reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Listopadowe mamy 2018

Niestety odeszły mi wody, było już 6-7cm ale lekarka zapytała czy wyrażam zgodę na cesarke bo akcja serca płodu jest niestabilna i mówiła, że jest możliwość, że owinal się pepowina bo jest jej bardzo dużo. Nie miałam wyboru, musiałam się na nią zdecydować, ale chociaż spróbowałam. O 4:27 urodził się Marcelek 3530g i 56cm :) Jak się cieszę, że już po wszystkim.

Kochana, najważniejsze, że już po wszystkim [emoji6]gratuluje i życzę zdrówka [emoji8] jakie miałaś znieczulenie?
 
reklama
Niestety odeszły mi wody, było już 6-7cm ale lekarka zapytała czy wyrażam zgodę na cesarke bo akcja serca płodu jest niestabilna i mówiła, że jest możliwość, że owinal się pepowina bo jest jej bardzo dużo. Nie miałam wyboru, musiałam się na nią zdecydować, ale chociaż spróbowałam. O 4:27 urodził się Marcelek 3530g i 56cm :) Jak się cieszę, że już po wszystkim.
Gratulacje [emoji8] Dobrze, że mieli wszystko pod kontrolą, bo maluszek urodził się zdrowy. Cóż, czasami tak się zdarzy że nie ma wyboru i dla ratowania życia dziecka poród musi skończyć się cesarką. Ty przeżyłaś podwójny ból, ale teraz z dnia na dzień będzie lepiej.
 
Niestety odeszły mi wody, było już 6-7cm ale lekarka zapytała czy wyrażam zgodę na cesarke bo akcja serca płodu jest niestabilna i mówiła, że jest możliwość, że owinal się pepowina bo jest jej bardzo dużo. Nie miałam wyboru, musiałam się na nią zdecydować, ale chociaż spróbowałam. O 4:27 urodził się Marcelek 3530g i 56cm :) Jak się cieszę, że już po wszystkim.

Ogromne gratulacje. Wreszcie sie doczekalas
 
Miałaś jakieś szwy w środku zakładane? Na szkole rodzenia położna mówiła nam, że te rozpuszczalne śmierdzą jak się rozpuszczają. Może to to? Ale lepiej sprawdzić:)


Płacz jak Ci to przyniesie ulgę. Ja ostatnio ciągle ryczę. Ale to dlatego, że zdrowie mi się zepsuło. Pod koniec ciąży zaczęłam mieć problemy ze słuchem. Teraz jest gorzej. Uczucie zatkanego ucha, zniekształcone dźwięki, buczenie w uchu. Wariuję od tego i bardzo się boję utraty słuchu. Byłam na sorze, laryngolog nie wie co mi jest, chciał mnie zostawić w szpitalu na min. 8 dni. Nie zgodziłam się, bo nie chcę zostawiać dziecka. Dali mi skierowanie do poradni audiologicznej, leki, kazali przestać karmić. W poradniach kolejki. Zrobiłam badania audiologiczne prywatnie, nic nie wyszło. Pan powiedział, że odstawiłby te leki. sprawdziłam je w laktacyjnym leksykonie leków i karmię dalej. Odczekuję tylko po sterydach 4h. Odrzuciłam najgrozniejsze. Nie wiem co robić dalej...


O kurde niewiedzialam tak ja w ogole mam tylko te rozpuszczalne
 
Ja nadal cała. Sory za zamieszanie ale spanikowałam naprawde. Z czasem coś zaczęło ustawać, został sam ból w plecach i lekkie twardnienie gdzieś około raz na 10 min albo bardziej coś zabolało jak wstałam. Teraz też przynajmniej wiem czym to pachnie, istna masakra. Ledwo ze zmęczenia już chyba zasnęłam koło 3
A ja myslałam ze już urodziłaś.....
Niestety odeszły mi wody, było już 6-7cm ale lekarka zapytała czy wyrażam zgodę na cesarke bo akcja serca płodu jest niestabilna i mówiła, że jest możliwość, że owinal się pepowina bo jest jej bardzo dużo. Nie miałam wyboru, musiałam się na nią zdecydować, ale chociaż spróbowałam. O 4:27 urodził się Marcelek 3530g i 56cm :) Jak się cieszę, że już po wszystkim.
Gratulacje!!! [emoji4]
 
Kurcze, jak teraz ciezko tu zagladnac co sie dzieje. Dzidzia pochlania tyle czasu. Jest tak duzo postow, ze nie dam rady nadrobic z czytaniem.
Chcialam pogratulowac wszystkim rozpakowanym mamusiom i trzymam kciuki za reszte ciezaroweczek;)
Jeszcze chwila i wszystkie bedziemy cycac nasze skarby:)
Zycze wszystkim milego dnia
Ide otworzyc "bar mleczny", bo juz mi pewna klientka zadyme robi, heheheh
 
Ja używam bepanthen właściwie przy każdej zmianie pieluszki (tylko w nocy nie). Łatwiej się wtedy pupę myje, wszystko schodzi łatwiej ;)
A wieczorem tez na paszki i pachwiny.

Dziś wyrzuciłam kilkanaście torebek mojego mleka zamrożonego :( brak mi już miejsca w zamrażarce, a w razie czego wole podać małemu świeższe... i na razie w sumie nie mamy takiej potrzeby, a nadal mrożę.
Bolało serce.
 
reklama
Niestety odeszły mi wody, było już 6-7cm ale lekarka zapytała czy wyrażam zgodę na cesarke bo akcja serca płodu jest niestabilna i mówiła, że jest możliwość, że owinal się pepowina bo jest jej bardzo dużo. Nie miałam wyboru, musiałam się na nią zdecydować, ale chociaż spróbowałam. O 4:27 urodził się Marcelek 3530g i 56cm :) Jak się cieszę, że już po wszystkim.
Gratulacje!

Położna była, mały koks Leon waży już 4,3 [emoji123]
 
Do góry