reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopadowe mamy 2018

Ja też betę w poniedziałek zrobie jeszcze raz.

Dziewczyny jak robicie w którym tygodniu ciązy jesteście? Ten pasek na dole :D?
Suwaczki.com, robisz sobie jaki chcesz i potem kopiujesz link i wklejasz w sygnature ;)

4c3tskjo983508q9.png
 
reklama
Hello, zapowiada sie dzis ladna pogoda. Sloneczko świeci i wogole nieco wiosennie a ja tym czasem przytulam kibelek :(
Milego dnia dziewczyny :*

4c3tskjo983508q9.png

Oh biedna..wiem co czujesz:(
Mi przeszlo..czasem zamdli jak bardzo glodna jestem badz zbyt najedzona co ostatnio mi sie zdarza bo tak mi apetyt dopisuje


Leze w lozeczku ..dzis mialam jakis koszmar i ryczalam na glos haha

Ja jutro do lekarza dopiero ide..jeszcze nie wiem kiedy pierwszy scan takze co ja mam powiedziec jak tu dziewczyna napisala ze nie byla jeszcze na wizycie a powiedziala o ciazy i radosc niby przygaszona ? Eeeeeeee
 
My to nikomu jeszcze nie powiedzieliśmy i na razie nie zamierzamy mówić. W piątek mam pierwszą wizytę, ale nawet jak będzie wszystko ok. to nie powiemy ;p chyba że złapią mnie jakieś wymioty w święta to będziemy musieli...
A dzisiaj dalej szusujemy ;) piękna pogoda, słoneczko - ostatnie narty w tym roku ;p
 
Poruszyłyście kilka tematów to ja też napiszę.
Jeśli chodzi o grupę na fb, to ja odpadam, 2 grudnia usunęłam i nie zamierzam wracać, będę więc pisać z tymi, które pozostaną tutaj.
Jeśli chodzi o wagę to jedna z moich zmór. W pierwszej ciąży zaczynałam tak od 63 a skończyłam na 70kg (mam 170cm wzrostu), tydzień po ciąży ważyłam 58,5kg. Teraz trochę mi się przytyło ważę 65kg i kurde za dwa tygodnie mam mieć wypad miałam się odchudzać by wejść w sukienki, które mam (musiałabym ważyć ok 60kg), a tu lipa. Ja i tak pilnuje się z jedzeniem, ale waga stoi no i tak jak pisałyście brzuch wydęło. W poprzedniej ciąży do 22 tygodnia nic nie było widać. Także jestem załamana, nie widzi mi się kupować sukienki na raz, która później będzie leżeć (zresztą kasę będę ładować teraz w mieszkanie), a zresztą ja się w takich rozmiarach sobie nie podobam i jestem tym zgnębiona.
 
Ostatnia edycja:
azamamew to że tak powiem w tamtej ciąży przytyłaś idealnie ;) Przy takim wzroście to super waga.
Już tu kiedyś pisałam że miałam długie lata efekt jojo w dwa miesiące chudłam 25kg, w następne dwa tyle tyłam i potem znów chudłam. Od 5 lat jest w miarę ok, tak góra 5kg czasem się przytyje, bo po ciąży to byłam wręcz wychudzona.
Bardzo ciężka, nieustanna praca nad sobą.
 
Mnie tam jakoś specjalnie waga nigdy nie obchodziła - było tak, że ważyłam 48kg w sumie aż zaczęłam pracować, obecnie koło 60, w sumie najlepiej czułam się tak przy 52-5 kg. Zamierzam nie przytyć za dużo, ale też nie będę tego jakoś specjalnie brać do siebie _ co będzie to będzie ;)
 
Mnie tam jakoś specjalnie waga nigdy nie obchodziła - było tak, że ważyłam 48kg w sumie aż zaczęłam pracować, obecnie koło 60, w sumie najlepiej czułam się tak przy 52-5 kg. Zamierzam nie przytyć za dużo, ale też nie będę tego jakoś specjalnie brać do siebie _ co będzie to będzie ;)
Hehe przy takiej wadze też bym tak mówiła :)
 
Ja mam teraz koło 77 kg przy wzroście 168 cm, siedem lat temu przytyłam w ciąży 22 kg i każdy kilogram był dla mnie ogromnym problemem, a teraz dziewczyny powiem wam, że mam to w dup... jedyne na czym mi zależy to donosic, urodzić i cieszyć się tym, że to o co tak długo sie starałam się ziści . A kilogrami bede sie przejmować jak juz będę tulić Dzidziulka w ramionach. Nie chodź o to żeby o siebie nie dbać, ale jej regularnie, raczej dobrej jakości posiłki, więc na pewno nie będę miała wyrzutów sumienia.

PS.
A u mnie dziś pogoda na pierwszego grila w tym roku:)

Napisane na SM-G950F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Ja mam teraz koło 77 kg przy wzroście 168 cm, siedem lat temu przytyłam w ciąży 22 kg i każdy kilogram był dla mnie ogromnym problemem, a teraz dziewczyny powiem wam, że mam to w dup... jedyne na czym mi zależy to donosic, urodzić i cieszyć się tym, że to o co tak długo sie starałam się ziści . A kilogrami bede sie przejmować jak juz będę tulić Dzidziulka w ramionach. Nie chodź o to żeby o siebie nie dbać, ale jej regularnie, raczej dobrej jakości posiłki, więc na pewno nie będę miała wyrzutów sumienia.

PS.
A u mnie dziś pogoda na pierwszego grila w tym roku:)

Napisane na SM-G950F w aplikacji Forum BabyBoom

Mam takie samo podejście. Ja ze względu na otyłość i cholestaze muszę się pilnować, ale tu chodzi tylko o zdrowie.

Ja ledwo co funkcjonuje. Odrzuca mnie od kawy, herbaty, soków a teraz wody. Trochę wchodzi woda z kranu przefiltrowana z cytryna. Zjadłam trochę Krupówki, a czuję się jakbym zjadła starego kebaba. Wędliny też nie mogę. Już sama nie wiem co jeść...
 
Do góry