Halo zaczęłam nadal Was nadrabiać, ale dyskusha trochę mnie wybiła
bo po czesci macie rację, jednak ja sie nie zgodzę z wiekszoscią. I odpiszę ogólnie... jako, że mam nastolatki w domu
15-17 lat to nadal dziecko, to my jako rodzice MAMY wpływ na to czy dziecko do szkoly ppjdzie wymalowane, ze zrobionymi paznokciami i rzęsami. Dorośli pozwalają nastolatkom na zabawę w dorosłych! Zastanawiam się po co
... będa miały jeszcze czas na takie bajery. Nie jestem przeciwna zabiegom, dbaniu o siebie itp. Jednak argument córki, która by mi powiedziała, bo Ty lub Zośka się malujecie to ja też chcę byłby mega nie trafiony. Ja uczę moje córki, że są piękne gdy są naturalne i kiedyś jak przyjdzie czas to będą podkreślać swoją urodę.
Dodam jeszcze, że moje młode chodzą do dodatkowych szkół balet i muzyczna, paznokcie mają byc krotkie i czyste!! Tak jak ta filozofia jest mi bliska... nie lubię długich paznokci u kobiet, a u dzieci doprowadzaja mnie do szału.
Rozumiem też zasadę przynalezności, wpasowania się jednak dziecko powinno czuć się na tyle pewne siebie, żeby nie ulegało takiej presji, że czuje się gorsze bo nie ma rzęs zrobionych.. bo wiecie najpierw są to tylko paznokcie, rzesy a potem % i cała reszta... ale to tylko moje zdanie oczywiście nikt nie musi się z nim zgadzać
.
A serial bring.back.alice pokazuje to zjawisko... dzieci bawiące się w doroslych
Omg ja też skladałam na glany .... i jak juz uzbieralam to plakalam bo mnie obtarły
O to miałam na myśli... z tym towarzystwem ..
A to nie można waty cukrowej
Masz takiego nastolatka jakiego sobie wychowasz i co mu wpoisz i na co pozwolisz.
Ja mam tatuaż i powiem Ci tak... przed 18 nie warto go robić
... bo to jest coś na całe życie i dibrze mieć dobry argument by go zrobić. Ja moim przed 18 nie pozwolę
.
@Nat_Ra ja tatoo nie żałuję i czeka mnie jeszcze jeden,a tak mnie to cholerstwo bolało, że zwlekam i zwlekam, ale mieć muszę. Ogólnie piękne tatoo są cudowne no, a czasem ktoś tak radzi sobie z traumą także ja do nich nic nie mam,byleby się nie oszpecić.
Ja z moją mamą to dwa światy... i ona totalnie jest podobna do swojej mamy. A zaznaczę, ze jej mama i moja babcia to najcudowniejsza kobieta na świecie
. Może kiedyś będę taka mądra
.
@martimo pytalas o bycie mamą .. tak często patrze na moje dzueci i myślę jakie to piękne, że wydałam tych malych ludzi na świat. Czuję się mamą jednak często myśle, że jestem srednią mamą
@MamaM. A Twój wpis o byciu mamą bardzo mi się podobał. Jak urodziłam 1 córę poczułam, że ona dopełnia mnie w całości i jakby spowodowała, że narodziłam się na nowo