Mirakulum
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Lipiec 2017
- Postów
- 3 152
Ja co prawda nie rodzilam, ale jak bylam w centrum na risk assessment, to mi opowiedziala jak taka rozmowa moze wygladac. Zapytaja o dane, czasami jesli znasz to nr jaki nadaja do szpitala, masz go na pierwszej stronie zielonej karty, ale jesli nie znasz, nie wiesz to nazwisko im wystarczy. Pytaja o skurcze, o wody plodowe i w zasadzie to wszystko.... aaaaa i jeszcze kwestia transportu, czy chcesz aby wezwali maly ambulans po ciebie, czy wlasnym autem przyjedziesz
Mysle ze Karola teraz jest na goraco to odpowie Ci jeszcze jak to u niej wygladalo @ONAONAONA proszona o komentarz
jak dzwonisz To pani się pyta o skurcze.. ból.. jak czulas. jak czujesz teraz ..w którym tyg jesteś. czy masz z kim przyjechać do szpitala bo właśnie np. po moja znajoma ambulans pezyjechal. które to dzieciątko. i chyba w sumie wszystko.
a w szpitalu to dajesz ta kartę zielona położnym .. i zaprowadzajazci tam gdzie cie moga sprawdzic jaki postep jest..i zanim zabrali na porodówkę to podłączyli do maszyny ktg podajze.. sprawdziła rozwarcie.. potem wenflon. ..w tym czasie załatwiali formalnosci i na wózku zawieźli Mnie na porodówkę gdzie poznałam swoją położna która odebrała poród.
co do paznokci..na jednym nie miałam żelu aby móc przyczepić pulsometr
ja wybudziłam parę razy po pierwszym karmieniu po porodzie położna o to dbałambten cukier( nie miałam cukrzycy) zapewne też przez to że mały urodził się jako wcześniak ale jak mała urodziłam to pamiętam że też się pytały ile juz śpi i że powinnam ja obudzić i nakarmić . po wybudzeniu dziecko samo się wybudzalo na karmienie i nie było ospale tak samo teraz z synem..w nocy przerwy potrafiły być dłuższe ale dzieciaki moje ładnie przybierały . A po skończeniu 8tyg zaczęły przesypiać noce . klocki mimo to