reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Listopadowe mamy 2018

Dzień Dobry w ten piękny poranek:)
Dziś w nocy miałam niemałą sytuację. Wstałam do syna i dobrze że udało mi się dojść do ściany, bo tak mi się słabo zrobiło, że aż osunełam się na podłogę. Normalnie wszystkie części ciała miałam takie wiotkie, nie władne.
Mężowi stracha narobiłam:szok:

Ale jak?? Tak zasłabłaś? Może za szybko z łóżka wstawałaś :o
 
reklama
Witam dziewczyny czytam was caly czas u mnie strasznie bo pracodawca zmusza mnie do powrotu do pracy a ja nadal plamie prowdze z nimi caly czas rozmowy a raczej to oni do mnie wydzwaniaja i nawet mnie troche straszyl ze musze wrocic ale w poniedzialek mam wizyte u zakladowego i on zadecyduje co dalej

Strasznie sie z tym wszystkim czuje zadnych lekow nic niby jest maly krwiak ale tu w holandii nic z tym nierobia
Pozdrawiam
 
Witam dziewczyny czytam was caly czas u mnie strasznie bo pracodawca zmusza mnie do powrotu do pracy a ja nadal plamie prowdze z nimi caly czas rozmowy a raczej to oni do mnie wydzwaniaja i nawet mnie troche straszyl ze musze wrocic ale w poniedzialek mam wizyte u zakladowego i on zadecyduje co dalej

Strasznie sie z tym wszystkim czuje zadnych lekow nic niby jest maly krwiak ale tu w holandii nic z tym nierobia
Pozdrawiam
Witaj. Mój lekarz mówi, że nawet z najmniejszym plamieniem nie można pracować. Też mam małego krwiaka i muszę się oszczędzać. Jest nadzieję, że sam się wchlonie.
 
Witam dziewczyny czytam was caly czas u mnie strasznie bo pracodawca zmusza mnie do powrotu do pracy a ja nadal plamie prowdze z nimi caly czas rozmowy a raczej to oni do mnie wydzwaniaja i nawet mnie troche straszyl ze musze wrocic ale w poniedzialek mam wizyte u zakladowego i on zadecyduje co dalej

Strasznie sie z tym wszystkim czuje zadnych lekow nic niby jest maly krwiak ale tu w holandii nic z tym nierobia
Pozdrawiam
Moim zdaniem Twoje i dziecka zdrowie ważniejsze.
Mam krwiaka i leżę praktycznie non stop poza wyjściem do wc i mam nadzieję, że się wchłonie.
Ja bym nie wracała na Twoim miejscu do pracy.
 
Moim zdaniem Twoje i dziecka zdrowie ważniejsze.
Mam krwiaka i leżę praktycznie non stop poza wyjściem do wc i mam nadzieję, że się wchłonie.
Ja bym nie wracała na Twoim miejscu do pracy.
Ja o tym wszystkim wiem tylko ze tu jest tak ze do 12 tygodnia nic ci niepomoga zadnych lekow nic teraz jestem u polskiego ginekologa siedze tu od 8 rano bo wczoraj dzwonilam i kazal mi przyjechac tylko powiedzial ze niewiem kiedy mnie przyjmie moze to potrwac pare godzin ale siedze i czekam grzecznie na wizyte

W poniedzialek mam zakladowego lekarza zobaczymy co powie
 
Ale jak?? Tak zasłabłaś? Może za szybko z łóżka wstawałaś :o
Niby zanim wstałam to chwilę posiedziałam na łóżku ale coś poszło nie tak, dobrze że to nie było przy schodach bo bym poleciała na parter. W pierwszej ciąży miałam podobną historię, z tym że na bazarku i wylądowałam w szpitalu. Takie zasłabniecie, bo świadoma byłam
Witam dziewczyny czytam was caly czas u mnie strasznie bo pracodawca zmusza mnie do powrotu do pracy a ja nadal plamie prowdze z nimi caly czas rozmowy a raczej to oni do mnie wydzwaniaja i nawet mnie troche straszyl ze musze wrocic ale w poniedzialek mam wizyte u zakladowego i on zadecyduje co dalej

Strasznie sie z tym wszystkim czuje zadnych lekow nic niby jest maly krwiak ale tu w holandii nic z tym nierobia
Pozdrawiam
Niestety w Holandii czy Anglii nie stresują się tak ciężarnymi w pierwszych miesiącach jak u nas. Troche to przykre bo w końcu nosimy pod sercem nowe życie.
Xxx
Xxx
Za godzinę mam wizytę u gina...trzymajcie kciuki żeby nie robił problemu i dał zwolnienie
 
Niby zanim wstałam to chwilę posiedziałam na łóżku ale coś poszło nie tak, dobrze że to nie było przy schodach bo bym poleciała na parter. W pierwszej ciąży miałam podobną historię, z tym że na bazarku i wylądowałam w szpitalu. Takie zasłabniecie, bo świadoma byłam

Niestety w Holandii czy Anglii nie stresują się tak ciężarnymi w pierwszych miesiącach jak u nas. Troche to przykre bo w końcu nosimy pod sercem nowe życie.
Xxx
Xxx
Za godzinę mam wizytę u gina...trzymajcie kciuki żeby nie robił problemu i dał zwolnienie
[emoji110][emoji110][emoji110]
 
Niby zanim wstałam to chwilę posiedziałam na łóżku ale coś poszło nie tak, dobrze że to nie było przy schodach bo bym poleciała na parter. W pierwszej ciąży miałam podobną historię, z tym że na bazarku i wylądowałam w szpitalu. Takie zasłabniecie, bo świadoma byłam

Niestety w Holandii czy Anglii nie stresują się tak ciężarnymi w pierwszych miesiącach jak u nas. Troche to przykre bo w końcu nosimy pod sercem nowe życie.
Xxx
Xxx
Za godzinę mam wizytę u gina...trzymajcie kciuki żeby nie robił problemu i dał zwolnienie
Trzymam kciuki. Ja mam wizytę o 15:45
 
Asiu wszysfko wporzadku dzidzius ma rączki i nóżki takie malutkie ale ma i serduszko ..tetno 160 wszystko bardzo dobrze z usg i okresu mi się pokrywa co do dnia 7t3d:) takze wszystko ok następną wizyta 14 maja :)
Bardzo sie ciesze u mojego brzdaca tez tetno bylo 160 :) a dzisiaj mam wizyte na 17.40 i to bedzie 10 tydzien :) denerwuje sie troszke czy bedzie wszystko ok.
 
reklama
Sara to bardzo ladne imie hihi


Boziu mam jakies apogeum dolegliwosci ciazowych :( rano przytulalam kibelek, caly czas mnie tak szarpie do wymiotow, mam metaliczny posmak w ustach, a o zmeczeniu juz nie wspomne, klade sie wlasnie na drzemke z mlodym bo nie dam rady do wieczora :( i glowa mnie boli :( dzis mam 11+6 tc i myslalam, ze zacznie byc juz tylko lepiej, a tu gorzej :(
Oj niestrasz mnie bo ja mam 10 tydzien a tez czuje sie fatalnie. A ma byc gorzej? Niech to juz jest ten 20 tydzien co mi przejda te nudnosci i wymioty
 
Do góry