Listopadowe mamy 2018

[Jassmin]

Dziewczyny pomyliły mi się daty wizyty u gin, bo byłam pewna że mam 24tego maja a przyszedł mail przypominający i się okazało, że mam 22ego... I teraz tak. Mam zrobić morfologie, mocz i glukoze. Gin powiedział, żebym nie jadła nic słodkiego 3 dni przed pobraniem krwi a że okazało się że badanie muszę zrobić jutro a nie we wtorek to nie uważałam co jem i jadłam slodkie, piłam kakao itd. Czy któraś z Was jadła słodkie przed badaniem glukozy? Pewnie wyjdą zafalszowane wyniki i glukoza wyjdzie za wysoka niż jest w rzeczywistości.... To nic takiego bo przecież za miesiąc mogę powtórzyć badanie, ale wkurzylam się na siebie...

A nie możesz przełożyć wizyty o te kilka dni? Albo zrobić test później i dosłać wyniki?

 

[Dita_333]

Dziewczyny pomyliły mi się daty wizyty u gin, bo byłam pewna że mam 24tego maja a przyszedł mail przypominający i się okazało, że mam 22ego... I teraz tak. Mam zrobić morfologie, mocz i glukoze. Gin powiedział, żebym nie jadła nic słodkiego 3 dni przed pobraniem krwi a że okazało się że badanie muszę zrobić jutro a nie we wtorek to nie uważałam co jem i jadłam slodkie, piłam kakao itd. Czy któraś z Was jadła słodkie przed badaniem glukozy? Pewnie wyjdą zafalszowane wyniki i glukoza wyjdzie za wysoka niż jest w rzeczywistości.... To nic takiego bo przecież za miesiąc mogę powtórzyć badanie, ale wkurzylam się na siebie...

Aż 3dni? To dużo... ja tylko wieczorem sie ograniczyłam, lekkostrawna kolacja o 19.30 i nic słodkiego. Ale przed południem albo po południu zjadłam 2cukierki hehe A dwa czy 3dni wcześniej to w ogóle normalnie jadłam, i słodkie owoce i to na co miałam ochotę...Lody itd. Wynik wyszedł oki[emoji5]

 

[Dita_333]

O jak dużo wizyt ostatnio, gratuluję dziewczyny, super, że z naszymi Maluszkami wszystko dobrze [emoji4] widzę, że coraz więcej osób zna płeć [emoji3] ja jutro wybieram się na zakupy z moim M i pewnie znów kupimy coś dziewczęcego [emoji4]

Kurcze u mnie w pracy ciężko ostatnio, więcej pracy i więcej stresu, zaczęły się urlopy a dodatkowo 1 osoba odeszła bez słowa a druga skręciła wczoraj nogę w pracy i miała iść na zwolnienie a moja genialna szefowa zadzwoniła do tej dziewczyny i kazała jej przyjść dzisiaj i powiedziała, że da jej jakaś siedząca prace na jakiś czas, no jakiś żart.. zastanawiam się co by zrobiła jakbym ja przyniosła zwolnienie od lekarza.

Nie zastanawiaj się bo to nieważne [emoji5] jak uznasz za stosowne, że najwyższa pora na L4 czy po prostu będziesz się źle czuć to wręczysz L4 i tyle cię widzieli [emoji16][emoji51]

 

[Dita_333]

Zobacz załącznik 858157 Wczoraj byłam na wizycie - dziecko waży ok. 99 g ;p Wszystko w porządeczku Zmieniłam lekarza - zapisałam się już po pierwszej wizycie do niego, ale musiałam czekać prawie 2 miesiące, więc byłam jeszcze na jednej wizycie w u mojej poprzedniej ginekolog. Jestem bardzo zadowolona ze zmiany Nawet na prenatalnych tak dokładnie wszystkiego nie sprawdzał i tyle nie opowiadał co ten wczoraj
Dzisiaj mija 2 tygodnie jak robiłam usg genetyczne i test papa - nie dzwonili, więc chyba krew też w porządku, bo mieli dzwonić tylko, gdyby było coś nie tak w ciagu 2 tygodni... wynik z uwzględnieniem testu papa odbiorę sobie dopiero 25.06 na połówkowych

A jeśli ktoś mówi, że w drugim trymestrze mijają np. wymioty to mnie tochyba nie dotyczy kurka felek. Miałam aż 4 dni spokój, za to wczoraj wieczorem wymęczyło mnie z nawiązką chyba za te 4 dni luzu ;p Masakra.

W pracy dalej nie powiedziałam ;p
Brzuszka dalej nie widać ;p

Gratuluje udanej wizyty [emoji5] ekstra fotka!! A ile mierzył bobas? Nie podał CRL?
U mnie tez jeszcze nie zauważyli [emoji33] nie wiem,myślałam ze sie wcześniej zorientują, ale rzeczywiście w tych bluzkach co nosze to jeszcze nic nie widać.. a byłam pewna, że początkiem maja sie zorientują, a tu niedługo czerwiec hehe [emoji23]
Współczuje wymiotów... moze to końcówka, tak sie żegnają z tobą? [emoji28]

 

[Dita_333]

Screen z próby wejścia na zamknięta grupę

Zobacz załącznik 858140

Miałam ten sam problem na apce. Jak weszłam przez stronę w internecie to problemu nie ma [emoji5]

 

[Dita_333]

To ja chyba w lodowce zamieszkam nie znosze upalow, dla mnie wystarczy, ze jest 22-24 stopnie i nie wieje za bardzo lubie optymalna temp. a nie, ze pot po tylku sie leje

Tez nie lubię upałów [emoji58]ale w prognozy srednio wierze [emoji5] kiedyś amerykańcy naukowcy zapowiadali w Europie upalne lato, a ci z Rosji, że będzie najzimniejsze od ilus tam lat [emoji23] co będzie to będzie [emoji51] a moze nie będzie tak źle, jakby co to w pracy mam klimę[emoji3]

 

[EweKamNat]

Nie chce przekładać wizyty bo prawie 5 tyg jestem od ostatniej wizyty i już zaczynam myśleć że coś jest nie tak bo długo nie widziałam dzidziola. A czy mogę doslac wyniki to nie wiem w sumie bo nigdy tak nie robiłam.
Dziś po poludniu wypilam szklankę kakao a tak poza tym nic nie jadłam słodkiego. Wczoraj kilka kostek ptasiego mleczka i też oprócz tego nic.
Dita to jak Tobie wyszło dobrze to może mi też wyjdzie A jak będzie zbyt wysokie to po prostu powtórzę za kilka dni i tyle Nie będę się tym martwić ani przejmować bo nic już teraz na to nie poradzę a i nie jest to tak bardzo ważne tylko do powtórzenia także w sumie to luzik

 

[Igorowelove]

Dziewczyny pomyliły mi się daty wizyty u gin, bo byłam pewna że mam 24tego maja a przyszedł mail przypominający i się okazało, że mam 22ego... I teraz tak. Mam zrobić morfologie, mocz i glukoze. Gin powiedział, żebym nie jadła nic słodkiego 3 dni przed pobraniem krwi a że okazało się że badanie muszę zrobić jutro a nie we wtorek to nie uważałam co jem i jadłam slodkie, piłam kakao itd. Czy któraś z Was jadła słodkie przed badaniem glukozy? Pewnie wyjdą zafalszowane wyniki i glukoza wyjdzie za wysoka niż jest w rzeczywistości.... To nic takiego bo przecież za miesiąc mogę powtórzyć badanie, ale wkurzylam się na siebie...

Nigdy nie zwracalam uwagi na to co jem przed badaniem [emoji85] Generalnie kiedys pani w lab mi powiedziala, ze nie powinno sie jesc 8 godzin przed pobraniem czy to moczu czy krwi. Na twoim miejscu poszlabym na badanir, a jak glukoza bedzie podwyzszona to zwyczajnie zrobisz to badanie jeszcze raz

 

[Jassmin]

Miałam ten sam problem na apce. Jak weszłam przez stronę w internecie to problemu nie ma [emoji5]

No nic nie pomaga. Trudno zostanę przy tym forum.
Średnio mam jak przez komputer się logować [emoji51]

 

[Dita_333]

No nic nie pomaga. Trudno zostanę przy tym forum.
Średnio mam jak przez komputer się logować [emoji51]

Ja weszłam na telefonie, tylko przez neta. Ale tam tez nie byłam od wczoraj, tutaj piszemy [emoji5]