Też mam kolektor Mami, ale ponoć ten Babyono też daje radę ostatnio odciągałam laktatorem nawał i z drugiej piersi kolektorem. Fajnie też działa kolektor podczas karmienia, przystawiony do drugiej.
Wyparzam i myję zwykłym płynem do mycia naczyń. Nie wpadłam na żaden specjalny detergent. W instrukcjach pisało, że łagodny płyn do mycia naczyń... Nawet nie wiem czy wielce łagodny jest. Gdzieś czytałam, że jak się używa laktatora dla jednego dziecka to wystarczy nawet przemyć samą wodą (oprócz wyparzania), ale bo ja wiem...
Mnie w nocy budzi mokry ciuch, bo wtedy pewnie największa produkcja...
Dziwi mnie to co wam powiedział pediatra. Jak to w takim razie z karmieniem na żądanie i jak masz odciągać przed - jak to zaplanować? U mnie by się tak nie bardzo dało, bo dziecko się denerwuje jak długo nie przystawiane. Smoczkiem spacyfikować? A propos smoczka to położna nam dziś mówiła że jak musimy iść na pobranie krwi to nie smoczek a cyc wystarczy ale nie wiem jak w praktyce. Już raz byliśmy po wyjściu ze szpitala (kazano powtórzyć bilirubinę) i pouczono nas, że się bierze butlę albo smoczek...
My dzisiaj szkoliliśmy się z chustonoszenia. Obawiałam się, że po cesarce nie mogę, a mogę. Może to pomoże na ulewanie i na ukojenie
I jak, podobało Ci się szkolenie? Ja mam w poniedziałek spotkanie z dziewczyną od chustonoszenia, myślę, że to fajna sprawa takie coś