reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Listopadowe mamy 2018

Canpol babies firma laktatora więc najwyżej kupię nową butelkę Canpol [emoji4]
Do Canpola pasują chyba wszystkie butelki, bo ma taka przejściówkę :)
Służył mi przez tydzień, ale przy tak intensywnym odciąganiu (8xna dobę) nie sprawdził się. Kupiłam Medele Swing i jest niebo lepiej.

@majacyr, super, ze się odezwałaś:) będzie coraz lepiej! Zobacz ile osób Wam kibicuje :)
 
reklama
@Dita_333 odeszly mi wody i mimo wielu starań lekarzy, nie dało się powstrzymać porodu. Miałam cc ze względu na ułożenie pośladkowe.moja macica jednorozna mogła nie dać rady, może inny powód, nie wiadomo. W tej ciazy prawdopodobieństwo porodu przedwczesnego jest spore, wyliczone na 1:20.

Prawdopodobieństwo prawdopodobieństwem, ale trzeba wierzyć, że tym razem będzie inaczej i dłużej wytrzymasz [emoji5]każdy dzień to wygrana [emoji106]

Hej. Bylam dzis na wizycie skonczony 34 tyd dzidzia wazy 2343g. Niby wszystko ok ale martwi mnie ten wymiar BPD glowki odpowiada 36tygodniowi. A wymiar brzuszka 33w3d. Rozbieznosc ponad 2 tyg.
Zresztą pokaze wam screen z usg. Lekarka mowi ze to nic. Ale ja jakoś mam zle przeczucia i jeszcze jak zagladam w neta to mi niedobrze. Jakies wady rozwojowe itp.
Nie czytaj neta!!! Pamietam jak w 1.ciąży zauważyłam te rozbieżności w terminach przy główce czy brzuszku i pózniej spanikowana naczytałam sie bzdur w necie. Na szczęście szybko się ogarnelam [emoji28] skoro lekarz mówił, ze jest ok to jest ok! I było ok! Synek zdrowy jak ta lala sie urodził
[emoji5][emoji106]
Teraz tez mam rozbieżności i sie nie przejmuje... właściwie co wizytę ma raz wieksza główkę, raz brzuszek, a raz nóżki jak model [emoji28][emoji85] tym razem brzuszek miał na 37+1tydzień [emoji33] w 33+5[emoji28] to ponad 3 tygodni różnicy... ale główkę i nóżki mu wyszły na ponad 35 tydzień, nie pamietam ile dni... czyli dwa tygodnie różnicy miedzy główka i brzuszkiem. I jest ok. Skoro lekarz uznał, że tak ma być to jest dobrze [emoji106]a we wtorek pewnie okaże sie, ze brzuszek spowolnił i sie wyrównał i w ogole bedą inne wymiary... dlatego nie czytam neta tylko czekam na zdrowego synka, bo tak na pewno będzie [emoji106][emoji5]
Nasze dzieci są zdrowe i wszystko z nimi w porządku [emoji123]

Cześć dziewczyny. Dopiero teraz nadrobilam wątek.
Witam nową koleżankę. Mam nadzieję, że ta ciąża zakończy się porodem w terminie.

Maja to cudownie, że widziałaś Matiego. Trzymam kciuk, żeby dalej wszystko szło w dobrym kierunku i szybko zabrała dzieciątko do domu.

Piorunem, gratuluję wyjścia na wolność.

Ewelina, cieszę się że u Ciebie też jest spokojnie.

Wogóle Super, że u wszystkich jest dobrze.

Byłam dziś w szpitalu na tym zleconymi ktg. Okazało się że wyszło bardzo dobrze. Zrobili mi też usg i okazało się, że wód pogodowych jest dużo bo 9 cm. W poniedziałek było 6 cm. Jak zapytałam o co chodzi, to lekarka powiedziała, że młoda mogła się ich napić i jeszcze nie wysiusiala. Dziwne ale się nie znam. Może to kwestia sprzętu.... w każdym bądź razie duża wagą dziecka też się nie przejmuje.

Z miłych tematów to kupiliśmy w końcu wózek. Używany Maxi cosi mura za 260 zł. W stanie bardzo dobrym. Gondola i spacerowka. Dodatkowo w gratisie cieplutki śpiworek. Muszę tylko tapicerkę wyprać.

Remont bardzo powoli do przodu. Jeden pokój wymalowany. Jutro sufit w drugim. Trzymajcie kciuki żeby nie było dalszych opóźnień.

Któraś dziewczyna pisała o awaryjności pralek Samsunga. Ja swoją mam 9 lat i (odpukać) żadnej awarii.

Gratuluje udanego zakupu [emoji106] i rozpoczętego remontu... [emoji5] a co do usg to chyba lekarka sie zna, skoro tak mówi, to pewnie tak jest... beda to sprawdzać na kolejnym usg?
 
Dziewczyny, moze troche nie na temat ale mam pytanie. Samotne wieczory wprowadzaja mnie w pewne reflrksie. I dosc czesto mysle o przyszlosci.
Dla pierworodek: czy macie jakies swoje wyobrazenia co do macierzynstwa?? Zastanawialyscie sie jakimi chcecie byc mamami? Jakie wartosci chcecie wpajac od najmlodszych lat??
Dla dziewczyn, ktore juz sa mamami: czy macierzynstwo okazalo sie inne niz sobie wyobrazalyscie? Czy czujecie sie spelnione? Czy realizujecie swoje "plany" zwiazane z wychowaniem??

Moje wyobrazenie jest raz pesymistyczne raz pozytywne. Czasami mysle, ze bede siedziec z dzieckiem w domu wykonczona,niewyspana z nieumytymi wlosami od tygodnia, nie bede miala czasu na swoje przyjemnosci. Fakt, ze bede samotna mama, przeraza mnie na tyle, ze boje sie ze nie bede poswiecala wystarczajaco czasu dla malej. Ze bede ciagle sfustrowana i w pewnym momencie zawiode jako "matka". Ale tez mam bardzo pozytywne podejscie. W glowie mam wizje jak czytam jej bajki na dobranoc, jak tanczymy do ulubionych piosenek. Jak zabieram ja do zoo czy na basen. Widze jak chodzimy na zakupy, jak pomagam wybrac jej pierwszy stanik.
Ach... to pewnie te hormony. Im blizej do porodu tym bardziej sie stresuje. Udzielaja mi sie ostatnio rozne emocje. Dzisiaj rozplakalam sie na widok szczeniaka... taki maly puchaty slodziak
Musze troche zwolnic i sie odstresowac;)
Dziecko było moim marzeniem od zawsze. Urodziłam Wojtka jak miałam 20 lat i chyba on więcej nauczył o życiu niż ja jego[emoji17] takiej czystej radości ze zwykłych rzeczy, niezbędnej w codziennym zyciu[emoji4] zależy mi żeby go wychować na szczęśliwego człowieka, brzmi banalnie ale chodzi żeby siebie lubił, ale też szanował drugiego człowieka [emoji847] chce żeby był ambitny, ale bez jakiś presji, żeby rozwój dawał mu przyjemność.... Chwale za sukcesy i pocieszam przy porażkach... A na następnego Maluszka mam plan na najbliższy rok by czuł się kochany i był uśmiechnięty a my razem z nim[emoji170]
Oczywiście bardzo ważne jest żeby mieć czas dla siebie, na kawkę, na zakupy ale wtedy idzie w ruch babcia[emoji6] na początku trzeba przystopować ale dziecko też nie może być ograniczeniem i dużo da się robić razem[emoji4] kochamy te nasze dzieciaki a one nam oddają ta miłość z nawiązką [emoji170] będzie super, czasami bardziej... czasami mniej, ale na pewno warto[emoji847]
 
Dziewczyny, moze troche nie na temat ale mam pytanie. Samotne wieczory wprowadzaja mnie w pewne reflrksie. I dosc czesto mysle o przyszlosci.
Dla pierworodek: czy macie jakies swoje wyobrazenia co do macierzynstwa?? Zastanawialyscie sie jakimi chcecie byc mamami? Jakie wartosci chcecie wpajac od najmlodszych lat??
Dla dziewczyn, ktore juz sa mamami: czy macierzynstwo okazalo sie inne niz sobie wyobrazalyscie? Czy czujecie sie spelnione? Czy realizujecie swoje "plany" zwiazane z wychowaniem??

Moje wyobrazenie jest raz pesymistyczne raz pozytywne. Czasami mysle, ze bede siedziec z dzieckiem w domu wykonczona,niewyspana z nieumytymi wlosami od tygodnia, nie bede miala czasu na swoje przyjemnosci. Fakt, ze bede samotna mama, przeraza mnie na tyle, ze boje sie ze nie bede poswiecala wystarczajaco czasu dla malej. Ze bede ciagle sfustrowana i w pewnym momencie zawiode jako "matka". Ale tez mam bardzo pozytywne podejscie. W glowie mam wizje jak czytam jej bajki na dobranoc, jak tanczymy do ulubionych piosenek. Jak zabieram ja do zoo czy na basen. Widze jak chodzimy na zakupy, jak pomagam wybrac jej pierwszy stanik.
Ach... to pewnie te hormony. Im blizej do porodu tym bardziej sie stresuje. Udzielaja mi sie ostatnio rozne emocje. Dzisiaj rozplakalam sie na widok szczeniaka... taki maly puchaty slodziak
Musze troche zwolnic i sie odstresowac;)
Przyznam, że moje macierzyństwo jest pod znakiem zapytania i wciąż jest wielką niewiadomą dla mnie.
Nigdy nie przepadałam za dziećmi a nawet się ich bałam a teraz proszę sama spodziewam się maleństwa.
Jaką matką chcę być? Chcę iść w ślady moich rodziców, którzy w wychowanie dzieci wkładali dużo miłości, dużo rozmawiali z nami, ale nie zabrakło również śmiechu oraz kłótni. Dużo serca wlożyli w rozwój naszych pasji. Myślę że ja jak i brat wyrośliśmy na porządnych ludzi.
I taka też chcę być dla swojej córki :)
Chcę być kochającą matką/przyjaciółką z którą będzie mogła zawsze pogadać... Z drugiej strony chce nauczyć ją szacunku do rodziców i starszych osób. Żadne odzywki na T. Mam nadzieję że podołam temu trudnemu zadaniu [emoji4]
Z kolei partner nie miał takich wzorców w domu co widać i wychodzi w życiu... Dużo z nim rozmawiam. Jak twierdzi znajomość ze mną sporo go nauczyła. Najważniejsze że jest kochany i stara się coś zmienić gdy uświadomie mu błędy :) Będziemy świetnymi rodzicami [emoji4] liczę na to [emoji14]
 
@kikaaa13 wieksza główka może wynikać z ułożenia dziecka- przy położeniu miednicowym często rośnie szybciej. U mnie główka była kilka dni wieksza niż termin, brzuszek 2 tyg mniejszy i musiałam kontrolować się co tydzien ze względu na ryzyko hipotrofii. Po 3 tyg wymiary mam podobne do Twoich, tzn brzuszek prawie zgodny z terminem, główka wieksza i lekarz argumentował to właśnie ułożeniem dziecka. Mam nadzieje, ze Cię uspokoiłam ;)
@Naan34 ilosc wód potrafi zmienić się dość szybko. U mnie w kolejnych tyg 17,25,13.
@Dita_333 dziękuję za dobre slowo ;)Zaczęły mi doskwierać nocne bóle, nie wiem czy to kwestia fizjologiczna, stres, czy zbliżający się poród. Staram się być dobrej myśli.
 
Przyznam, że moje macierzyństwo jest pod znakiem zapytania i wciąż jest wielką niewiadomą dla mnie.
Nigdy nie przepadałam za dziećmi a nawet się ich bałam a teraz proszę sama spodziewam się maleństwa.
Jaką matką chcę być? Chcę iść w ślady moich rodziców, którzy w wychowanie dzieci wkładali dużo miłości, dużo rozmawiali z nami, ale nie zabrakło również śmiechu oraz kłótni. Dużo serca wlożyli w rozwój naszych pasji. Myślę że ja jak i brat wyrośliśmy na porządnych ludzi.
I taka też chcę być dla swojej córki :)
Chcę być kochającą matką/przyjaciółką z którą będzie mogła zawsze pogadać... Z drugiej strony chce nauczyć ją szacunku do rodziców i starszych osób. Żadne odzywki na T. Mam nadzieję że podołam temu trudnemu zadaniu
emoji4.png

Z kolei partner nie miał takich wzorców w domu co widać i wychodzi w życiu... Dużo z nim rozmawiam. Jak twierdzi znajomość ze mną sporo go nauczyła. Najważniejsze że jest kochany i stara się coś zmienić gdy uświadomie mu błędy :) Będziemy świetnymi rodzicami
emoji4.png
liczę na to
emoji14.png
U mine jest podobnie, nigdy nie przepadalam za dziecmi, nigdy ich nie planowalam. 2 lata temu poszlam sobie zrobic badania kontrolne i okazalo sie ze dzieci miec nie bede a tu prosze... niespodzianka. Dzisiaj 33 tc a ja jestem coraz bardziej przerazona. To chyba hormony, bo mam skrajne uczucia. Raz sie ciesze, ze dostalam taka szanse... a raz tak bardzo sie boje. No coz.. zycie pokaze jak to bedzie. Tak jak Ty chce byc kochajaca mama, przyjaciolka, chce by zawsze wiedziala ze moze na mnie liczyc. Chce nauczyc ja szacunku do drugiego czlowieka. Tak bardzo chcialabym, by miala lepsze zycie odemnie. Chyba najbardziej boje sie tego, ze historia lubi sie powtarzac i kiedys spotka ja to samo co mnie teraz..
 
Witajcie dziewczyny dzis spokojna noc ale za to ranek stresujący otóż wstałam jak zwykle o 6.30 patrzę do lodówki nie ma bułek na śniadanie do szkoły dla syna a kurde a on busem jedzie do szkoły 40 km o 7 .20 A u nas na wiosce żaden sklep ani piekarnia nieotwarta dobrze że sąsiadka miała chleb jak do niej dzwoniłam to myslala że już rodze niewiem co z tą pamięcią pod koniec ciazy [emoji23][emoji23]
Trzymam kciuki za wizyty i za Ciebie majacyr@ i za Jasia i Mateuszka też
 
Hej. Bylam dzis na wizycie skonczony 34 tyd dzidzia wazy 2343g. Niby wszystko ok ale martwi mnie ten wymiar BPD glowki odpowiada 36tygodniowi. A wymiar brzuszka 33w3d. Rozbieznosc ponad 2 tyg.
Zresztą pokaze wam screen z usg. Lekarka mowi ze to nic. Ale ja jakoś mam zle przeczucia i jeszcze jak zagladam w neta to mi niedobrze. Jakies wady rozwojowe itp.
Jak wczoraj wstawiłaś to zdjęcie to patrzę a u mnie też to jest! Główka wieksza od brzuszka a lekarz mi nic nie powiedział (czyli że jest ok) bo zawsze mówił że wszystko tak jak należy, a dziś się pytałam to on mówi żebym nie zwracała na to uwagi, że lepiej jak główką wieksza niż brzuszek bo główką by przeszła a później brzuszek się klinował.. Także jak lekarz mówi że jest okej, to tak jest, i nie czytaj nie.potrzebnie bo na tym Internecie to piszą dziwne rzeczy...
 
Jak wczoraj wstawiłaś to zdjęcie to patrzę a u mnie też to jest! Główka wieksza od brzuszka a lekarz mi nic nie powiedział (czyli że jest ok) bo zawsze mówił że wszystko tak jak należy, a dziś się pytałam to on mówi żebym nie zwracała na to uwagi, że lepiej jak główką wieksza niż brzuszek bo główką by przeszła a później brzuszek się klinował.. Także jak lekarz mówi że jest okej, to tak jest, i nie czytaj nie.potrzebnie bo na tym Internecie to piszą dziwne rzeczy...

Jak usg, ile córka waży?
 
reklama
Do góry