- Dołączył(a)
- 21 Czerwiec 2022
- Postów
- 3 842
Koniecznie popróbuj, być od 20:00 uwiązaną to niedobrze nawet jeśli by cię to kosztowało usypianie ekstra. Dzieci nas potrzebują, ale też jednak się przyzwyczajają do tego, co im oferujemy. Mówię ci, że Kuba potrafi tak gadać, że go przez drzwi słychać - a oczy ma zamknięte. Wczoraj za to główką kręcił kilkanaście razy, zanim znalazł pozycję. A ja siedziałam i patrzyłam.Przyznam, że wieczorem boję się przetestować, czy krecenie się zakonczy się pobudką... bo zwykle jak się juz obudzi po wieczornym usypianiu (bo np. pies postanowił wlasnie zawyć ) to jest godzinna impreza i ciezko ją ululać. Ale będę musiała chyba zacząć testować zostawianie jej w łóżku i obserwowanie na kamerce, bo zaczyna mnie to trochę męczyć :/
Zobaczymy co będzie, jak wrócę do domu i będę chciała go przyzwyczaić do jego własnego łóżeczka