reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopadowe mamy 2022

reklama
U nas też spacer ogarnięty, ładna pogoda, choć 1 stopień. Jak długo robicie spacery? Ja mogę maks. 1 h, bo potem jest marudzenie o jedzenie... I w ogóle mam wrażenie, że czasami co godzinę karmię. To możliwe? Też tak macie? Może zależy, bo jak zrobi drzemkę na 2-3 h, to wtedy odstęp większy.

W ogóle córka przez jakiś czas na spacerze nie śpi, potem zaśnie na 20 min, potem się rozgląda i jak minie mniej więcej godzina od wyjścia (i karmienia), to już się wierci i szuka cyca. U was też tak jest?
 
Wróciłam od lekarza osłuchowo już dziś nic nie słyszała. Także dalej inhalacje. I oby było już tylko lepiej.
Ja wstyd się przyznać, aż na takich długich spacerach nie bywam. Ale faktycznie po pół h się wybudza i ogląda świat.
 
U nas też spacer ogarnięty, ładna pogoda, choć 1 stopień. Jak długo robicie spacery? Ja mogę maks. 1 h, bo potem jest marudzenie o jedzenie... I w ogóle mam wrażenie, że czasami co godzinę karmię. To możliwe? Też tak macie? Może zależy, bo jak zrobi drzemkę na 2-3 h, to wtedy odstęp większy.

W ogóle córka przez jakiś czas na spacerze nie śpi, potem zaśnie na 20 min, potem się rozgląda i jak minie mniej więcej godzina od wyjścia (i karmienia), to już się wierci i szuka cyca. U was też tak jest?

Max do godziny choc zdarzy się dłużej 😉
Czasem wyjdziemy dalej 😉 A czasem pare rundek po podwórku 😂🤣❤️
U nas jak małej nic nie przeszkadza potrafi cały spacer przespać 😉
Ale wystarczy że się zatrzymamy to oczy robią się szerokie 🤣😂
 
U nas też spacer ogarnięty, ładna pogoda, choć 1 stopień. Jak długo robicie spacery? Ja mogę maks. 1 h, bo potem jest marudzenie o jedzenie... I w ogóle mam wrażenie, że czasami co godzinę karmię. To możliwe? Też tak macie? Może zależy, bo jak zrobi drzemkę na 2-3 h, to wtedy odstęp większy.

W ogóle córka przez jakiś czas na spacerze nie śpi, potem zaśnie na 20 min, potem się rozgląda i jak minie mniej więcej godzina od wyjścia (i karmienia), to już się wierci i szuka cyca. U was też tak jest?
U mnie od piatku cos sie zepsuło... robiłyśmy spacery codziennie po ok. 1 h, czasem dluzej, rekord to 2 h - i spala jak zabita. Teraz budzi się po pół h, 10 minut obserwuje i zaczyna się płacz, muszę gonić do domu. Denerwuje mnie to, bo te spacery to była dla mnie taka odskocznia, słucham sobie audiobooków wtedy. A teraz jest nerwówka. Kręcę się kolo domu i boję się, że się obudzi i będzie płakać. I ja w dzień tez karmię co godzinę. W nocy max 3 h przerwy...
 
U mnie od piatku cos sie zepsuło... robiłyśmy spacery codziennie po ok. 1 h, czasem dluzej, rekord to 2 h - i spala jak zabita. Teraz budzi się po pół h, 10 minut obserwuje i zaczyna się płacz, muszę gonić do domu. Denerwuje mnie to, bo te spacery to była dla mnie taka odskocznia, słucham sobie audiobooków wtedy. A teraz jest nerwówka. Kręcę się kolo domu i boję się, że się obudzi i będzie płakać. I ja w dzień tez karmię co godzinę. W nocy max 3 h przerwy...
ech, czyli to normalne wszystko u nas :D tzn. inne dzieci też tak mają...
jak to mówił klasyk: TO MINIE

🥴 😅😅
 
Max do godziny choc zdarzy się dłużej 😉
Czasem wyjdziemy dalej 😉 A czasem pare rundek po podwórku 😂🤣❤️
U nas jak małej nic nie przeszkadza potrafi cały spacer przespać 😉
Ale wystarczy że się zatrzymamy to oczy robią się szerokie 🤣😂
znów brzmi jak uległe dziecko, że cały spacer prześpi ;) u nas było tak uległe jak miało 2 mies. maks - udało nam się na spacer na 2 h ponad - zaliczyliśmy lasek, kawiarnię i powrót autobusem. nie do powtórzenia chyba ... 🙈
 
U nas też spacer ogarnięty, ładna pogoda, choć 1 stopień. Jak długo robicie spacery? Ja mogę maks. 1 h, bo potem jest marudzenie o jedzenie... I w ogóle mam wrażenie, że czasami co godzinę karmię. To możliwe? Też tak macie? Może zależy, bo jak zrobi drzemkę na 2-3 h, to wtedy odstęp większy.

W ogóle córka przez jakiś czas na spacerze nie śpi, potem zaśnie na 20 min, potem się rozgląda i jak minie mniej więcej godzina od wyjścia (i karmienia), to już się wierci i szuka cyca. U was też tak jest?
My pojechaliśmy z mężem i córcią nad Solinę, taki spontaniczny wypad haha rano mąż oświadczył, że zabiera nas na wycieczkę 🙈🤩
Apropo jedzenia, jadla z dwóch cyców przed wyjazdem, potem po dwóch godzinach w pokoju matki i dziecka jednego cyca i teraz wracamy, zje w domu czyli kolo 18tej. Chyba,że się obudzi,to nakarmię ją w aucie 🙃 W domu to raczej tak co 3h. Ale zależy od dnia i humoru. A na spacerze zazwyczaj śpi, bo idę w godzinach drzemki 🧡
 

Załączniki

  • IMG-20230228-WA0015.jpg
    IMG-20230228-WA0015.jpg
    224,6 KB · Wyświetleń: 39
reklama
znów brzmi jak uległe dziecko, że cały spacer prześpi ;) u nas było tak uległe jak miało 2 mies. maks - udało nam się na spacer na 2 h ponad - zaliczyliśmy lasek, kawiarnię i powrót autobusem. nie do powtórzenia chyba ... 🙈

Haha uległe 🤣
Dala nam już dwa razy koncert raz z niewiadomego pochodzenia nie doszliśmy dlaczego 🤣 a drugi raz myślimy że wybudziło ja szczekanie psa.
Uciekaliśmy prędko do domu 🤣 ale myślę że na uliczce nas było słychać znaczy się ją 😉❤️
 
Do góry