reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopadowe mamy 2022

Jeśli chodzi o prenatalne to mnie nikt nie przekona do tego by ich nie robić. Ja bym nie dała rady w nieświadomości żyć tyle miesięcy. Zawsze przed badaniami prenatalnymi najważniejsze jest by wybrać dobrego specjalistę. Wiecie teraz w internecie możesz sprawdzić opinię.
Zwłaszcza, że w XXI wieku można zareagować.
W tamtym roku u męża w rodzinie była tragedia przez brak owych prenatalnych. Młodzi rodzice 24 lata... teraz można gdybać, co by było gdyby.

@Jagoda1234 a to po pappa było wskazanie do dalszej diagnostyki? Czy juz na prenatalnych cosik wyszło? Tak wiem, że wiek to dodatkowe obciążenie. Pappa i prenatalne są darmowa po 35 roku życia.
@Marcia 1983 brak objawów ciąży to nic złego. Wiem, że masz stresa, ale myślimy pozytywnie :)
@Lisa&Zuzia badania z krwi raczej są prawidłowe, glukometr jest pewnie zepsuty- czasem się rozlegowywują.
Jeśli chodzi o płec to zależy czy chętne do współpracy ;).
Ostatnio mi już w 14 tyg podali, bo pięknie się pokazywał ;).
Rozumiem, a czy mogłabyś tylko zdradzić w jaki sposób mogli zareagować? Może o czymś nie wiem i po prostu da się jakoś leczyć dziecko, no nie wiem
 
reklama
Ok rozumiem..no bo właśnie ja nawrt wyników nie dostałam ?? A po prenatalnych, miałam fajną kobietę, która wszystko dokładnie pokazywała, że byłam na tyle spokojna, że zapomniałam o tym tescie pappa.
Tam było wszystko jakoś tak że się najeździć musiałam. Najpierw chyba krew za pare dni usg. Wyniki. Amniopunkcja i po 2 tygodniach wyniki. Takie oficjalne że nawet wyników telefonicznie nie podali tylko osobiście musiałam być. Tyle że tam był super lekarz na tym usg, mega dokładny.
 
Rozumiem, a czy mogłabyś tylko zdradzić w jaki sposób mogli zareagować? Może o czymś nie wiem i po prostu da się jakoś leczyć dziecko, no nie wiem

Uwaga wsadzę kij w mrowisko. Poddałabym się terminacji (oczywiście mówimy tu o amniopunkcji tu nie ma możliwości błędu)

Jeżeli zaś chodzi o samo pappa oprócz statystyki bada też zagrożenie przedwczesnym porodem, hipotrofia płodu oraz stanem rzucawkowym. Można tu łatwo zareagować biorąc acard
 
Uwaga wsadzę kij w mrowisko. Poddałabym się terminacji (oczywiście mówimy tu o amniopunkcji tu nie ma możliwości błędu)

Jeżeli zaś chodzi o samo pappa oprócz statystyki bada też zagrożenie przedwczesnym porodem, hipotrofia płodu oraz stanem rzucawkowym. Można tu łatwo zareagować biorąc acard
Super, pierwszy logiczny argument jak dla mnie 👍
 
Uwaga wsadzę kij w mrowisko. Poddałabym się terminacji (oczywiście mówimy tu o amniopunkcji tu nie ma możliwości błędu)

Jeżeli zaś chodzi o samo pappa oprócz statystyki bada też zagrożenie przedwczesnym porodem, hipotrofia płodu oraz stanem rzucawkowym. Można tu łatwo zareagować biorąc acard
Popieram. Tez bym się poddała. Tylko ze u mnie amnio nie wykazała wad genetycznych, dziecko miało wadę serca- urodzić je musiałam.
 
Popieram. Tez bym się poddała. Tylko ze u mnie amnio nie wykazała wad genetycznych, dziecko miało wadę serca- urodzić je musiałam.

Aktualnie mieszkam w Polsce, ale mam też dom w Kanadzie. Tam aborcja na żądanie jest dozwolona do końca ciąży wiec daje mi to duży spokój w tego typu tematach.

Zdaje sobie sprawę, że życia w 100% się nie przewidzi. Zdrowe nawet nastoletnie dziecko może ulec wypadkowi i stać się kaleką. Ale na tyle ile mogę staram się zabezpieczyć
 
reklama
Jeśli zrobili by prenatalne byłaby pod opieką na długo przed terminem ... lekarze byliby gotowi na szybką reakcję i pomoc ...
Nie będę wdawać się w szczegóły..
Tak, tak oczywiście nie pytam o szczegóły. Byłam po prostu ciekawa czy faktycznie test Pappa jest w stanie czemukolwiek zaradzić. Każdy wyrabia sobie opinie na pewne tematy po przeżyciach, które dotknęły jego lub bliskich mu osób. Ja właśnie w bliskim otoczeniu miałam przypadki zupełnie odwrotne. Testy pappa po prostu zrujnowały im okres ciąży zupełnie niepotrzebnie... A też nie każdy chce się poddać amniopunkcji
 
Do góry