i jest dzień różnicy. I jak byłam na izbie przyjęć to też był dzień do przodu według OM. Ja nie wiem jak oni to liczą że każdemu co innego wychodzi 😅
 
Do góry