G
guest-1693758626
Gość
Wasze dzieci też piszczą głośno (aż czasem w uszach dźwięczy)?
O tak tak!
Uwielbiam ten jej głosik
![Red heart :heart: ❤️](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/2764.png)
![Red heart :heart: ❤️](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/2764.png)
![Red heart :heart: ❤️](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/2764.png)
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Wasze dzieci też piszczą głośno (aż czasem w uszach dźwięczy)?
Takie trudne dni są i będą. Ja mam sporo takich i tym bardziej się cieszę, jak mi się przytrafi dzień aktywny, kiedy zdążę dużo zrobić. Przy czym definicja "dużo" bardzo się u mnie zmieniła odkąd Kuba jest na świecie
Obczaję to ASGO, nigdy o tym nie słyszałamteż sprawdzam, co Kuba powinien umieć, ale też te poradniki różnią się między sobą. Traktuję to raczej jako drogowskaz niż wyrocznię.
W przyszłym tygodniu mamy uszka i fizjo. Trzymajcie kciuki za uszka, bo póki co Kuba ma żółty certyfikat.
Moja niedawno się przewróciła z brzucha na plecy i ewidentnie to było nieświadome, bo się przestraszyła i bardzo płakała :/
U nas też raczej "aaa" na niższych tonachU mnie raczej niskie tony. Piszczy czasem młodyi wtedy w uszach dźwięczy
![]()
A guuu też u nas jest. Z siostrami to tak gada, że hoho i z mamusią. Łaskotki ma pod szyją i jak tylko ją łaskoczę to się śmieje w głosU nas też raczej "aaa" na niższych tonachale i tak najbardziej kocham "a gu", a ostatnio "ku"
![]()
Kuba mówi całe mnóstwo rzeczynie piszczy wcale, ale jest dużo aaaa, uuuuu, aaauuuuu, guuuu, wychodzi mu tez mmaaa, aałaaa i nieeeee (wiem, ze to przypadkowe dźwięki, ale dziwnym trafem nieeee najczęściej słyszę jak protestuje). Jak gadamy sobie podczas jedzenia to nieraz tak tylko cicho mnie zaczepia i kiedy odpowiadam, chowa mi się w ramię jakby się wstydził
@Józia89. Tak, w badaniu w szpitalu jedno uszko wyszło z niedosłuchem. To może być prawdziwy problem z uszkiem, a może też być tak że była jeszcze maź płodowa tam w środku. Jednak liczę się z niedosłuchem bo są takie przypadki w rodzinie. Słyszeć słyszy, więc poradzi sobie w życiu nawet z jednym sprawnym uszkiem![]()
Ja tam każdej chwili nie kocham, bo to mały wyjecTrzeba być dobrej myśli!![]()
Nasza malutka też już tam po swojemu gadato tak uroczo wygląda.
Kocham kazda chwile która spędzam z córkacoś pięknego.
Ja tam każdej chwili nie kocham, bo to mały wyjecale jest słodziutki, i potrafi też pozytywnie zaskoczyć. Dzisiaj, choć od tygodni awanturuje się o pozycję na pleckach (której serdecznie nienawidzi i tylko tak leży w nocy jak śpi i w wózku), leżał sobie tak z tatą, bawił się i słuchali muzyki. No, przyznaję że leży też odkąd daliśmy mu tę matę, to jest cos jakby baby gym, zabaweczki są zawieszone. I nawet umie trochę sam się sobą zająć
nie bardzo długo ale tak z 10 - 15 minut, liczę na to że z czasem będzie lepiej
W przyszłym tygodniu fizjo, a w kolejnym drugie fizjo w innym miejscu. Pani dziś dzwoniła z propozycją terminu, zebrała wywiad i od razu wydała pewne zalecenia, nie terapeutyczne tylko dotyczące codziennej pielęgnacji. Mąż z nią rozmawiał i mówi, że jest dobrej myśli![]()