reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopadowe mamy 2018

reklama
Mi pasuje Kubuś, Jakub... ale przeszkadza mi, że u nas blisko jeden taki łobuz mieszka, bezpańskie dziecko, którym rodzice sie sie interesują [emoji53]i się waham [emoji20]



Kapalam się ale nie macalam[emoji28] nie bolało, siusiu tez zaliczone dwa razy bez bólu i problemu...ale na bank mi szyła coś na dole, bo za długo to trwało [emoji848]
Brzuch mam wg mnie duży [emoji53] Sama skóra ale jest [emoji20]z pierwszym chyba byłam zgrabniejsza po... za to rozstępu żadnego [emoji5]




To życzę porodu na środę [emoji5] moze sie zgadzać z Sarą [emoji5][emoji16]


Czyzby coś sie działo ?[emoji848]


Ja nie wiem czy budzić mojego spiocha.. raz go przebrałam bo sie pytają czy mama przebierała, to nawet jakoś nie protestował.. poszłam sie kapać bo nie była teściowa akurat ze szwagierka i jak wrocilam dalej spał [emoji86] nawet jak sie obudził to sobie pooglądał tu i tam i dalej spi,, Boże, takiego dzieciaka nie miałam [emoji33]ale nie zapraszam... ale budzić go i przystawiać? Czy na śpiocha? I tak jakby jedna chętniej ssie... druga nie za bardzo...to samo było ze starszym [emoji53] ta druga pierś ma chyba mniejszy sutek, nie wiem [emoji53] boje sie powtórki z historii....
Kubuś- ładnie, podoba mi się [emoji4] no ale jak się źle kojarzy to nie wiem.
Dobrze, że nic Cię tam nie boli ani nie ciągnie. Nic tylko rodzic dzieci [emoji14] taki grzeczniutki maluszek, super! Spróbuj może najpierw na śpiocha przystawić a jak nie załapie to obudź [emoji4] to dopiero kilka godzin, nauczy się ssać i z jednej i drugiej, nie martw się na zapas.
 
Cześć dziewczyny:) można dołączyć?
Od jakiegoś czasu podczytuję Was troszkę i teraz postanowiłam się ujawnić;)
Termin porodu mam na 24 listopada. W domu mam 2 synków- 4 i 2,5 roku. Teraz czekam na dziewczynkę:D
Mam założony pessar, młodszy syn urodził się w 35 tygodniu, a teraz juz w 24 tygodniu miałam rozwarcie na 1cm.

Gratuluję wszystkim rozpakowanym- te listopadowe dzieci strasznie niecierpliwe- ja też juz codziennie walczę ze skurczami, ale mam nadzieję, że jeszcze trochę wytrzymam w dwupaku;)
 
@Paulaaa25 ja oczywiście tez przebieram już nóżkami, ale mając wcześniaka w domu, wiem ile to było nerwów, stresu. Termin mam dopiero na 26.11 wiec cieszę się z każdego kolejnego dnia w dwupaku:)
@Dita_333 moi rodzice zawsze powtarzali, żebym im Tomasza nie przyprowadziła do domu, bo nasz sąsiad- Tomasz- idiota biegał ciagle z siekiera po okolicy za synem. Patologia. Jak to w życiu bywa- mój mąż to Tomasz. Dla mojej mamy Tomuś, dla dzieci Ciumcio:) nikt go nie kojarzy z tamtym człowiekiem.
To będzie Twój Bubuś, No ale musisz sama się do tego przekonać;)
 
Donoszona będzie jutro :) ale jakoś dziwnie się czuję, kłopoty żołądkowe, uderzenia gorąca na zmianę z dreszczami, ale nie wiem co o tym myśleć. To raczej nie są oznaki porodu.

U mnie donoszona będzie pojutrze.
Dzisiaj miałam nieprzespana noc, bo tak bolała mnie głowa i było mi niedobrze, a dzisiaj z kolei ciagle się pocę [emoji28]
Ale jakoś nie czuje, żeby porod się zbliżał... :)
 
Cześć dziewczyny:) można dołączyć?
Od jakiegoś czasu podczytuję Was troszkę i teraz postanowiłam się ujawnić;)
Termin porodu mam na 24 listopada. W domu mam 2 synków- 4 i 2,5 roku. Teraz czekam na dziewczynkę:D
Mam założony pessar, młodszy syn urodził się w 35 tygodniu, a teraz juz w 24 tygodniu miałam rozwarcie na 1cm.

Gratuluję wszystkim rozpakowanym- te listopadowe dzieci strasznie niecierpliwe- ja też juz codziennie walczę ze skurczami, ale mam nadzieję, że jeszcze trochę wytrzymam w dwupaku;)


Cześć :D
Fajnie, ze teraz dziewczynka! Masz już wybrane imię? :)
Ja tez jestem z tych z pessarem, ale jutro już mi go ściagają :) ostatnie 2 miesiące to było non stop leżenie, tez miałaś reżim łóżkowy? :)
Kiedy będą sciagac Ci pessar? Pewnie dopiero za jakieś 3tyg? :) Walcz z tymi skurczami, walcz! Niech jeszcze malutka posiedzi w brzuszku :)
 
Wow :) Dziewczyny co się tu dzieje :tak:

Edytka, Karolina GRATULACJE :):):)

Ja od 22 do 3 nad ranem miałam jakieś skurcze, ale wszystko ucichlo. Teraz brzuch jak kamień i lekki ból krzyża.

Miłego słonecznego dnia :)

Donoszona będzie jutro :) ale jakoś dziwnie się czuję, kłopoty żołądkowe, uderzenia gorąca na zmianę z dreszczami, ale nie wiem co o tym myśleć. To raczej nie są oznaki porodu.
a ja myślę, że możesz już się pomału szykować, dlatego tak dziwnie się czujesz.
Oczywiście jeżeli już byś chciała, to życzę Ci z całego serca żeby to już było to :)

Cześć dziewczyny:) można dołączyć?
Od jakiegoś czasu podczytuję Was troszkę i teraz postanowiłam się ujawnić;)
Termin porodu mam na 24 listopada. W domu mam 2 synków- 4 i 2,5 roku. Teraz czekam na dziewczynkę:D
Mam założony pessar, młodszy syn urodził się w 35 tygodniu, a teraz juz w 24 tygodniu miałam rozwarcie na 1cm.

Gratuluję wszystkim rozpakowanym- te listopadowe dzieci strasznie niecierpliwe- ja też juz codziennie walczę ze skurczami, ale mam nadzieję, że jeszcze trochę wytrzymam w dwupaku;)

Witam nową mamusię :) Miło, że postanowiłaś się ujawnić :)

@Dita_333 przypomnij mi proszę ile ważył Twój Junior na USG w 33tc? Ciekawa jestem ile przytył przez te około 3 tygodnie :) Wiem, że każde dziecko rośnie w różnym tempie, ale zastanawiam się na co mam się przygotować :D

Męża odprawiłam do pracy, a później krótki spacer po lesie z dziećmi i mamą. Dobrze, że dzieci były z nami, to schylały się po grzybki, bo mi było ciężko heheheh
Mnie cały dzień ćmi krzyż i podbrzusze, ale baaardzo delikatnie. Macicy się przygotowuje :)
 
Cześć :D
Fajnie, ze teraz dziewczynka! Masz już wybrane imię? :)
Ja tez jestem z tych z pessarem, ale jutro już mi go ściagają :) ostatnie 2 miesiące to było non stop leżenie, tez miałaś reżim łóżkowy? :)
Kiedy będą sciagac Ci pessar? Pewnie dopiero za jakieś 3tyg? :) Walcz z tymi skurczami, walcz! Niech jeszcze malutka posiedzi w brzuszku :)
Na szczęście leżeć nie musiałam, tylko w miarę się oszczędzać. Teraz już zeszło ze mnie ciśnienie bo skończony 34 tydzień to już nieźle[emoji4]
Właśnie jakoś za 3 tygodnie będą ściągać to i szczerze już o tym marzę, bo mała jest nisko głową i uwiera mnie ten krążek jak po nim łepek skacze.

Ze skurczami to u mnie jakaś dziwna historia bo z synkem miałam to samo. Mnóstwo ich jest, wieczorami zazwyczaj regularne co max 6 minut. Ale od 3 dni już bolą miesiączkowo i nic z tym nie zrobię. Póki pessar siedzi to jest ok[emoji6]

A imię... Dobre pytanie[emoji12] chyba stanie na Dorotce
 
reklama
Do góry