Gratuluję[emoji173][emoji123][emoji16] A miałyśmy się spotkać na porodowce [emoji6]W sobotę zgłosiłam się do szpitala. Na izbie masaż szyjki, rozwarcie 3 cm, bóle jak na okres. Wieczorem lekarz zaproponował oksytocyne po której przeszło wszystko. No ale późno poszłam spać i się nie wyspałam. Następnego dnia bóle jak na okres tylko gorsze. Do tego regularne, na ktg zero skurczy, rozwarcie bez zmian. Dzisiejsza noc tragiczna bo bóle jeszcze gorsze i co 5 minut. Rano rozwarcie 4 cm i na porodówke. Tam piłka i prysznic. Bóle straszne, niby bez skurczów. Rozwarcie coraz większe. Przy 8 cm stanęło i znowu oksy ale tym razem poszło. O 13.59 powitaliśmy Juliana. Nawet obyło się bez naciecia, pękłam bardzo delikatnie w środku. Mały ma 56 cm i 3820 wagi. co ciekawe do końca porodu nie pisały się skurcze na ktg xD
reklama
azamamew
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Listopad 2017
- Postów
- 958
GratulujęW sobotę zgłosiłam się do szpitala. Na izbie masaż szyjki, rozwarcie 3 cm, bóle jak na okres. Wieczorem lekarz zaproponował oksytocyne po której przeszło wszystko. No ale późno poszłam spać i się nie wyspałam. Następnego dnia bóle jak na okres tylko gorsze. Do tego regularne, na ktg zero skurczy, rozwarcie bez zmian. Dzisiejsza noc tragiczna bo bóle jeszcze gorsze i co 5 minut. Rano rozwarcie 4 cm i na porodówke. Tam piłka i prysznic. Bóle straszne, niby bez skurczów. Rozwarcie coraz większe. Przy 8 cm stanęło i znowu oksy ale tym razem poszło. O 13.59 powitaliśmy Juliana. Nawet obyło się bez naciecia, pękłam bardzo delikatnie w środku. Mały ma 56 cm i 3820 wagi. co ciekawe do końca porodu nie pisały się skurcze na ktg xD
- Dołączył(a)
- 13 Sierpień 2014
- Postów
- 4 914
W sobotę zgłosiłam się do szpitala. Na izbie masaż szyjki, rozwarcie 3 cm, bóle jak na okres. Wieczorem lekarz zaproponował oksytocyne po której przeszło wszystko. No ale późno poszłam spać i się nie wyspałam. Następnego dnia bóle jak na okres tylko gorsze. Do tego regularne, na ktg zero skurczy, rozwarcie bez zmian. Dzisiejsza noc tragiczna bo bóle jeszcze gorsze i co 5 minut. Rano rozwarcie 4 cm i na porodówke. Tam piłka i prysznic. Bóle straszne, niby bez skurczów. Rozwarcie coraz większe. Przy 8 cm stanęło i znowu oksy ale tym razem poszło. O 13.59 powitaliśmy Juliana. Nawet obyło się bez naciecia, pękłam bardzo delikatnie w środku. Mały ma 56 cm i 3820 wagi. co ciekawe do końca porodu nie pisały się skurcze na ktg xD
Gratuluję[emoji8]
GratulacjeW sobotę zgłosiłam się do szpitala. Na izbie masaż szyjki, rozwarcie 3 cm, bóle jak na okres. Wieczorem lekarz zaproponował oksytocyne po której przeszło wszystko. No ale późno poszłam spać i się nie wyspałam. Następnego dnia bóle jak na okres tylko gorsze. Do tego regularne, na ktg zero skurczy, rozwarcie bez zmian. Dzisiejsza noc tragiczna bo bóle jeszcze gorsze i co 5 minut. Rano rozwarcie 4 cm i na porodówke. Tam piłka i prysznic. Bóle straszne, niby bez skurczów. Rozwarcie coraz większe. Przy 8 cm stanęło i znowu oksy ale tym razem poszło. O 13.59 powitaliśmy Juliana. Nawet obyło się bez naciecia, pękłam bardzo delikatnie w środku. Mały ma 56 cm i 3820 wagi. co ciekawe do końca porodu nie pisały się skurcze na ktg xD
majacyr
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Luty 2018
- Postów
- 2 130
Mamy wcześniaków jak u Was ze szczepieniami?
Mati jutro 8 tygodni kończy i położna mi nagadała, że lepiej jak przed Chrztem zaszczepimy, a Chrzest już 25ego.
Ja się zastanawiam czy szczepionki go nie osłabią?
No i od kilku dni młody kaszle ale osluchowo ok, więc sama nie wiem
Mati jutro 8 tygodni kończy i położna mi nagadała, że lepiej jak przed Chrztem zaszczepimy, a Chrzest już 25ego.
Ja się zastanawiam czy szczepionki go nie osłabią?
No i od kilku dni młody kaszle ale osluchowo ok, więc sama nie wiem
Szara20
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Wrzesień 2018
- Postów
- 304
W sobotę zgłosiłam się do szpitala. Na izbie masaż szyjki, rozwarcie 3 cm, bóle jak na okres. Wieczorem lekarz zaproponował oksytocyne po której przeszło wszystko. No ale późno poszłam spać i się nie wyspałam. Następnego dnia bóle jak na okres tylko gorsze. Do tego regularne, na ktg zero skurczy, rozwarcie bez zmian. Dzisiejsza noc tragiczna bo bóle jeszcze gorsze i co 5 minut. Rano rozwarcie 4 cm i na porodówke. Tam piłka i prysznic. Bóle straszne, niby bez skurczów. Rozwarcie coraz większe. Przy 8 cm stanęło i znowu oksy ale tym razem poszło. O 13.59 powitaliśmy Juliana. Nawet obyło się bez naciecia, pękłam bardzo delikatnie w środku. Mały ma 56 cm i 3820 wagi. co ciekawe do końca porodu nie pisały się skurcze na ktg xD
Gratulacje! ;*
Mysle, ze chyba tak jesli ogolem kupy nie sa wodniste bardzo. Mi tez Leo ostatnio zaczal kupkac w trakcie przewijania i tez tak mu na koncu troszke polecialo.
Fajnie, ze Wam pasuje nowe mleczko. My jestesmy teraz w trakcie 3 opakowania hippa i tez widze ogromna roznice po zmianie. Maly ma kupy musztardowe, robi je bez zadnego trudu, o dobrej konsystencji, mniej ulewa, widac, ze sie najada. Na tamtym mleku kupy byly zielono zolte, mialy mega kwasny zapach, zjadal wieksze porcje, bo byl glodny a pozniej chlustal.
Jakie miałaś mleko wcześniej? U nas kupki niby ok i jest ich ok 3 dziennie ale coś ją męczy czasem brzuszek wieczorem. Jest dzień ze idzie spać po kąpieli i butli a innym razem pręży się do 1 w nocy jakby miała wzdęcia. Podaje jej aptamil profutura czyli odpowiednik polskiego bebilonu ale właśnie czytałam ze HiPP jest lepszy na brzuszek. Z kolei widzę ze u @Ewela2805 jest poprawa po bebilonie..
majacyr
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Luty 2018
- Postów
- 2 130
GratulacjeW sobotę zgłosiłam się do szpitala. Na izbie masaż szyjki, rozwarcie 3 cm, bóle jak na okres. Wieczorem lekarz zaproponował oksytocyne po której przeszło wszystko. No ale późno poszłam spać i się nie wyspałam. Następnego dnia bóle jak na okres tylko gorsze. Do tego regularne, na ktg zero skurczy, rozwarcie bez zmian. Dzisiejsza noc tragiczna bo bóle jeszcze gorsze i co 5 minut. Rano rozwarcie 4 cm i na porodówke. Tam piłka i prysznic. Bóle straszne, niby bez skurczów. Rozwarcie coraz większe. Przy 8 cm stanęło i znowu oksy ale tym razem poszło. O 13.59 powitaliśmy Juliana. Nawet obyło się bez naciecia, pękłam bardzo delikatnie w środku. Mały ma 56 cm i 3820 wagi. co ciekawe do końca porodu nie pisały się skurcze na ktg xD
Niech rośnie zdrowo
reklama
Ewela2805
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Sierpień 2017
- Postów
- 1 393
Cieszę się że i wam mleczko pasuje [emoji4] Mam nadzieje że tylko ta kupka właśnie wodnistą to nic, ale jutro się spytam, no i mam nadzieję ze przytyla bo ostatnio po tym mleku Nestle (była tylko na nim, już przestałam dawać swoje) to nie przytyla prawie nic, z 100gr może.. A tak, przedtem po 40 na dobę także wielką różnica..Mysle, ze chyba tak jesli ogolem kupy nie sa wodniste bardzo. Mi tez Leo ostatnio zaczal kupkac w trakcie przewijania i tez tak mu na koncu troszke polecialo.
Fajnie, ze Wam pasuje nowe mleczko. My jestesmy teraz w trakcie 3 opakowania hippa i tez widze ogromna roznice po zmianie. Maly ma kupy musztardowe, robi je bez zadnego trudu, o dobrej konsystencji, mniej ulewa, widac, ze sie najada. Na tamtym mleku kupy byly zielono zolte, mialy mega kwasny zapach, zjadal wieksze porcje, bo byl glodny a pozniej chlustal.
Oby jutro wynik był pozytywny!
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 12 tys
- Wyświetleń
- 646 tys
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 397 tys
- Odpowiedzi
- 1 tys
- Wyświetleń
- 62 tys
Podziel się: