- Dołączył(a)
- 21 Czerwiec 2022
- Postów
- 3 864
Pojechaliśmy. Infekcji nie ma, trudno powiedzieć z czego to chrypienie - albo mamy za sucho w domu (no mamy, to fakt), albo od ulewania. Dostaliśmy też receptę na inną witaminę D. I mam się nie stresować, bo szkodzę dziecku. W sumie miła wizyta, trochę będzie szkoda zabierać dziecko do innej przychodni bo poza odległością póki co nie mam zastrzeżeń.
Pani doktor stwierdziła, że dziecko kontaktowe, ale wrażliwiec - na moje pytanie, dlaczego taki drażliwy. I że może być z niego płaczek.
Pani doktor stwierdziła, że dziecko kontaktowe, ale wrażliwiec - na moje pytanie, dlaczego taki drażliwy. I że może być z niego płaczek.