Listopadowe mamy 2018

[azamamew]

Byłam pod prysznicem i nie przeszło.

 

[Ewela2805]

Byłam pod prysznicem i nie przeszło.

Trzymam kciuki aby to bylo to w takim razie i jak skurcze są częste to jedź bo ciekawe co z rozwarciem.. Jaką szyjke miałaś przy ostatnim badaniu ? I czy skurcze bolą? No i gdzie je czujesz czy jak je czujesz?

 

[Mama Zuzi i Antosia]

Hej dziewczyny, coś mnie złapało, tzn. skurcze jakby, ale co minute i trwające mniej niż minute. Kurcze nie wiem czy dzwonić po rodziców.

Cudownie, może wreszcie się doczekasz. Trzymam kciuki :-)

 

[Ewelina1406]

@azamamew powodzenia kochana :-)

 

[Płomyk*]

@azamamew czekamy na wieści. Powodzenia

 

[anet88]

Byłam pod prysznicem i nie przeszło.

Trzymam kciuki, żeby się rozkrecilo

 

[Mirakulum]

Ochhhh maaaaaaaaj, nadrobilam wpisy! Oczywiscie polowy nie pamietam, ale moje bohaterki @Igorowelove i @Mama Zuzi i Antosia chyba orderem wytrwalych w dwupaku nagrodze. Twarde sztuki z Was Na szczescie juz blizej niz dalej, dacie rade.
@azamamew pytalas o ciuszki, moj przy wadze 4140g. i dlugosci ok 58cm nosi 62, bo 56 sa ewidentnie za krotkie, ale to tak jak dziewczyny pisaly, nie waga ma najwieksze znaczenie, a wlasnie dlugosc.

@majacyr @Ewela2805 najwazniejsze ze te Wasze kochane wczesniaczki chca zajadac i waga idzie w gore. Szczerze Wam nie zazdroszcze odciagania, wstawac w nocy do pompki, to na prawde ogromne poswiecenie i chyle czola i wielkie brawa dla mamusiek KPI. Dla Was kolejny order zostaje przyznany. Maju, a jak maz nie wspiera Cie w walce o cycowanie, to moze przystaw mu laktator do brodawki, zobaczymy jak zapieje z bolu. Poza tym, to jest tak duza strata czasu i takie utrudnienie w np wychodzeniu z domu itd.... Jajca bym mu ukrecila.
Ewela, z nowym bohaterem domu jeszcze wiecej i szybciej mleczka dla niuniu bedziesz miala. A jak z jej cycowaniem ?? Daje sie przystawiac ?

@Paulaaa25 mysle ze Zosia jest szybki Bil i zjada tyle ile jej potrzeba. Z czasem potrzeby wzrosna to i dlugosc sie zmieni. Ja bym ja odkladala nawet po tych 10 min. Jak zasypia, moze jak bedzie sie budzila czesciej to zakuma, ze lepiej wiecej na raz zjesc niz wstawac co chwile. Ale to Ty masz ja obok i widzisz co i jak, na pewno jestes super mamuska.
Ja tez mam wyrzuty sumienia, ze zniknelam z forum, ale postaram sie juz tak nie odpuszczac, choc teraz jeszcze jak maz jest w domu, to caly czas cosik robimy

U nas dzis byla polozna, roznica miedzy waga urodzeniowa a dzis -60g. takze bardzo zadowolona, bo spadek niewielki. Krewke z pietki pobrala, a moj Teo nawet nie zaplakal. Darl sie za to jak go wazyla bo do rosolu jak go sie rozbiera to musi byc nagrzane, zieby dupecka nie marzla. Dokladnie tak samo jak starszak. Mezowi juz pierwszego dnia w domu kazalam farelke kupic, bo czulam ze i tym razem golasek bedzie spokojny tylko w cieploznie. I jak robimy wieczorne przebieranki i obmywanki to pokoiczek ma cieplutenki i lezy jak na plazy wpatrzony w lampeczki ktore ma na lozeczku. Ogolnie to bardzo spokojny jest i fajnie nam sie wspolpracuje. Spi u siebie, w nocy mnie budzi kwekaniem, karmimy, przebieramy i spimy dalej.
Aaaa no i lekko sie zazolcil synio, wiec wczoraj jak sloneczko u nas swiecilo to go opalalam w kuchni w wozeczku lezal i tak ze 3h lapal witaminki ze sloneczka. Zdjecie wrzuce na zamkniety
No i zemna tez juz prawie wszystko gitarka. Krwawienie minimalne, brzunio troszke ponizej pepka jeszcze jest, ale z kazdym dniem czuje go mniej, zwlaszcza po ciuchach. Wagi w domu nimam, takze nawet nie wiem jaki stan na liczniku. Wazne ze dobrze sie czuje i mimo nocnego wstawania jestem w stanie dzien normalnie funkcjonowac, dzis nawet bez drzemki, bo Was czytalam i odpisywalam .

Fili ja młodego tez ostatnio opalałam w słoneczku tak pięknie świeciło ostatnio
widzę że już jest jaśniejszy także jestem dobrej myśli .w PN. będzie miał krew znów poboerana by sprawdzić
ale powiem ci że jak pobierały małe ilości tej krwi to nawet nie wzdrygal się jak twój Teo ale kiedy taka fioleczke musiała pobrać to to ukłucie już mocniejsze chyba było bo od razu ryk ehhhh
na szczęście pierś szybko uspokaja

super że czujesz się dużo lepiej ..i krawienie dużo mniejsze
ja jestem już 3 tyg po porodzie i czuję ze dzięki karmieniu będę z wagą na minusie niedługo :/
brzuszek się ladnie wchłania ale na kaloryfer trzeba jeszcze poczekać haha
jesZcze trochę i czas się wziasc za ćwiczenia...

i też nie drzemie w dzień...wolę dłużej pospać..do tej 10 jeśli mam gorsza noc

[QUOTE"Płomyk*, post: 17324697, member: 178333"]Ja to kupiłam z myślą ogólnie o zimie ewentualnie na wigilię takie ładniejsze a przebierać w takie cuda nie będę bo to trochę takie robienie z dziecka maskotki. Nie za bardzo mi się to podoba ale wy możecie oczywiście mieć inne zdanie o tym [/QUOTE]


ja ..uwielbiam ozdabiać dom na święta..co rusz inna maskotka świąteczna ..pierdolka czy .. ostatnio kupiłam pościel świąteczna ( ciężko mi się powstrzymać przed kupowaniem ..wpadam w szal zakupiwy szczegolnie dlugo przed swietami jak też wyciągam wszystkie ozdoby wcześniej haha) .. chce kupic nowe pidżamy świąteczne gdzie wszyscy mamy takie same;p I tak samo dla bobasa tym bardziej ! kupie sweet śpiochy Z reniferkiem czy cos podobnego..sama mam świąteczne sweterki jak cała moja rodzinka i uwielbiam w ten czas je nosić
ostatnio widziałam czaderskie świąteczne kapcie ..
.już miałam w koszyku no ale Mąż kazał poczekać wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr
muszę kupić koc ..typowy na święta bo tego mi brakuje do kominka w ten czas...

my po imprezie z okazji małego..wyrobiliśmy się z Mężem super że wszystkim co do gotowania sprzątania itd
a w czasie imprezy..młody spał przy stole w takim halasieże szok haha..budzil się tylko na jedzenie ..nawet po przewinięciu dalej szedł spać..lol

goście wyszli a młody oczy jak 5zl haha Chyba się za cicho zrobiło LOL

@azamamew powodzenia')

się dzieje dzieje

 

[Płomyk*]

@ONAONAONA Ja raczej miałam na myśli takie przebieranie dziecka z bałwana a takie robienie klimatu w domu akurat fajne jest

 

[Mirakulum]

@ONAONAONA Ja raczej miałam na myśli takie przebieranie dziecka z bałwana a takie robienie klimatu w domu akurat fajne jest

hihi w bałwana

a ja jeszcze nie śpię LOL


i właśnie pisaliście o opryscze.. mi parę dni temu wyskoczyło coś w.kaciku ust ehhhh po owym pierwszym spacerze LOL ... uważałam na małego jeśli chodzi o calowanie . a zmiana znika juz

 

[Kredka_na_baterie]

@azamamew trzymam kciuki!

@Anka_x dzięki za linki!