reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Listopadowe mamy 2018

reklama
Ja wizytę mam 24 maja i też mam nadzieję poznać płeć wtedy, to będzie 16t4d. Z synkiem poznałam płeć w 11tym tyg, gin zapewniał że na 100% chłopiec i tak też było :) marzyłam o drugim chłopcu, bo chyba na mamę dziewczynki się nie nadaje (chłopcy są latwiejsi w obsłudze :)), ale maz pragnie córeczki teraz dla siebie bo mówi że ja już mam swojego synusia (synek strasznie jest mamusiowaty a maz zazdrosny haha :D) i chyba wolę dziewczynkę bo nie chce żeby maz czuł się rozczarowany a jakoś tak się czuje, że jak będzie chłopiec znowu to maz będzie zawiedziony. Głupie to :/

Nam też się trochę zeszło ze staraniem :) synka mam z lipca (udało się w 1 cyklu) i planowałam urodzić drugie też w lipcu, ale mamy cztero miesięczna obsuwe ;) udało się dopiero w 10tym cyklu, bardzo długo i już się martwiłam że coś jest nie tak. Nie wyszło tak jak sobie wymarzylam, ale najważniejsze że w końcu się udało :)
Z synkiem w ciąży też bardzo spuchlam, najbardziej stopy, ale urodziłam prawie 2 tyg po terminie i może dlatego. Zdjęcia nawet sobie porobilam, bo maz się śmiał, że stopy mam jak Fiona ze Shreka tylko że białe a nie zielone :)

Dziewczyny czy może wiecie albo się orientujecie jak jest z kontrolami z Zusu jeśli chodzi o ciężarne? bo czytałam i słyszałam już z milion wersji. Czy ZUS w ogóle kontroluje kobiety w ciąży? W ogóle w jakich godzinach mogą się pojawić? Mówię tutaj o kontroli z Zusu a nie że pracodawca nasle na mnie ZUS bo pracuje w super firmie i nierealne żeby tak zrobili. Także chodzi tylko o kontrolę z samego Zusu. Dodam, że jestem na l4 leżącym, ale nie koniecznie muszę leżeć :)

U mnie w pracy w kółko ktoś jest w ciazy i dość szybko dziewczyny szły na l4. Niektóre nawet w tym czasie jechały na zagraniczne wakacje i wstawiamy foty na FB. Gdy koleżanka zwróciła jej uwagę żeby nie dawala takich zdjęć bo jest na l4 to ta się obraziła l:-D. Żadna nie miała kontroli. Ja mam w zwolnieniu wpisane że mam leżeć i szczerze powiem że dałabym się takich rzeczy.
 
Hej dziewczyny. Dzisiaj jestem w 13 tc i 4 D. O 15 mam wizytę i usg genetyczne. Trzymajcie kciuki za dobre wieści :happy: Pierwszy raz zabieram mojego partnera do gina. Jestem ciekawa jego reakcji. Oby z dzidzią wszystko było ok.
Trzymam kciuki! Ja też dziś genetyczne i mam 13+2 prawie łeb w łeb idziemy.
I mój M też dziś pierwszy raz zobaczy tego Malucha :) z córka chodził na każde usg ale teraz musu z nią zostawać. A 22.05 mamy wizytę u mojego gina i wtedy córka idzie z nami :)
 
Mój mąż nigdy ze mną nie był na wizycie. Chyba nie czijemy takiej potrzeby. Poza tym pracuje na różne zmiany, więc nie wymagam aby brał wolne na tę okoliczność. Całe szczęście mam prawo jazdy i samochód więc nie ma dla mnie problemu dojechać, gorzej by było gdybym nie miała auta i uprawnień.
Powodzenia wszystkim wizytującym :)
 
Ja wizytuje dziś o 12 :)
Mam nadzieję że wszystko wporzadku będzie:)
Może coś się dowiem na temat plci, proszę proszę proszę:)

Trzymam kciuki i czekam na wieści ;)

Ja odliczam godziny do mojej wizyty... [emoji33][emoji37][emoji43]

Hej dziewczyny. Dzisiaj jestem w 13 tc i 4 D. O 15 mam wizytę i usg genetyczne. Trzymajcie kciuki za dobre wieści :happy: Pierwszy raz zabieram mojego partnera do gina. Jestem ciekawa jego reakcji. Oby z dzidzią wszystko było ok.


Dziewczyny kciuki za wizyty! Na pewno będzie wszystko ok :tak: Czekamy na sprawozdania i fotki z usg :D
 
Akurat w tym przypadku to nie jest raczej kwestia naszych potrzeb a potrzeb partnera czy męża. Mój np mówił że jemu to pozwalali oswoić się z myślą że ten człowiek tam rzeczywiście jest. No bo laski my czujemy mdłości, dolegliwości, ruchy, rośnie nam brzuch a oni tylko na to patrzą... No później to i oni kopniaka dostają ale na pocZątku?! Także myślmy też o nich ;) oczywiście są faceci którym to niepotrzebne ale są tacy którzy nawet nie wiedzą ile im to da :)
 
reklama
Do góry