Jeszcze nie jestem doświadczona w tym, ale widziałam, że są takie ubranka jakby z ceraty, żeby nic nie było brudne a krzesełka, to jak dzidzion już siedzi samodzielnieWiem, że to wcześnie, ale czy doświadczone mamy wypowiedziałyby się może nt. "gadżetów" wg nich niezbędnych do rozszerzania diety? Krzesełko? Fartuch? A jakie krzesełko Wam się sprawdziło? Poproszę o sugestie.
Ja będę wkładała córeczkę do wanny z jedzeniem xD potem spłucze wszystko i gotowe, pojedzona, umyta