Ja mam synka 1,5 roku (urodzony w listopadzie[emoji4])Dziewczyny jak mogę spytać bo nie nadążam albo osobną kartkę sobie napisze,która z Was ma już dzieci i w jakim wieku ?
reklama
Miałam chyba tak 2 tygodnie ze nie potrzebowałam drzemek ale od 3 dni znowu wróciło i korzystam póki mogę (ok 2 godzin drzemki razem z synkiem). Myślę że przez to ze jest tak duszno [emoji58]Ja prawie 6 letniego synka
Dziewczyny czy wy tez macie gaze na spanie w ciagu dnia mnie wczoraj i dzis zmulilo o 13 spalam godzine i dalej czuje sie fatalnie wrecz nie przytomna
piorunem
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Styczeń 2018
- Postów
- 1 179
Gratuluję wszystkim dobrych wieści
My planujemy osobny pokój od razu, o ile zdążymy do listopada się przeprowadzić. Jeśli nie to kupię kołyskę i te kilka tygodni będzie u nas w sypialni.
Wkurzyłam się dzisiaj w pracy strasznie - mam koleżankę, z którą nazwijmy to „współpracuję” tzn. każda robi swoją robotę, ale część mamy wspólną po innej koleżance, która jakiś czas temu odeszła i tak się dzielimy tą robotą, aż ktoś się przyuczy... już drugi raz w tym roku w najgorszym możliwym okresie poszła na L-4 uwaga uwaga tym razem 3-tygodnie z powodu alergii... jakoś wczoraj nic jej nie było. Nic bym nie mówiła, gdyby to był pierwszy raz, ale w ubiegłym roku robiła dokładnie tak samo...
Miałam pracować może i do końca września, ale postanowiłam dzisiaj, źe jeśli końcem czerwca lub początkiem lipca weźmie L-4, a jestem niemal pewna że tak będzie, bo co rok bieże w tych samych okresach i akurat następny ciężki okres wypada na początek lipca to ja też pójdę. Naprawdę nie w moim stylu jest uciekanie przed nadmiarem obowiązków, ale irytuje mnie takie coś. Kolejny raz przez nią będę siedzieć po 10-2 godzin, bo przecież nie ma szans żebyśmy to ogarnęły w 8... w marcu było dokładnie to samo...
My planujemy osobny pokój od razu, o ile zdążymy do listopada się przeprowadzić. Jeśli nie to kupię kołyskę i te kilka tygodni będzie u nas w sypialni.
Wkurzyłam się dzisiaj w pracy strasznie - mam koleżankę, z którą nazwijmy to „współpracuję” tzn. każda robi swoją robotę, ale część mamy wspólną po innej koleżance, która jakiś czas temu odeszła i tak się dzielimy tą robotą, aż ktoś się przyuczy... już drugi raz w tym roku w najgorszym możliwym okresie poszła na L-4 uwaga uwaga tym razem 3-tygodnie z powodu alergii... jakoś wczoraj nic jej nie było. Nic bym nie mówiła, gdyby to był pierwszy raz, ale w ubiegłym roku robiła dokładnie tak samo...
Miałam pracować może i do końca września, ale postanowiłam dzisiaj, źe jeśli końcem czerwca lub początkiem lipca weźmie L-4, a jestem niemal pewna że tak będzie, bo co rok bieże w tych samych okresach i akurat następny ciężki okres wypada na początek lipca to ja też pójdę. Naprawdę nie w moim stylu jest uciekanie przed nadmiarem obowiązków, ale irytuje mnie takie coś. Kolejny raz przez nią będę siedzieć po 10-2 godzin, bo przecież nie ma szans żebyśmy to ogarnęły w 8... w marcu było dokładnie to samo...
Gratuluję wszystkim dobrych wieści
My planujemy osobny pokój od razu, o ile zdążymy do listopada się przeprowadzić. Jeśli nie to kupię kołyskę i te kilka tygodni będzie u nas w sypialni.
Wkurzyłam się dzisiaj w pracy strasznie - mam koleżankę, z którą nazwijmy to „współpracuję” tzn. każda robi swoją robotę, ale część mamy wspólną po innej koleżance, która jakiś czas temu odeszła i tak się dzielimy tą robotą, aż ktoś się przyuczy... już drugi raz w tym roku w najgorszym możliwym okresie poszła na L-4 uwaga uwaga tym razem 3-tygodnie z powodu alergii... jakoś wczoraj nic jej nie było. Nic bym nie mówiła, gdyby to był pierwszy raz, ale w ubiegłym roku robiła dokładnie tak samo...
Miałam pracować może i do końca września, ale postanowiłam dzisiaj, źe jeśli końcem czerwca lub początkiem lipca weźmie L-4, a jestem niemal pewna że tak będzie, bo co rok bieże w tych samych okresach i akurat następny ciężki okres wypada na początek lipca to ja też pójdę. Naprawdę nie w moim stylu jest uciekanie przed nadmiarem obowiązków, ale irytuje mnie takie coś. Kolejny raz przez nią będę siedzieć po 10-2 godzin, bo przecież nie ma szans żebyśmy to ogarnęły w 8... w marcu było dokładnie to samo...
Masz świadomość że nie powinnaś tyle pracować?
Szefostwo nie zauważa „pracowitości koleżanki”?
piorunem
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Styczeń 2018
- Postów
- 1 179
Masz świadomość że nie powinnaś tyle pracować?
Szefostwo nie zauważa „pracowitości koleżanki”?
Mam świadomość.
Niestety chyba nie zauważa... przez wszystkie lata byłam na L-4 aż 3 dni, bo miałam anginę, a nie jestem sama w pokoju. Nic - muszę przemyśleć L-4, choć średnio mi sie to podoba...
D
Deleted member 178885
Gość
Ja mam synka, w
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Współczuję i mocno przytulam. Ile lat ma dziadek?Dziewczyny... Właśnie wracam ze szpitala onkologicznego. Dziadek mój, ukochany, ma raka. Załamałam się totalnie. Dziadek po dwóch zawałach, amputacji palca u stopy, po załżeniu protezy dróg żółciowych, z cukrzycą, chorymi nerkami... Ma mieć operację, ale sam kardiolog powiedział, że ryzyko jest duże, czasami może mieć kolejny zawał na stole operacyjnym i może go nie przeżyć... Mogą mu totalnie wysiąść nerki... Ale z dwojga złego chyba "lepiej" jeździć na dializy, ale raka nie mieć...
Ehhh. Tak bardzo mi smutno... Chociaż staram się mieć nadzieje...
Mirakulum
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Lipiec 2017
- Postów
- 3 152
Nie maja prawa wymagac od ciebie tym bardziej teraz nadgodzin z powodu choroby kolezanki to po pierwsze. Postawilabym sie . A podrugie jestes w tak dogodnej sytuacji ze w kazdej chwili mozesz isc na L4 ..od tak wiec moze to da im do myslenia..miec logps na 8h badz nie miec teraz w ogoleGratuluję wszystkim dobrych wieści
My planujemy osobny pokój od razu, o ile zdążymy do listopada się przeprowadzić. Jeśli nie to kupię kołyskę i te kilka tygodni będzie u nas w sypialni.
Wkurzyłam się dzisiaj w pracy strasznie - mam koleżankę, z którą nazwijmy to „współpracuję” tzn. każda robi swoją robotę, ale część mamy wspólną po innej koleżance, która jakiś czas temu odeszła i tak się dzielimy tą robotą, aż ktoś się przyuczy... już drugi raz w tym roku w najgorszym możliwym okresie poszła na L-4 uwaga uwaga tym razem 3-tygodnie z powodu alergii... jakoś wczoraj nic jej nie było. Nic bym nie mówiła, gdyby to był pierwszy raz, ale w ubiegłym roku robiła dokładnie tak samo...
Miałam pracować może i do końca września, ale postanowiłam dzisiaj, źe jeśli końcem czerwca lub początkiem lipca weźmie L-4, a jestem niemal pewna że tak będzie, bo co rok bieże w tych samych okresach i akurat następny ciężki okres wypada na początek lipca to ja też pójdę. Naprawdę nie w moim stylu jest uciekanie przed nadmiarem obowiązków, ale irytuje mnie takie coś. Kolejny raz przez nią będę siedzieć po 10-2 godzin, bo przecież nie ma szans żebyśmy to ogarnęły w 8... w marcu było dokładnie to samo...
Dobrze Wam z tymi drzemkami heheh
Ja mam 11 lat synka i cora 8 lat.
Syn mówi ze jak bedzie brat to spie u niego a corka ze jak siostra to u niej ...takie och plany haha dzisba potem bede uciekać hahah
Z czasem ogarniemy pokoj tez kiedy bedzie juz trzeba
reklama
Płomyk*
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Grudzień 2017
- Postów
- 895
Ja mam córkę. w listopadzie skończy 5 latDziewczyny jak mogę spytać bo nie nadążam albo osobną kartkę sobie napisze,która z Was ma już dzieci i w jakim wieku ?
Wczoraj spałam że 3 godziny w dzień. Dzisiaj się nie dałam, zamiast spać wyszłam z domu na długi spacer, do sklepu, na kawę z koleżanką... I zlecialoJa prawie 6 letniego synka
Dziewczyny czy wy tez macie gaze na spanie w ciagu dnia mnie wczoraj i dzis zmulilo o 13 spalam godzine i dalej czuje sie fatalnie wrecz nie przytomna
A co do pokoju to nie wiem jak my się pomieścimy póki jestesmy w tym mieszkaniu. Ja chyba z maluchem w salonie haha kołyski mam to jakoś przemecze do przeprowadzki bo w sypialni trzecie łóżko na pewno się nie zmieści.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 12 tys
- Wyświetleń
- 656 tys
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 402 tys
- Odpowiedzi
- 1 tys
- Wyświetleń
- 63 tys
Podziel się: