Hej dziewczyny! Ostatnio się nie odzywam, bo dni mam wypełnione Tobiaszem [emoji3] Wczoraj było nasze pierwsze szczepienie, chyba to najgorsze milion w jednym... Zniósł jak twardziel, przydrugim wkluciu już się popłakałam ale tylko na moment, a po trzecim ryk niesamowity... Ale też niedługo. Dzień przespal, a wieczorem temperatura ponad 39 stopni. Zbilismy Calopolem, no i noc też przespal przyzwoicie. Rano już wrócić do siebie [emoji4] Teraz czekam na tego mega kupala po doustnej co nim wszystkie straszycie [emoji3]
Widzę że poruszany był temat spania. Ja od początku spałam z malutkim, ale ostatni tydzień czy nawet ponad zaczęłam go wkładać do łóżeczka (mam to łóżko Next2me, doczepione do mojej strony łóżka). Więc jakby jestem obok jak mnie potrzeba, ale technicznie każde ma swoje wyrko. Mogę uspokaja na lezaco, bez potrzeby wstawania [emoji16][emoji28] I ja od zawsze w nocy bez światła spałam z dzieckiem. Dzień to dzień, hałasy, głosy i światło. Zaś nocą cisza jak makiem zasial i ciemność. Jakoś nie przychodziło mi do głowy żeby lampeczki zapalac, czytałam że po ciemku wytwarza się lepiej melatonin i dziecku się łatwiej zasypia (jak i nam). Tak kiedyś przeczytałam i się tego trzymam
Mam też zawrót głowy z weselami, 22 lutego jedziemy na dwa dni na wesele (Tobiasz ki i Janki zostają z babcią!) i przygotowuje się do tego mentalnie [emoji28] Janek to nie problem, jego ślę na wakacje na 6 tygodni do Polski w wakacje. Bardziej się boję rozlaki z Tobim. Muszę naprodukowac mleka żeby jej trochę zostawić, zostawię też mm (te gotowe w butelkach) żeby miała mi go czym nakarmić. Ostatnio je wyprobowalam, ciągnął z butli pięknie, nie było wariacji zoladkowych więc nie szukam dalej tylko kupię dwie litrów butelki tego płuc zostawię swoje. Z pewnością wystarczy :[emoji4][emoji6] Latam za sukienka, bo rozmiar wciąż nie przed ciążowy więc sukienka musi ukryć mankamenty urody pociazawej [emoji23] Zamówiłam dziś buty, i tiulowa halke. Jeszcze torebka i jestem gotowa. Powoli też zaczęliśmy planować nasze wesele, wybraliśmy sobie termin na 1 sierpnia 2020. Weselic się będziemy w moim rodzinnym Poznaniu, będzie trochę załatwiania na odległość ale damy radę [emoji6][emoji3]
A co do tych prywatnych czatow i sfer, weźcie mnie ze sobą, nie zostawiajcie mnie tu samej [emoji3]
