reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopadowe mamy 2022

reklama
U mnie dopiero 9+0,wiec prenatalne dopiero za około miesiąc. O dziwo dzisiaj nie mam żadnych snsacji żołądkowych to sobie pojadłam :) Szkoda, że niedługo dieta mnie czeka bo z krwi mi wyszła glukoza 102, też mam skierowanie do porani diabetologicznej i na krzywa, tylko lekarka kazałam mi mierzyć cukry 4 razy dziennie przez 2 tyg zanim się tam wybiorę. No zobaczymy po jedzeniu jest ok, gorzej rano. Też muszę przejrzeć te preparaty z DHA może trochę pomogą.
To tak jak ja masz za miesiąc w ogóle dopiero pierwsze prenatalne ja się w ogóle nie orientuje w tych pojęciach wszystkich a dziewczyny tutaj sypia jak z rękawa i z google dopiero się dowiaduje o co chodzi :) jedz póki możesz leżałam z dziewczynami z cukrzyca ciążowa to naprawdę trzeba się pilnować.
 
Ja też uwielbiam być przykryta i od zawsze przy chorobie własnie chodzi o przykrycie aby organizm wypocił zarazki ... bynajmniej tak mówi moja babcia i u nas zawsze się to sprawdza :). A moja babcia rzadko choruje i jej ufam.
O to prawda, za dzieciaka zawsze słyszałam, że chorobę trzeba wypocić, ale ciężko nieraz było wytrzymać jak było tak gorąco 😉 ale kiedy starsza była mała wszędzie pisało, że jednak właśnie powinno się robić na odwrót i schładzać gorączkę, a nie wygrzewać 🤔
 
Rzeczywiście podobnie - też staram się leczyć domowymi sposobami, ile mogę, choć przyznaję, że stosunkowo od niedawna się uczę takich właśnie sposobów, podobnie jak np leczenia ziołami. A miodek mamy swój, więc też mam pewność, że nie jest oszukany, jak to często z kupnymi bywa. U mojej gorączka była stosunkowo nieduża - 38.3, ale, tak jak piszesz, kontrola co jakiś czas musiała być 😁 a masz może coś sprawdzonego na mokry kaszel?
O to cudnie 🙂 człowiek całkiem inaczej się czuje, gdy może się wyspać 😉
U nas też mokry kaszel... czekam pod gabinetem, bo już sie ciągnie od niedzieli 🙄 i dzieciak nic nie chce jeść, niczego nie chce wziąć na ten kaszel ani nic...
 
reklama
U nas też mokry kaszel... czekam pod gabinetem, bo już sie ciągnie od niedzieli 🙄 i dzieciak nic nie chce jeść, niczego nie chce wziąć na ten kaszel ani nic...
Mój pediatra mówił, że kaszel może się 3 tygodnie ciągnąć z syropem czy bez. Jednak jak od tylu dni nie chce jeść to też bym się martwiła. Oby lekarz doradził coś co szybko pomoże 🙂
 
Do góry