reklama
Kelyana
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Marzec 2018
- Postów
- 1 118
Ja tez mam wizytę w czwartek a ostatni okres 19/2 wiec prawie tak jak Ty. Dziś spotkałam koleżankę, która była na usg w 5 tyg i już pikalo serduszko wiec może coś być widać. Ale nie ma się co nastawiać i martwić jak nie będzie, dużo zależy kiedy owulacja i jaki sprzęt.O dziewczyny, to my bardzo blisko terminowo jestesmy
U mnie ostatni @ 20/02, wedlug moich wyliczen dzis jestem w 5 tygodniu (dzis dokladnie 4t 6d). Wstepna wizyta w czwartek, ale jestem prawie pewna, ze jeszcze nic sie na niej nie dowiem. A Wy robilyscie juz kilka razy bete? Ja zrobilam w piatek i sie zastanawiam kiedy teraz isc ponownie, ktoras z dziewczyn pisala, ze najlepiej co parzysta ilosc dni, ale nie wiem czy ja wytrzymam do wtorku Juz bym chciala wiedziec cos wiecej, nie lubie czekac
Ja robię betę średnio co 4 dni na razie. Ostatnia robiłam w czwartek wiec podejdę w poniedziałek, tak dla spokoju sumienia przed usg. Razem mam 3 wyniki.
mamigotka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Marzec 2018
- Postów
- 344
Hej dziewczyny! Byłam na pierwszym badaniu w czwartek i niestety okazało się, że mam twarda macice, krwawa wydzielinę (mimo iż jeszcze nie na bieliźnie) i do tego niereguralny pęcherzyk. Lekarz powiedział, że wszystko wskazuje na możliwe poronienie i przepisał mi duphaston 3x1 i no-spe jak będzie bolał brzuch. Pocieszam się tym, że widziałam bijące serduszko i mam nadzieję, że jeszcze wszystko się ułoży.. Czy miała któraś z Was może takie objawy ? Bardzo się boję... Wg USG wyszło, że to 6t0d, a wg okresu 6t5d.
Ostatnia edycja:
natala95
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Luty 2017
- Postów
- 1 785
My tak samo na razie ani slowa dopiero jak lekarz potwierdzi I usłyszę bijące serduszko dopiero powiemyMy to nikomu jeszcze nie powiedzieliśmy i na razie nie zamierzamy mówić. W piątek mam pierwszą wizytę, ale nawet jak będzie wszystko ok. to nie powiemy ;p chyba że złapią mnie jakieś wymioty w święta to będziemy musieli...
A dzisiaj dalej szusujemy piękna pogoda, słoneczko - ostatnie narty w tym roku ;p
Szczęśliwa Mama [emoji176][emoji176]od 5 lat [emoji173][emoji173][emoji173]
Mirakulum
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Lipiec 2017
- Postów
- 3 152
Poruszyłyście kilka tematów to ja też napiszę.
Jeśli chodzi o grupę na fb, to ja odpadam, 2 grudnia usunęłam i nie zamierzam wracać, będę więc pisać z tymi, które pozostaną tutaj.
Jeśli chodzi o wagę to jedna z moich zmór. W pierwszej ciąży zaczynałam tak od 63 a skończyłam na 70kg (mam 170cm wzrostu), tydzień po ciąży ważyłam 58,5kg. Teraz trochę mi się przytyło ważę 65kg i kurde za dwa tygodnie mam mieć wypad miałam się odchudzać by wejść w sukienki, które mam (musiałabym ważyć ok 60kg), a tu lipa. Ja i tak pilnuje się z jedzeniem, ale waga stoi no i tak jak pisałyście brzuch wydęło. W poprzedniej ciąży do 22 tygodnia nic nie było widać. Także jestem załamana, nie widzi mi się kupować sukienki na raz, która później będzie leżeć (zresztą kasę będę ładować teraz w mieszkanie), a zresztą ja się w takich rozmiarach sobie nie podobam i jestem tym zgnębiona.
Azamamew nie wiem czemu czujesz sie zle ale waga jest dobra jak na twoj wzrost.
Pozatym jak widzisz taka hustawka ..odchudzam sie nie odchudzam dziala bardzo niekorzystnie na nasze cialo...
Staje sie niezbyt jedrne
Napisze stala 'dieta' .zmiana nawykow zywieniowych na stale plus cwiczenia fizyczne pozwolilyby ci nie tyle zgubic (jak dla mnie ok) twoim zdaniem zbedne kilogramy jak i ujedrnic skórę
Choc teraz na razie skupilabym sie na zdrowym podejsciu jesli chodzi o diete. Nasza waga zalezna jest od wielu czynnikow i efekty jojo tez zostawiają slad niestety ale da sie wypracowac ..tyle ze latwiej by było uzyskac efekt cwiczac..ruszajac sie a opcji jest sporo no chyba ze ciaza Agrozona to tylko pilnowanie sie zostaje
Ja waze 62/63 kg na 172ia kiedys zawsze 58 i wtedy kiedy nie bylam wciagnieta w ćwiczenia wygladalam jakbym wazyla wiecej....miesnie calym winowajca..zyskala dupcia..brzuszek przepadl
Sama dieta im jestesmy starsze...hmmm no tak srednio
Ale najwazniejsze aby czuc sie dobrze ze soba i nie skupiac sie tylko i wylacznie na cyferkach!
Co do zrzucania ...po porodzie..tak jestem Za tym aby nie swirowac za bardzo co diety w ciazy i ze dzidzia najwazniejsze a wszystko inna schodzi na inny plan ale Dla Mnie ten drugi plan jest. To jestem ja..i warto troszkę jednak na sfere odzywiania . ruszania sie spojrzec co by sobie jeszcze nie dokladac wiecej tych kilogramow do zrzucenia..dojda inne chpc nie musza oczywiscie problemy i napewno to nie ulatwi sprawy
Tym dla osoby ktora np. Wiecznie jest na diecie..chudnie..tyje
Znam wiele dziewczyn które juz 5 lat po porodzie zrzucaja hee
A znam i taka z pracy która bedac w drugiej ciazy powiedziala mi ze juz nie bedzie robic jak w pierwszej..takie nic .. i uwierzcie non stop widywalam ja na silowni ..tzn na lekkich zajeciach zeby nie bylo... Ominela ja opuchlizna.czula sie o wiele lepiej i nie miala co zrzucac
Takze mam nadzieje ze sobie tez pomoge ale czasem tyjemy programowo haha
Cześć dziewczyny Mogę dołączyć? Mam na imię Marta, 27 lat. Z kalkulatora termin wychodzi na 30 listopada. To moja pierwsza ciąża. OM miałam 23 lutego, ale w tym cyklu przypuszczam, że spóźniła mi się owu. Efektem jest lekko pozytywny test w środę, beta 46 w czwartek, a dzisiaj już dwie mocne krechy. Jutro rano idę na powtórkę bety
Załączniki
Ostatnia edycja:
Igorowelove
Moderatorka
- Dołączył(a)
- 26 Kwiecień 2016
- Postów
- 3 271
Hej dziewczyny! Byłam na pierwszym badaniu w czwartek i niestety okazało się, że mam twarda macice, krwawa wydzielinę (mimo iż jeszcze nie na bieliźnie) i do tego niereguralny pęcherzyk. Lekarz powiedział, że wszystko wskazuje na możliwe poronienie i przepisał mi duphaston 3x1 i no-spe jak będzie bolał brzuch. Pocieszam się tym, że widziałam bijące serduszko i mam nadzieję, że jeszcze wszystko się ułoży.. Czy miała któraś z Was może takie objawy ? Bardzo się boję... Wg USG wyszło, że to 6t0d, a wg okresu 6t5d.
Trzymam kciuki zeby bylo wszystko dobrze, kiedy nastepna wizyta?
Kelyana
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Marzec 2018
- Postów
- 1 118
Trzymam kciuki żeby jednak wszystko się poukładało. Kiedy kolejna wizyta?Hej dziewczyny! Byłam na pierwszym badaniu w czwartek i niestety okazało się, że mam twarda macice, krwawa wydzielinę (mimo iż jeszcze nie na bieliźnie) i do tego niereguralny pęcherzyk. Lekarz powiedział, że wszystko wskazuje na możliwe poronienie i przepisał mi duphaston 3x1 i no-spe jak będzie bolał brzuch. Pocieszam się tym, że widziałam bijące serduszko i mam nadzieję, że jeszcze wszystko się ułoży.. Czy miała któraś z Was może takie objawy ? Bardzo się boję... Wg USG wyszło, że to 6t0d, a wg okresu 6t5d.
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 12 tys
- Wyświetleń
- 656 tys
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 402 tys
- Odpowiedzi
- 1 tys
- Wyświetleń
- 63 tys
Podziel się: