My rodzicom powiemy na święta, mam nadzieje że na wizycie zobaczę serduszko i spokojnie będziemy mogli ich poinformować
siostrom powiedziałam, ale z nimi jestem blisko i mentalnie i też często się widujemy. Ciężko byłoby ukryć np.mdlosci
poza tym one mnie wspierają, a to się liczy. W pracy też muszę szybko powiedzieć - po wizycie, bo będę musiała szykować zastępstwo. A tak jak pisałam - mam samodzielne stanowisko plus nauka programu to tak hop siup nie będzie... i zastępuje podczas urlopów dwie osoby. Wiec tez sie będzie musiała tego nauczyć ;(
Karolina
Dzisiaj średni luz... sprzątanie, obiadek, obiecany spacer z Młodym i moze jeszcze do babci pojadę, bo dawno nie byłam
A tak siedziałam długo bo zaczęłam oglądać film i zamiast wyłączyć to się ślepiłam jak głupia
Czyli twoje pociechy pragną rodzeństwa? To super
Dużo godzin pracujesz... póki dajesz rade to pracuj, ale pewnie organizm sam sie upomni o swoje
Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom