Dziewczyny, moja malutka przez ostatnie 3 dni ciągle śpi w dzień i nie chce spać w nocy, w ogóle jakby straciła apetyt, niby na wadze jest 20g/dzień od trzech dni ale wcześniej było 35g/dzień i naprawdę dużo jadła. Jestem załamana, ciężko ją obudzić w dzień, właściwie nawet jak się obudzi (po myciu wodą buźki, czego nie lubi i przebieraniu ciuszkow) to pociumka chwilę i śpi dalej. A w nocy je ciągle, mogłaby wisieć na piersi i ciągle płacze i marudzi, albo jest mega rozbudzona i chciałaby się bawić... Nie wiem czy to ten skok rozwojowy 5 tygodnia? Chyba pobiorę mocz na badanie. . Gorączki nie ma, mierze jej co chwila...