reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2022

Ja dzisiaj zaczęłam 10 tydzień 😍 Wczoraj byliśmy na urodzinach mamy narzeczonego i sama się zdziwiłam jak długo wytrzymałam 😅 To znaczy teściowa jest kochana, ale ja taka zmęczona jestem cały czas, plecy już mnie zaczynały boleć od siedzenia 😅 Mam wrażenie, że moje samopoczucie zaczyna się delikatnie poprawiać, choć teraz jestem przeziębiona i mam kaszel, katar, ból głowy, więc ciężko mi stwierdzić czy jest lepiej 🤪 Mam nadzieje, że z końcem pierwszego trymestru mi wszystko przejdzie 😌😌
 
reklama
Właśnie to jak oni robią kanałowe? Bez RTG, Na czuja? Odbudowę zęba już miałam chyba z 2 razy, a ta 7 to po kanałowym prawdopodobnie także przynajmniej znieczulenia nie trzeba, bo ułamała się na tyle że prawdopodobnie korzeń czy nerw jest na wierzchu bo boli :(
Tak, dokładnie, bez RTG, bo jest zakazane w ciąży plus ja miałam bez znieczulenia. Zęba miałam kiedyś odbudowywanego, był już martwy, więc faktycznie nie bolało jedynie trochę, gdy do dziąsła doklejał. Oj to współczuję tego bólu, a chociaż nie będziesz czekać długo na wizytę?
 
Ja z tym moim złamanym zębem czekam do 2 trymestru, bo muszę mieć znieczulenie. Na szczęście nic nie boli. Ja przed ciążą też wyleczyłam wszystkie zęby i nawet jeden kanałowy. A po transferze mi się kanałowy prawie cały ułamał 😭 Ale nie bolał bo był już zabity.
Warto byłoby podejść do dentysty już teraz, żeby chociaż dziurkę zakleić do czasu odbudowy, by nic się nie psuło 🙂
 
No własnie w 1 ciązy to miałam. Ale teraz usłyszałam, że póki nie jestem odwodniona i wymagająca kroplówek to "niepotrzebne ryzyko" 🙄 i muszę sobie radzić domowymi sposobami....
Ja to dostałam juz jak trafiłam odwodniona do szpitala :) a w drugiej ciąży nie zdążyłam doprowadzić się do takiego stanu, i zaczęłam szybciej brać. Bo w domu dziecko starsze do ogarnięcia :)
Teraz miałam tylko 1 dzień ze wymiotowałam, wiec tez póki co nic nie biorę.
 
reklama
Do góry