Listopadowe mamy 2018

[Dita_333]

Też miałam 2 wizyty, w 5 i w 7 tyg i nie było widać dwóch tylko jednego. Widocznie jeden za drugim sie jakos tak ulozyl, ze nie bylo widac dlatego było to dla mnie niezłym zaskoczeniem jak sie dowiedzialam w 13tyg

Nie dziwię się, to musiał być niezły szok![emoji16] za to szczęście podwójne [emoji106][emoji5]

 

[Koziunia]

Dziewczyny zazdroszczę wam takiego luzu ,ja za miesiąc ślub..teraz kupujemy mieszkanie które trzeba remontować, między czasie wakacje dziecko w listopadzie ,już mnie głowa boli

Jak ja mam być spokojna jak ledwo skończylam planować ślub to teraz mieszkanie, między czasie dziecko
Ojjjjjjej masakra na kółkach

Ojjś znam ten ból... Mieszkania remonty
Przy 1 dziecku u mnie dochodzi niesamowity strach i jakieś leki. Potrafię siąść i z byle czego płakać czasami aż się duszę z płaczu i dostaję gorączki. Partner dostaje za byle co i tak się dzieje że wytrzymuje, nie ma lekko

 

[Sasanka14]

Dziewczyny zazdroszczę wam takiego luzu ,ja za miesiąc ślub..teraz kupujemy mieszkanie które trzeba remontować, między czasie wakacje dziecko w listopadzie ,już mnie głowa boli

Jak ja mam być spokojna jak ledwo skończylam planować ślub to teraz mieszkanie, między czasie dziecko
Ojjjjjjej masakra na kółkach

Spoko każdy ma swoje na głowie. My właśnie sprzedajemy mieszkaniu, kupujemy szeregowke w stanie surowym, oprócz tego muszę zatrudnić pracownika a i znaleźć czas dla starszego dziecka. Ale nie ma się co martwić, wszystko się ułoży

 

[Korkowa]

Super podwójne Szczęście mamy razy dwa
Dziewczyny planujecie cc,przyznam że jak urodziłam to powiedziałam następne cc ale z czasem wolę sn 2 dni w szpitalu i do domu a tak 4 nocki trzeba kimać jak dla mnie szok nie wyobrażam leżeć dłużej...

 

[Mirakulum]

Też miałam 2 wizyty, w 5 i w 7 tyg i nie było widać dwóch tylko jednego. Widocznie jeden za drugim sie jakos tak ulozyl, ze nie bylo widac dlatego było to dla mnie niezłym zaskoczeniem jak sie dowiedzialam w 13tyg

Przynajmniej sie nie stresowalas hihihi

Super podwójne Szczęście mamy razy dwa
Dziewczyny planujecie cc,przyznam że jak urodziłam to powiedziałam następne cc ale z czasem wolę sn 2 dni w szpitalu i do domu a tak 4 nocki trzeba kimać jak dla mnie szok nie wyobrażam leżeć dłużej...

Mialam cc nie planowane. Tydzien lezenia wtedy mimo ze ok bylo wrrrrrrr mialam dosc! W pl
Tu sn i dobe po bylam juz w domu ..troche czekalam na lekarza od rana wiec sie zeszlo
Tu wiem ze po cc chyba 3 dni sie lezy jakos

 

[Korkowa]

Remonty itp.ciężka robota ale urządzanie i doglądanie pracy to sama frajda.My kilka lat temu do nowego domku wprowadzaliśmy się więc u mnie jak na razie spokój z większych remontów.
Dacie radę bo kto ma dać jak nie Wy
Proszę trzymajcie kciuki jutro jadę po wyniki Pappa oby wszystko było ok.

 

[Dita_333]

Remonty itp.ciężka robota ale urządzanie i doglądanie pracy to sama frajda.My kilka lat temu do nowego domku wprowadzaliśmy się więc u mnie jak na razie spokój z większych remontów.
Dacie radę bo kto ma dać jak nie Wy
Proszę trzymajcie kciuki jutro jadę po wyniki Pappa oby wszystko było ok.

Na pewno bedą w porządku [emoji5]

 

[Płomyk*]

Ajjjj złapała mnie migrena i przespałem wieczór. Nie fajnie ale chociaż nic na ból nie musiałam brać...

A co do leżenia w szpitalu cc miałam w czwartek a w sobotę mnie wypuścili więc nie leżałam długo
Najgorsze to leżenie plackiem nawet do 12 godzin po operacji...
Zastanawiam się czy w którymś szpitalu w wawie tatuś może być przy cc? Ciekawe czy mój chciałby brac w tym udział haha poprzednio czekał pod drzwiami i dostał małą jeszcze jak mnie zszywali

 

[MangoWawa]

po cc leży sie 3 doby jeżeli jest ok, po sn 2. @Płomyk* w niektorych szpitalach w Warszawie jest taka możliwość przy planowych cc, np na żelaznej jest chyba dodatkowo platne, jak wybierzesz szpital musisz zapytać co i jak a gdzie chciałabyś rodzić w Warszawie?

Dzień dobry, miłego dnia!!!

 

[Sasanka14]

Ajjjj złapała mnie migrena i przespałem wieczór. Nie fajnie ale chociaż nic na ból nie musiałam brać...

A co do leżenia w szpitalu cc miałam w czwartek a w sobotę mnie wypuścili więc nie leżałam długo
Najgorsze to leżenie plackiem nawet do 12 godzin po operacji...
Zastanawiam się czy w którymś szpitalu w wawie tatuś może być przy cc? Ciekawe czy mój chciałby brac w tym udział haha poprzednio czekał pod drzwiami i dostał małą jeszcze jak mnie zszywali

Też bym chciała żeby mój był przy nas. Nasza Mała urodziła się o 12:30 a jego wpuścili na oddział dopiero o 14. Gdybym na stół trafiła z porodowki i IP to mógłby czekać pod sala ale że ja z oddziału to nie mógł wejść wcześniej. Do bani to było.
I ja też cc miałam w poniedziałek a w czwartek wyszłyśmy do domu. Mnie chcieli puścić już w środę ale Mała była pod obserwacja