Mamy taki kombinezon na obie nogi razem, więc jak przychodzę do domu, to odpinam go i leży odkryta, tylko w rampersie czy jak to się nazywa, no i czapki i chusteczki spod szyi nie ściągam, bo wtedy bym przerwała jej senA tak się zapytam i leży tak ubrana w wózku? W sensie w kombinezonie ?
Wiadomo pogoda nie jest letnia więc dzieciaczek musi być ciepło ubrany.
reklama
Moja 19 lutego ważyła 5560 g, we wtorek mamy szczepienia, to sprawdzimy jak tam. Przybierała pięknie do chyba 2 miesięcy, a potem dość mocno zwolniła, choć mi też lekarka mowila to, co @Nat_Ra - martwimy sie, jak spadnie o 2 centyle. A poki co trzyma się na tym swoim centylu od urodzenia wprowadzasz jej wagę do jakiejś aplikacji? Child growth tracker polecam.Wiesz co 1 miesiąc 900, drugi 870, trzeci 390, no i ten spadek teraz przy wirusie :/. Jak pamietam to Pola była taka duża jak się urodziła, a na rok ledwno 10 kg miała, a powinna potroic czylu ok 1,5 kg jej zabrakło, ale nikt nigdy nawet wtedy nie mówił, że coś jest nie tak. A Zojka je nawet co 2 h czasem i myślę, że może ona je za krotko ? Bo od tygodnia przyrost znikomy, jest w 50 centylu, wyniki dobre, a waga :/... możliwe, że ten wirus. Nawet lekarka pyta czy mam mleko jak mowię, że mam bo bawrt karmię drugiego, ale to z tego co nakapie do magicznej butelki. No nic póki co karmimy się częściej.
A ile Kubuś waży?
A mamusie Wasze maluszki?
maszak
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Marzec 2022
- Postów
- 4 986
@Nat_Ra @kamilamhm wiecie ona jest w 59 centylu i lekarka mi mówiła, że nie widzi nic złego. Duża się urodziła przez moja cukrzycę i czasem małe grzeszki, które jak się okazało takie małe nie były. Wiem, że kp jest skokowo i mniej przyrastają, ale jakoś tym razem się tym przejęłam... pewnie też przez tą infekcję malutkiej. Jak dla mnie ona jest duża. Na bank najdłuższa ze wszystkich w tym czasie. A do kolektora zbieram, bo jak kapie to żal by poszło we wkładkę . A jak byłam chora to młody i z przeciwciał skorzystał rano .
Wpisuję ją w siatkę i to chyba zbyt często
Wpisuję ją w siatkę i to chyba zbyt często
Załączniki
maszak
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Marzec 2022
- Postów
- 4 986
Teraz moja też tylko w pajacu i czapa, plus rękawiczki, bo ja mam dla niej śpiworek z cottonmuse, a on taki ciepły.Mamy taki kombinezon na obie nogi razem, więc jak przychodzę do domu, to odpinam go i leży odkryta, tylko w rampersie czy jak to się nazywa, no i czapki i chusteczki spod szyi nie ściągam, bo wtedy bym przerwała jej sen
W zimie zakladałam cienki kombinezon.
Ja dlatego nie otwieram śpiwora tylko okno otwieram albo na balkon.
Jak czuje,że mała obudzi się przy rozpinaniu to też zostawiam ją w całości hehe i otwieram oknoTeraz moja też tylko w pajacu i czapa, plus rękawiczki, bo ja mam dla niej śpiworek z cottonmuse, a on taki ciepły.
W zimie zakladałam cienki kombinezon.
Ja dlatego nie otwieram śpiwora tylko okno otwieram albo na balkon.
- Dołączył(a)
- 21 Czerwiec 2022
- Postów
- 3 842
Eee, ładna siatka@Nat_Ra @kamilamhm wiecie ona jest w 59 centylu i lekarka mi mówiła, że nie widzi nic złego. Duża się urodziła przez moja cukrzycę i czasem małe grzeszki, które jak się okazało takie małe nie były. Wiem, że kp jest skokowo i mniej przyrastają, ale jakoś tym razem się tym przejęłam... pewnie też przez tą infekcję malutkiej. Jak dla mnie ona jest duża. Na bank najdłuższa ze wszystkich w tym czasie. A do kolektora zbieram, bo jak kapie to żal by poszło we wkładkę . A jak byłam chora to młody i z przeciwciał skorzystał rano .
Wpisuję ją w siatkę i to chyba zbyt często
Ja już nie zbieram tego co mi kapie (bo nie mam co z tym zrobić potem), ale inna sprawa że tyle co nakapie to też nie tyle ile złapie przyssany kolektor. Ja nie mam innych dzieci, więc nie mam kogo poić.
A Zojka się nie urodziła aż taka duża, pomimo cukrzycy. Czytałam, że zresztą każde kolejne dziecko jest coraz większe
maszak
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Marzec 2022
- Postów
- 4 986
No też tak myślę, że siatka ok. I lekarka też mówiła, że jest ok. No u mnie to różnie było... największą była druga córcia . A najmniejsze 3 dzieciątko .Eee, ładna siatka
Ja już nie zbieram tego co mi kapie (bo nie mam co z tym zrobić potem), ale inna sprawa że tyle co nakapie to też nie tyle ile złapie przyssany kolektor. Ja nie mam innych dzieci, więc nie mam kogo poić.
A Zojka się nie urodziła aż taka duża, pomimo cukrzycy. Czytałam, że zresztą każde kolejne dziecko jest coraz większe
No mój je więc się cieszę, że mleko się nie marnuje.
Edit:
dziś ją ważyłam i mamy 5710
G
guest-1693758626
Gość
Cześć !
Malutka zasnęła a mąż pojechal za autem.
Sprzedał i teraz szuka kolejnego do pracy.
A Wam jak mija sobota ?
Malutka zasnęła a mąż pojechal za autem.
Sprzedał i teraz szuka kolejnego do pracy.
A Wam jak mija sobota ?
reklama
- Dołączył(a)
- 21 Czerwiec 2022
- Postów
- 3 842
My mamy leniwą sobotę, ale mimo to zapakowaliśmy Kubę do auta i pojechaliśmy oglądać materace, pisałam kiedyś że chcemy wymienić. Więc chłopak przejechał się do sklepu i był całkiem grzeczny. Musiałam go co prawda nakarmić publicznie, ale spoko dziś babcia Kuby ma wychodne, nie było obiadu, więc kupiliśmy coś na wynos, dobre byłoCześć !
Malutka zasnęła a mąż pojechal za autem.
Sprzedał i teraz szuka kolejnego do pracy.
A Wam jak mija sobota ?
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 397 tys
- Odpowiedzi
- 32 tys
- Wyświetleń
- 2M
Podziel się: