reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2018

Ja śpię na boku i górna noga zgięta żeby chociaż się trochę gibnac na brzuch. Ja zawsze na brzuchu spałam i teraz w sumie tez dużo tak się budze ale staram się troszkę podpierać żeby całą noc się nie gnieść. I tez prawy i raz lewy bok, niestety z preferencja prawego.

Mój mąż mnie rozśmieszył kiedyś bo zaczął mi gadać ze mam spać z prostymi nogami. Jak go spytałam czemu to stwierdził ze przecież jak je podkurczam to dzieciom brakuje miejsca i je gniote ;)

Mężczyźni maja pomysły [emoji5] nie wiem czy pisałam, ale mój maz miał teorię, ze dlatego urodziłam synka w 37tygodniu bo.. miałam mały brzuch i nie miał tam miejsca [emoji23] nie mogłam go przegadać [emoji846]
 
reklama
To nie jest mit z tym spaniem tylko z tego co kojarzę to istotne po którymś tam tygodniu, jak brzuch już duży i chodzi o to żeby nie uciskać na jakas tetnice
 
Nie jesteś sama. U mnie jest zakaz kupowania rzeczy dla dziecka co najmniej do września. Z resztą moja Mama sama jest po poronieniach i nie chce nic kupować tak wcześnie. Koleżanka ma dla mnie przewijak to też poprosiłam, żeby go potrzymała u siebie na razie. W ogóle po pierwszym niepowodzeniu, w tej ciąży nie czułam takiego podekscytowania jak za pierwszym razem. Mój mąż też nie. Była obawa. Kiedy w 7tc zobaczyłam bijące serduszko poczułam głównie ulgę. Potem znowu schizowałam - czemu mi mdłości przeszły tak szybko itp. Radość przyszła dopiero w 12tc kiedy zobaczyliśmy machające rączki i nóżki :) Wydaje mi się, że na ubranka mamy czas, zdążymy :)


Też kupiłam wczoraj rogala z Biedronki i mój ma zamek. Tylko, że on jest takiej długości, że poszewkę dałoby się ściągnąć, ale nie wiem czy bym to potem wcisnęła z powrotem ;)
Faktycznie, u mnie też jest zamek. Ale tak jak piszesz... Mógłby byc problem z założeniem z powrotem poszewki :D
 
To nie jest mit z tym spaniem tylko z tego co kojarzę to istotne po którymś tam tygodniu, jak brzuch już duży i chodzi o to żeby nie uciskać na jakas tetnice

Tak wiem, ale ciężko jest to kontrolować jak się śpi [emoji28] a teraz jeszcze brzuch nie przeszkadza wiec nie czuje, że np.śpię na brzuchu [emoji33][emoji57]
 
Ja jutro zaczynam 15 tydzień. Dopóki byłam na luteinie to było mi strasznie niedobrze, bo ta tabletka pod język jest okropna. Ale tak ogólnie nadal dobrze znoszę ciążę. Za to żeby nie było tak różowo to mam problemy z kręgosłupem, w poniedziałek idę do ortopedy.
A co masz z tym kregoslupem? Mialas wade w dziecinstwie?
 
Zobacz załącznik 859725

To przepis z mojej książki z thermomixa [emoji28]

Co do spania to spie na lewym i prawym boku, nawet na brzuchu - tak się budzę najczęściej [emoji23] jeszcze mi nie przeszkadza [emoji57]

Karolina
A w 1.ciazy najwiecej utylam w I i II trymestrze i byłam przerażona, bo nasłuchałam sie, że najwiecej sie rośnie w III trymestrze... Ale okazało sie u mnie, ze akurat ja najmniej przytyłam w ostatnich 2miesiącach [emoji23] nawet schudłam przed porodem 1kg[emoji28] a teraz pewnie pierwsze tygodnie waga ciągnie z zapasu, Haha [emoji23]bo przytyłam przed ciąża ze 3kg[emoji20] wiec bobas brał z nadmiaru [emoji4] teraz już pewnie ruszyłam z waga, przekonam sie we wtorek [emoji28]
Dzieki kochana za przepis zrobie na sobote :)
 
Dziewczyny, które zaczęły juz drugi trymestr, proszę powiedzcie jakie witaminy teraz bierzecie? Bo ja niby mam brać te same od początku czyli kwas foliowy oraz wit. C i D i zastanawiam się czy nie zacząć brać czegoś na własną rękę.

Ja biorę prenatal duo, bo ma dha... wcześniej brałam prenatal uno od początku i prenatal dha od 8 tygodnia.
 
reklama
Ostro z zakupami... Ja jeszcze o tym nie myślę. Pewnie zacznę jak przestanę pracować, a będzie to na początku lipca. Póki co praca mnie okropnie zajmuje, a jak wracam to jestem średnia do życia. :p
Wy tu już gadacie powoli o połówkowych i zaczyna do mnie docierać jak ten czas ucieka :szok: Mimo to nadal jakoś nie dociera do mnie, że w ciąży jestem. Ciągle pytam chłopa "ty wiesz, że ja w ciąży jestem?", a w sumie to siebie powinnam pytać xD Jakoś w długi weekend chcemy zrobić urodziny mojemu i ogłosić oficjalnie, a teściowa zaczęła marudzić, że przecież jego urodziny to można przełożyć na jesień, bo teraz to dużo pracy na działce itd. Bawi mnie jej nieświadomość i to jak mocno może ją wmurować :D
Jeśli chodzi o witaminki to biorę i mam brać Symvital mama.

Ja zakupy zrobiłam właśnie jak miałam wolną chwilę na urlopie... a że planuję pracować do końca września lub dłużej to muszę między czasi3 coś ogarnąć ;p
 
Do góry