reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Listopadowe mamy 2021

W jakim sensie jesz więcej niż powinnaś? Ja też mam cukrzyce. Ja np. jak po obiedzie po 1h mam cukier ok. 100 to zjadam jakiś owoc lub np. garść migdałów. Nie wiem czy wolno. Podobno nie powinno się podjadać tylko czekać do następnego posiłku. Ja mam tych pomiarów już dość. Za każdym razem stres przed pomiarem czy cukier mam ok 😥
Właśnie w tym sensie ze podjadam… I o ile po posiłkach cukry są w normie tak na czczo ostatnie kilka dni mam 90-92. Obawiam się wizyty u diabetolog za kilka dni, ze karze mi brać insulinę:/
Poczytałam trochę na forach ze trzeba zjadać ostatni posiłek 21-22 a ja jem o max 19.30 - 20.00 bo później nie daje rady już jeść. Nie wiem, może to stad te wysokie cukry na czczo:/
Tez mam już dosyć tego klucia w palce:(
 
reklama
Właśnie w tym sensie ze podjadam… I o ile po posiłkach cukry są w normie tak na czczo ostatnie kilka dni mam 90-92. Obawiam się wizyty u diabetolog za kilka dni, ze karze mi brać insulinę:/
Poczytałam trochę na forach ze trzeba zjadać ostatni posiłek 21-22 a ja jem o max 19.30 - 20.00 bo później nie daje rady już jeść. Nie wiem, może to stad te wysokie cukry na czczo:/
Tez mam już dosyć tego klucia w palce:(
A ja właśnie jem jeszcze o 22, bo jak nie jadłam to rano miałam ketony w moczu. Ale znów jak jem o tej 22 to cukier mam wyższy. Dziś 86. A wcześniej jak zjadłam ok. 20 to cukier był ok, za to ketony ☹️
 
Właśnie w tym sensie ze podjadam… I o ile po posiłkach cukry są w normie tak na czczo ostatnie kilka dni mam 90-92. Obawiam się wizyty u diabetolog za kilka dni, ze karze mi brać insulinę:/
Poczytałam trochę na forach ze trzeba zjadać ostatni posiłek 21-22 a ja jem o max 19.30 - 20.00 bo później nie daje rady już jeść. Nie wiem, może to stad te wysokie cukry na czczo:/
Tez mam już dosyć tego klucia w palce:(
Spróbuj przed spaniem odrobine arbuza i zobacz czy poranny cukier lepszy. Napewno mniej węglowodanów przed spaniem. Nie licz ilośc cukru w czymś tylko ogólna liczbę węglowodanów. Ja czasem tez mam ochotę na coś w nocy, naprzyklad arbuza (coś mam z tym arbuzem) ale rano mam dobry cukier. A kiedyś tez miałam stres jak to będzie. Wiec idź po arbuza póki sklep otwarty i przetestuj. Przetestuj na noc odrobine. Lub nawet w środku nocy odrobine. I zobacz czy się polepszy. Wydaje mi się ze dobrze jest pic więcej wody i to w niższej temperaturze ale to wiesz mi tak mega wchodzi i smakuje i nie szkodzi.
 
To mi cukier po kaszy z warzywami raz poleciał do 174, a po tarcie z mascarpone mialam dziś 91. Moje cukry to jakaś komedia. No ale ja to kompletnie nie daje rady upilnowac pór posiłków, bo dwa tygodnie mieliśmy tyle stresów i dodatkowo mnóstwo załatwiania, że no nie dało się. Mam nadzieję że będzie teraz lepiej. Wysokie wyniki się nie powtarzają i zawsze wiem co i dlaczego. Mam diabetologa za tydzień więc zobaczymy.
 
Jeśli chodzi o wagę to dla mnie drażliwy temat, bo strasznie mnie denerwuje jak ciężarna narzeka na wagę i chcą mało przytyć. Leżałam nie raz w szpitalu z dziewczynami które robiły krzywdę sobie i dziecku przez swoją głupotę. Pod kroplowkami z dziećmi z hipotrofią do tego z takimi niedoborami że szok,bo baly się że nie zrzucą. W zdrowej ciąży powinno się przytyć min. 11,5 kg z prawidłowym BMI. Zawsze są jakieś wyjątki, ale lekarze mówią że kontrola wagi u ciężarnej też jest po coś i słabe lub za szybkie przybieraanie musi być monitorowane, bo w takiej ciąży może być akurat teraz wszystko okej, ale też szybciej może walnąć na łeb na szyję. Mnie moje 6,5 kg tylko na plusie w 28 tyg martwi nie cieszy. Powinnam mieć już z 10 kg na plusie przy swoich parametrach. Moją ginekolog też to martwi.
 
No to ja od poczatku ciazy schudłam 6kg.
Obecnie jestem 26+4 i waga waha się tak 1kg / 1.5kg czyli - 5kg / - 4.5kg
Ale ogólnie ja nie jestem najszczuplejsza, nie dbałam niewiadomo jak o siebie przed ciąża i wydaje mi się, że wpływ na tą utratę wagi ma zmiana diety bo wiadomo w ciąży człowiek się zupełnie inaczej odżywka. Zobaczymy jak dalej mteraz dzidziuś będzie najwięcej przybierał na wadze.
 
reklama
Jeśli chodzi o wagę to dla mnie drażliwy temat, bo strasznie mnie denerwuje jak ciężarna narzeka na wagę i chcą mało przytyć. Leżałam nie raz w szpitalu z dziewczynami które robiły krzywdę sobie i dziecku przez swoją głupotę. Pod kroplowkami z dziećmi z hipotrofią do tego z takimi niedoborami że szok,bo baly się że nie zrzucą. W zdrowej ciąży powinno się przytyć min. 11,5 kg z prawidłowym BMI. Zawsze są jakieś wyjątki, ale lekarze mówią że kontrola wagi u ciężarnej też jest po coś i słabe lub za szybkie przybieraanie musi być monitorowane, bo w takiej ciąży może być akurat teraz wszystko okej, ale też szybciej może walnąć na łeb na szyję. Mnie moje 6,5 kg tylko na plusie w 28 tyg martwi nie cieszy. Powinnam mieć już z 10 kg na plusie przy swoich parametrach. Moją ginekolog też to martwi.
Zgadzam się w pełni że ciąża to zupełnie nie czas na odchudzanie i walkę żeby nie przybywało nam kg. Dużo zależy od wagi wyjściowej, ja myślę że nie przybrałam za dużo że wzgledu na to że miałam trochę na plusie przed i teraz dbam o zdrowe jedzenie żeby małej nic nie brakowało. Mój lekarz zwraca duża uwagę żeby badania krwi itd były w normie bo to też odzwierciedla dietę. Do wagi on jakoś specjalnie nie przywiązuje wagi, ale pewnie też dlatego że mała rośnie z badania na badanie w normie.
 
Do góry