reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2022

Ja w poprzedniej ciąży już w 5 tygodniu byłam na zwolnieniu ciążowym. Więc przed pojawieniem się zarodka. Lekarka była trochę zła ale że było to zalecenie kardiologa to musiała wystawić. Teraz 12.03 kończy mi się urlop macierzyński/ rodzicielski więc mogę spokojnie poczekać. Tak sobie myślę że jeśli mogła wystawić zwolnienie to chyba zaświadczenie tym bardziej.
Ps. mogę czekać bo sam zaległy urlop mam do 10.05.
 
reklama
Hej dziewczyny chociaż mam termin na 31.10 To może uda się nam razem to przejść ;)

Co do wizyt to miałam dziś widać pęcherzyk ciążowy OM była 24.01 ale podałam że okres mam regularnie co 28 dni a było inaczej bo co 30 niby dwa dni ale jak widać może robić mała różnice ehhh

Mam córkę 5 lat nie jestem sobie w stanie przypomnieć jak było u niej w którym tygodniu był zarodek… następne usg potwierdzające mam za 2 tyg
A jak u was jest ktoś tutaj wogule z takim terminem?
Hej. Ja też mam na 31.10 ale wydaje mi się że owulacja mi się przesunęła o 5 dni więc będzie pewnie późniejszy termin. Usg miałam w 5+1 i był tylko pęcherzyk. Teraz pójdę we wtorek 6+4 i też się zastanawiam czy będzie widać zarodek. Jeśli któraś była lub będzie na tym etapie miała usg to będę wdzięczna za info 😄
 
Ja w poprzedniej ciąży już w 5 tygodniu byłam na zwolnieniu ciążowym. Więc przed pojawieniem się zarodka. Lekarka była trochę zła ale że było to zalecenie kardiologa to musiała wystawić. Teraz 12.03 kończy mi się urlop macierzyński/ rodzicielski więc mogę spokojnie poczekać. Tak sobie myślę że jeśli mogła wystawić zwolnienie to chyba zaświadczenie tym bardziej.
Dzięki! U mnie wchodzi w grę cofnięcie wypowiedzenia (mimo, że jestem jeszcze na rodzicielskim, zagmatwana sprawa), stąd to istotna kwestia ;)
Ps. mogę czekać bo sam zaległy urlop mam do 10.05.
Kiedy rodziłaś? ;)
 
Hej. Ja też mam na 31.10 ale wydaje mi się że owulacja mi się przesunęła o 5 dni więc będzie pewnie późniejszy termin. Usg miałam w 5+1 i był tylko pęcherzyk. Teraz pójdę we wtorek 6+4 i też się zastanawiam czy będzie widać zarodek. Jeśli któraś była lub będzie na tym etapie miała usg to będę wdzięczna za info 😄
Ja też byłam 5+0 też tylko pęcherzyk a jakiej wielkości miałaś? Bo całe 0,44cm
 
Dzięki! U mnie wchodzi w grę cofnięcie wypowiedzenia (mimo, że jestem jeszcze na rodzicielskim, zagmatwana sprawa), stąd to istotna kwestia ;)

Kiedy rodziłaś? ;)
13.03 w niedzielę będzie impreza 🥳.
Jeśli chodzi o to zaświadczenie to myślę że lekarz w takiej sytuacji powinien pójść Ci na rękę. Tak jak pisałam to moja lekarka też była zła że potrzebuję zwolnienie tak szybko nawet coś w wspominała że wystawi ale na 80%. Wystawiła normalnie ciazowe na 100% więc może musiała tak zrobić.
 
13.03 w niedzielę będzie impreza 🥳.
Jeśli chodzi o to zaświadczenie to myślę że lekarz w takiej sytuacji powinien pójść Ci na rękę. Tak jak pisałam to moja lekarka też była zła że potrzebuję zwolnienie tak szybko nawet coś w wspominała że wystawi ale na 80%. Wystawiła normalnie ciazowe na 100% więc może musiała tak zrobić.
O, my za tydzień roczek :)
Karmisz jeszcze? ;)
 
reklama
Widzę dzisiaj cień cienia na teście ;) ale pewna będe dopiero po weekendzie jak skoczę na betę 😁
Na który tydzień umawiałyście lekarza? Z tego co kojarzę w poprzednich ciążach to tętno jakoś 6/7tydzień? I myślicie, że dopiero wtedy lekarz wydałby zaświadczenie o ciąży dla pracodawcy? Czy jest szansa żeby wydał wcześniej?
Ja dzwoniłam do lekarza tylko jak zoabczylam lekka kreseczkę to było jakoś 3+3 poszłam zrobić betę to miałam 12.3 , i mam wizytę już w pon to będzie 4+2 wczoraj będę robiłam to była 31.1 i progesteron 16,01
 
Do góry