reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopadowe mamy 2022

moja córka się odrywa bardzo często ostatnio od cyca. najczęściej jak ja coś mówię do męża albo on do mnie i ona wtedy się odrywa i wygląda że słucha, a na dodatek jakby rozumie :D wczoraj też gadaliśmy przy niej, niby się bawiła, ale oderwała się od zabawy i słuchała, patrzyła to na mnie, to na niego :D to jest takie zabawne, więc my do niej wtedy zagadujemy, włączamy w rozmowę i jest fajnie ;)
i czasami poje 5 min i koniec, a za 15 min znów woła.
tak jak ktoś pisał: dzieciaki ciekawskie się robią i byle szmer je rozprasza. kiedyś karmię, mąż mieli kawę, a to niezły hałas jest, oderwała się i nasłuchuje, potem patrzy na mnie, uśmiech i ssie dalej :D

co do rąk w buzi: też to jest. wygląda jakby ją coś tam swędziało. i czasem jakby chciała wymiotować, bo np. ze 2 palce wkłada. wszystko ląduje w buzi, ale najchętniej własna ręka. jakby mogła, całą by oblizała/zjadła ;)

znajomej córka miała 4,5 mies. jak pierwsze zęby :p

Zgadza się jakby mogła to by całą rękę wsadziła 😂😉❤️
U nas to od paru dni jak któreś z nas karmi młoda to poprostu wychodzimy żeby skupiła się właśnie na tym jedzeniu.
Raczej my żyjemy w ciszy 😂 ale co się dziwić mąż wraca o różnych porach a większość dnia jesteśmy we dwie 😉❤️
 
reklama
Przykre to jest właśnie to że być moze odmawiają sobie wielu rzeczy żeby właśnie iść z dzieckiem do specjalisty albo nie idą bo zwyczajnie ich nie stać i co oni sobie w tedy myślą?
Przykre to jest i to bardzo.
A prawda taka ze wszędzie nas straszą chorobami i każą tak chodzić od lekarza do lekarza. A że to nasze pierwsze dziecko to tak się bujamy 😉😂😍❤️
My byliśmy raz u fizjoterapeutki i więcej pójść nie pójdziemy. Pokazała jak ćwiczyć jak ja nosić i to robimy.
Na razie nie widzimy nic co by nas niepokoiło nawet te obroty z plecków na brzuszek 😉 miałam że będę konsultować ale daliśmy sobie z tym spokój z mężem.
Stwierdziliśmy że chyba szukamy dziury w całym każde dziecko rozwija się swoim tempem. Teraz ma faze podnoszenia się leży i próbuje się podnieść 😉😂😍❤️
Przychodzi ten moment i dzieciątko samo próbuje 😉

Choc jedna rzecz mnie martwi ale na razie bez paniki 😉 troche mniej je niż wcześniej i jest rozkojarzona zamiast skupić na mleczku.
Ale myślę że to może skok ( ? ) plus jakby nie było to już 4 msc i co raz bardziej taka mądrzejsza jest ❤️ no i może dziaselka swedza bo strasznie pcha raczki do buzi.
Jakby próbowała ugryźć ta rączke 😉
Smoczek jej nie pasuje. Gryzaka nie do końca opanowała 😉 mimo że raczki ma mega sprawne i wszystko ładnie chwyta.
Na razie nie panikujemy.
Czytałam o tym rozkojarzeniu 😁 dziecinka więcej widzi, rozkojarza ją wszystko dookoła :) moja jak je, to czasem zapatrzy się na coś i cyc wypada z ust xD

Kupiłam jej smoczek polecany przez logopedów, fajny bo cały silikonowy i albo go ssie albo trzyma i gryzie jak gryzaka 😊
 

Załączniki

  • 16781229408318088594220128548111.jpg
    16781229408318088594220128548111.jpg
    886,1 KB · Wyświetleń: 37
Czytałam o tym rozkojarzeniu 😁 dziecinka więcej widzi, rozkojarza ją wszystko dookoła :) moja jak je, to czasem zapatrzy się na coś i cyc wypada z ust xD

Kupiłam jej smoczek polecany przez logopedów, fajny bo cały silikonowy i albo go ssie albo trzyma i gryzie jak gryzaka 😊
też mam ten, chyba. jedyny, jakiego akceptuje, ale nie zawsze ;)
 
Czytałam o tym rozkojarzeniu 😁 dziecinka więcej widzi, rozkojarza ją wszystko dookoła :) moja jak je, to czasem zapatrzy się na coś i cyc wypada z ust xD

Kupiłam jej smoczek polecany przez logopedów, fajny bo cały silikonowy i albo go ssie albo trzyma i gryzie jak gryzaka 😊

Nazwa tego smoczka ? Firma ?
 
A jakie ma zawieszone zabawki na pałąku? Tzn jak nisko? Bo moja do tych drewnianych co wyżej zawieszone też nie sięgała od razu. Tylko do żyrafy i wielorybka i zawiesiłam nisko.
Moja leżąc na brzuchu też nie daje łapek do przodu i nie bierze zabawek jak jest na brzuszku to późniejszy etap.
Moja czasem też cmoka i wtedy odrywam ją od cycola i jeszcze raz przystawiam :).
Wiesz co, zawieszam mu różne zabawki na różnej wysokości. Nieraz wyciąga rączki, a nieraz nie. Czasem jak złapie to trochę jakby chciał się podciągnąć. Ostatnio jak z rehabitantką rozmawiałam to właśnie opowiadałam jej o naszej macie, że zabawki itd. Powiedziała mi, że "w tym wieku to dziecku zabawki należy podawać i ono powinno je łapać". Bez kitu, co komu nie powiesz to źle 🤦‍♀️ no to podaję. I on złapie albo nie.

Kuba też całymi dniami wylizuje sobie łapki. Nieraz zaczyna od jednego paluszka i po kolei dokłada następne 😄 ślini się mocno, raz go miałam na leniwca a z buzi takie pasmo na pół metra zwisało 🤤 i tak samo jak Wasze maluchy często zdarza mu się dekoncentrować podczas jedzenia. Czasami jak już podje to co sekundę poliże cycka (dosłownie!) i odwraca oczy na interesujący obiekt. Raz to aż przez ramię się obracał 😯

Ale na to cmokanie nie mam rady. Oczywiście nieraz go poprawiam, ale słyszę to naprawdę często. Generalnie ładne przybieranie i krótkie wędzidełko - to nie zawsze się wyklucza. Ja mam szybki wypływ mleka. Kuba prawie wcale nie musi się wysilać, mleczko samo płynie i nawet przy nieprawidłowej technice ssania dziecko się naje. To też może sprawiać, że chwyt sutka słabnie z czasem i technika jeszcze się pogarsza. Tyle teorii się dowiedziałam z grupy o kp na fb.
 
Jesteś najlepsza mama na świecie! ❤️
Wędzidełka nikt nam nie sprawdzał ( w każdym bądź razie nie zostałam o tym poinformowana w szpitalu ).
Odruch ssania mala ma dobry ( tak nam się wydaje ) choc z piersią miała problem ale być może dlatego że od początku została nauczona jedzenia z butelki a tu jednak łatwiejsza droga niż piers.

Właśnie przykre jest to że człowiek tak lata od jednego specjalisty do drugiego i każdy mówi co chce 😉 A człowiekowi glowa pulsuje 😉

My dostaliśmy zalecenia od fizjoterapeutki jak ćwiczyć i jak mała nosić.
Powiem tak my połowy tego nie robimy - ćwiczenia.
Poszliśmy raz jedyny i nasze zdanie jest takie że to aby było pokierowanie przez ortopede do swojej znajomej 😉 A nóż niech zarobi na nieświadomych rodzicach 😉
Wszystkie jestesmy super mamami!

Nam wszyscy oglądali wędzidełko, bo Kuba ulewa (a jak był mniejszy to ulewał jeszcze bardziej). A jak ulewa, to pewnie z powodu powietrza. A jak powietrze, to zła technika ssania. A jak zła technika ssania, to może być wędzidełko. Tak to idzie.

Są takie specjalne ćwiczenia na buzię. Tylko że jak się ma dziecko niedotykalne i stękajace, to rodzic traci motywację i ochotę do "męczenia" malucha.
 
Nazwa tego smoczka ? Firma ?
nie wiem czy to ten sam, ale ja mam suavinex zero zero. i się zastanawiam czy nie kupić takiego potem od 6 mies. (ten co mam niby 0-6). @MamaM. to to samo?
A w ogóle kiedy się wymienia smoczek? tak jak producent podaje czy może każde dziecko ma znów swój indywidualny rozwój jamy ustnej? :D

Wiesz co, zawieszam mu różne zabawki na różnej wysokości. Nieraz wyciąga rączki, a nieraz nie. Czasem jak złapie to trochę jakby chciał się podciągnąć. Ostatnio jak z rehabitantką rozmawiałam to właśnie opowiadałam jej o naszej macie, że zabawki itd. Powiedziała mi, że "w tym wieku to dziecku zabawki należy podawać i ono powinno je łapać". Bez kitu, co komu nie powiesz to źle 🤦‍♀️ no to podaję. I on złapie albo nie.

Kuba też całymi dniami wylizuje sobie łapki. Nieraz zaczyna od jednego paluszka i po kolei dokłada następne 😄 ślini się mocno, raz go miałam na leniwca a z buzi takie pasmo na pół metra zwisało 🤤 i tak samo jak Wasze maluchy często zdarza mu się dekoncentrować podczas jedzenia. Czasami jak już podje to co sekundę poliże cycka (dosłownie!) i odwraca oczy na interesujący obiekt. Raz to aż przez ramię się obracał 😯

Ale na to cmokanie nie mam rady. Oczywiście nieraz go poprawiam, ale słyszę to naprawdę często. Generalnie ładne przybieranie i krótkie wędzidełko - to nie zawsze się wyklucza. Ja mam szybki wypływ mleka. Kuba prawie wcale nie musi się wysilać, mleczko samo płynie i nawet przy nieprawidłowej technice ssania dziecko się naje. To też może sprawiać, że chwyt sutka słabnie z czasem i technika jeszcze się pogarsza. Tyle teorii się dowiedziałam z grupy o kp na fb.
to wyciąganie rączek to moim zdaniem też kwestia humoru i dnia. A może to tak jak ktoś pisał: ktoś uważa, że na tym etapie POWINNO być to i tamto, a dziecko ma swój własny tryb. Ech. Nie martw się moim zdaniem, w końcu złapie i nie odda ;)

Wczoraj córka była w złym nastroju (marudnictwo skokowe), to nic nie interesowało i wszystko na "nie". Dzisiaj łapie i jeszcze przekłada z ręki do ręki, pcha do buzi, bada, obserwuje, jak jej spadnie, to szuka...
 
Wiesz co, zawieszam mu różne zabawki na różnej wysokości. Nieraz wyciąga rączki, a nieraz nie. Czasem jak złapie to trochę jakby chciał się podciągnąć. Ostatnio jak z rehabitantką rozmawiałam to właśnie opowiadałam jej o naszej macie, że zabawki itd. Powiedziała mi, że "w tym wieku to dziecku zabawki należy podawać i ono powinno je łapać". Bez kitu, co komu nie powiesz to źle 🤦‍♀️ no to podaję. I on złapie albo nie.

Kuba też całymi dniami wylizuje sobie łapki. Nieraz zaczyna od jednego paluszka i po kolei dokłada następne 😄 ślini się mocno, raz go miałam na leniwca a z buzi takie pasmo na pół metra zwisało 🤤 i tak samo jak Wasze maluchy często zdarza mu się dekoncentrować podczas jedzenia. Czasami jak już podje to co sekundę poliże cycka (dosłownie!) i odwraca oczy na interesujący obiekt. Raz to aż przez ramię się obracał 😯

Ale na to cmokanie nie mam rady. Oczywiście nieraz go poprawiam, ale słyszę to naprawdę często. Generalnie ładne przybieranie i krótkie wędzidełko - to nie zawsze się wyklucza. Ja mam szybki wypływ mleka. Kuba prawie wcale nie musi się wysilać, mleczko samo płynie i nawet przy nieprawidłowej technice ssania dziecko się naje. To też może sprawiać, że chwyt sutka słabnie z czasem i technika jeszcze się pogarsza. Tyle teorii się dowiedziałam z grupy o kp na fb.
Ja już wiem, że jak maluch poliże sutek i interesuje się czymś innym to głodny nie jest. Ja malutkiej też podaję i łapie.... ostatnio ma mocny chwyt i łapie konkretnie to co chce, a nie przez przypadek. Ale to ułatwiły nam te zwierzątka zawieszone a wysokości rączek. Nie zawsze mogę z nią posiedzieć.
@martimo nie wiem na ile wędzidełko się ma do mowy.. ale wiem, że np jak dziecko długo z butli korzysta to aparat mowy się osłabia i dzieciaki często przez to seplenią. 3 lata temu jak urodziłam młodego nikt nic o wędzidełku nie mówił... a odkąd młoda na świecie to tylko o tym rodzice gadają. Że smoczkiem nie pomogę, bo u mnie tylko pierwsza córcia miała do 6 miesiąca, a młody do 4 miesiąca i pewnie bym zmieniała jakby był mocno zużyty ;)
 

Załączniki

  • 20230205_184953.jpg
    20230205_184953.jpg
    1,3 MB · Wyświetleń: 40
reklama
A Kuba dziś przeżywał jakiś dramat, chyba bólowy. Tak krzyczał, jak od tygodni nie pamiętam żeby tak było, bardzo cierpiał. W końcu ululany zasnął u taty na rękach, dał się odłożyć i śpi.
o i właśnie, nie raz dzieci nie chcą robić tych różnych rzeczy (również u fizjo), bo je coś boli, dokucza. Choć i tu słyszałam teorię. Że dziecko na tym etapie nie wie co to ból. Ono odczuwa dyskomfort, dopiero potem kuma że to ból... 😣
 
Do góry