reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopadowe mamy 2018

AAA to makarba z tymi wymiotami !
nie wiem jak długo to potrwa nie karmiąc ale zapewne jak już czujesz ulgę to jeszcze dzień i będzie dobrze co do nawału . teraz grunt by przy powrocie (zamierzasz karmic?) mala dobrze złapała by nie poraniła znów .
tak chce karmic. Juro zaczynam dostawiac ja znowu. Tez sie tego balam, ale moja polozna srodowiskowa mnie pocieszyla. Powiedziala ze nie takie piersi wydobyla z opresji i ze ostatnio 4 tygodniowego noworodka z butelki przerzucila na cyca. Kazala mi sie nie martwic, tylko zebym zadbala o piersi i uzywala laktatora, bo moje sutki sa plaski i trzeba je troche powyciagac. Tylko to tak cholernie boli. Ide walczyc dalej, juz 4 godziny mija
 
reklama
Hej przechodzilam tez przez to odciagaj przed karmieniem do uczucia ulgi podczas odciagania rub przerwy i ruchem w strone brodawki masuj pierś. Oprocz kapusty zmocz jedna tetre i w woreczku foliowym do zamrażalnika po kazdym karmieniu przykladaj do piersi przez druga sucha tetre smaruj sutki lanolina i przystawiaj mala do piersi koniecznie nawet jakmasz rany zwróć uwage na to jak przystawiasz bo takie rany to sie robia jaksie źle przystawia dziecko. Powinno miec w miare szeroko buziaka otwartego
Przetrwasz to!!!
Jeden gora dwa dni cierpienia ale trzeba zacisnac zeby i przystawiać żeby mala zbierala pokarm z piersi. Zmieniaj tez pozycje. To co zalega ci w okolicy pach najlepiej dziecie ściagnie w pozycji z pod pachy mi sie sprawdzilo robilam tak. Cieply kompres na cyce , masowanie dosyć mocne potem odrazu laktaror ok 5-10 min ..i odrazu dziecko do tej piersi na 15 min i w ciagu tego czasu zmienialam pozycje karmienia zeby maly zbierał dobrze. Jak masz kogos do pomocy to w tym samym czasie co mialam malego na cycku to siostra lub mama madowala drugi cyc i podlaczala laktator pod niego i tak samo jak przy pierwszej poczym odrazu przerzucalam malego na kolejnego cyca rowniez ze zmianami pozycji. Nie pozwalalam na dluzsze przerwy niz 2 godziny w karmieniu wiec srednio po godzinie juz robilam kompres cieply. Na noc wkladalam cieple kompresy w stanik okrywalam koldra i mleko samo mi z cycow wyciekalo i to bardzooo. Ale przynajmniej obrzek schodzil. Aha po kazdej sesji karmienia odrazu tetra z zamrazalki która podmienialam na schlodzone utluczone kapuchy w stanik. Jak stygly po ok 10 min podmienialam na nastepne zimne kapuchy a tamte na talerz spowrotem do lodowki i tak w kolko az do pory karmienia i cieplego kompresu uwierz ze dwie doby i zaczelo byc luksusowo wszystko jest cacy i nawet przerwy nocne 4/5h nie robia mi ała na cycach.
DASZ RADE!!!! I TA MAŚĆ Z LANOLINA KONIECZNIE. STANIK I WKLADKI
Dzieki za wyczerpujaca odpowiedz, na pewno wszystkie jecwyprubuje. Odciagam laktatorem co 3-4 godz. Dzisiaj w nocy zaczynam znowu Ja przystawic. Moze w koncu cos ruszy bo max to sciagam 15 ml z obu piersi. Walcze dalej. Jeszcze raz dzieki za rady. Biedna Ty.... tez sie niezle nameczylas
 
U mnie tez maly wieczorem co chwila cyca lub wisi non stop do ok 24/1 ale za to budzi sie potem dopiero 4/5 je wtedy po 20 min z kazdego cyca i idzie spac do ok 9 takze modle sie by mu tak zostalo

@Ewela2805 kłuje i ciągnie tam bardziej w środku nie na zewnątrz. Gówniana sytuacja. Bede do poniedzialku tym octaniseptem psikać moze pomoże
 
Hej ho
My dziś bez spaceru . maly dzis do popoludnia mial silna potrzebe bycia przyklejonym do mnie... Narazie to cudowne ha ha
Rano byla u nas babeczka z opieki. Na wywiadzie. Zalatwiam sobie wsparcie finansowe na ten czas puki nie mam alimentów. Jestem dobrej myśli
Pochwalila mnie za warunki jakie stworzylam dzieciom;)
Podziwiala malutkiego. Potem jakies pranko znowu tulanko i takie tam nudy.

Ale mamjeden problem
Juz bylam ladnoe zagojona na dole juz praktycznie nie krwawilam. I dzis pomimo porannego prysznica zaraz po śniadaniu siedzac po turecku poczulam nieprzyjemny zapach... Fu serio. Pierwszy raz. Zaden rybi ani nic takiego ale śmierdzi mi tam i miejsce pekniecia mnie zaczelo boleć... Kurde. Podpaska byla czysta ale śmierdziała. Umylam sie kolejny raz bialym jeleniem potem podmylam sie tamtum rosa jak zwykle robie to od porodu 2 razy dziennie.potem osuszylam papierowym tecznikiem popsikalam pierwszy raz tam octaniseptem i chodzilam bez majtek. Teraz poszlam do wc i znow krew. Spoko to moze jeszcze sie pohawiac ale ten zapach tzn fu smrodek i ta bolesność ... Hmm jakies zakazenie mi tamsie zrobilo mimo higieny itp i po takim czasie. Moja gin tylko w poniedzialki przyjmuje. Wiec chyba moge zaczekac do poniedzialku. Kurde ale lipa. Normalnie popsula mi sie grażyna.
Miałaś jakieś szwy w środku zakładane? Na szkole rodzenia położna mówiła nam, że te rozpuszczalne śmierdzą jak się rozpuszczają. Może to to? Ale lepiej sprawdzić:)

Hej
Wiecie co wszystko mnie przerasta sama już nie wiem jak to będzie wyglądać wszystko. Cały ten poród czy mnie złapie nagle czy po malu oznaki będzie dawać dzidziuś. Jeszcze dostałam duże się rozstępy na brzuchu mimo smarowania. Leżę jeszcze w szpitalu dają leki na tarczyce tu holter zastrzyki przeciw zakrzepowe kurczę to moje drugie dziecko mam 28 lat.pierwsze urodziłam jak miałam 18 bez żadnych komplikacji. Sorki dziewczyny ale jakoś takie dzień mam dzisiaj że chętnie bym się rozplakala. [emoji26][emoji26][emoji22]
Płacz jak Ci to przyniesie ulgę. Ja ostatnio ciągle ryczę. Ale to dlatego, że zdrowie mi się zepsuło. Pod koniec ciąży zaczęłam mieć problemy ze słuchem. Teraz jest gorzej. Uczucie zatkanego ucha, zniekształcone dźwięki, buczenie w uchu. Wariuję od tego i bardzo się boję utraty słuchu. Byłam na sorze, laryngolog nie wie co mi jest, chciał mnie zostawić w szpitalu na min. 8 dni. Nie zgodziłam się, bo nie chcę zostawiać dziecka. Dali mi skierowanie do poradni audiologicznej, leki, kazali przestać karmić. W poradniach kolejki. Zrobiłam badania audiologiczne prywatnie, nic nie wyszło. Pan powiedział, że odstawiłby te leki. sprawdziłam je w laktacyjnym leksykonie leków i karmię dalej. Odczekuję tylko po sterydach 4h. Odrzuciłam najgrozniejsze. Nie wiem co robić dalej...
 
Dziewczyny co robić? Od około 21 mam skurcze. Mój dzisiaj wrócił i mieliśmy dość ostry seks. Zaraz jak skończyliśmy to zaczęły się bóle miesiączkowe a potem skurcze. Cały czas boli mnie w dole pleców na środku, najbardziej podczas tych skurczy. Nie wiem czy to to czy może to szok dla organizmu jakiś bo miałam przerwe z seksem prawie 2 miesiące. Kurde boje się, nie mam pojęcia czy czekać czy co
 
.
Screenshot_20181129-223431.jpg
Screenshot_20181129-225716.jpg
 

Załączniki

  • Screenshot_20181129-223431.jpg
    Screenshot_20181129-223431.jpg
    35,6 KB · Wyświetleń: 363
  • Screenshot_20181129-225716.jpg
    Screenshot_20181129-225716.jpg
    43,2 KB · Wyświetleń: 353
U mnie tez maly wieczorem co chwila cyca lub wisi non stop do ok 24/1 ale za to budzi sie potem dopiero 4/5 je wtedy po 20 min z kazdego cyca i idzie spac do ok 9 takze modle sie by mu tak zostalo

@Ewela2805 kłuje i ciągnie tam bardziej w środku nie na zewnątrz. Gówniana sytuacja. Bede do poniedzialku tym octaniseptem psikać moze pomoże
Myj regularnie tak jak to robisz, i dezynfekuj, ja kiedyś dostałam uczulenia na podpaski [emoji21] Od PODPASKI no szok, i jeden płyn pomógł tylko do mycia jakiś ze specjalnym PH, 2 dni i jak nówka hehe
 
Ostatnia edycja:
reklama
Miałaś jakieś szwy w środku zakładane? Na szkole rodzenia położna mówiła nam, że te rozpuszczalne śmierdzą jak się rozpuszczają. Może to to? Ale lepiej sprawdzić:)


Płacz jak Ci to przyniesie ulgę. Ja ostatnio ciągle ryczę. Ale to dlatego, że zdrowie mi się zepsuło. Pod koniec ciąży zaczęłam mieć problemy ze słuchem. Teraz jest gorzej. Uczucie zatkanego ucha, zniekształcone dźwięki, buczenie w uchu. Wariuję od tego i bardzo się boję utraty słuchu. Byłam na sorze, laryngolog nie wie co mi jest, chciał mnie zostawić w szpitalu na min. 8 dni. Nie zgodziłam się, bo nie chcę zostawiać dziecka. Dali mi skierowanie do poradni audiologicznej, leki, kazali przestać karmić. W poradniach kolejki. Zrobiłam badania audiologiczne prywatnie, nic nie wyszło. Pan powiedział, że odstawiłby te leki. sprawdziłam je w laktacyjnym leksykonie leków i karmię dalej. Odczekuję tylko po sterydach 4h. Odrzuciłam najgrozniejsze. Nie wiem co robić dalej...
Ja miałam rozpuszczalne i bardzo na to uważałam (bo jestem przewrazliwiona na tym punkcie) więc patrzyłam czy jest ok i wogule... I nic mi nie smierdzialo, ogólnie niczym nie "pachniało" prócz krwią
 
Ostatnia edycja:
Do góry