reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopadowe mamy 2018

reklama
Może Cię pociesze... ja jestem w 15 tygodniu i mdłości mi nadal nie przeszły, przez kilka dni może dokuczały troszkę mniej ale teraz znów zmagam się z nimi codziennie i nadal czasem wymiotuje [emoji53]
Współczuję. Ja wymiotowalam do ok 9 tc i później cisza i tak się cieszylam że już koniec dlatego tak mnie zasmucil ich powrót. Z córka męczyłam się do 5 msc więc miałam nadzieję że teraz będzie lżej. Ale Ty już blisko połowy więc lada moment Ci przejdzie... Oby! :)
 
Dziękuje bardzo za odpowiedzi na moje pytanie :) bo mi wszyscy wmawiają że nie wolno że coś złapie i będę żałować że miałam taki pomysł i że zamiast uważać i unikać różnych negatywnych sytuacji to na własne życzenie się cisnę nie uważając na dobro dziecka.....i takie tam inne dziwne aluzje:confused: Ale to chyba zaś jakieś zabobony dziwaczne ale w NOSIE to mam! I kupie ten karnet i będę chodzić czy się im to podoba czy nie;)
Słyszałam kiedyś że w celu zminimaliziwania ryzyka infekcji warto włożyć tampon, ile w tym prawdy nie wiem ale zapytaj gina :)
 
Basen to świetny pomysł, jest wysoko w rankingu wszystkich form aktywności fizycznej kobiet w ciąży, bardzo korzystnie wpływa na organizm i samopoczucie. A ryzyko infekcji można zminimalizować korzystając z basenu rano kiedy woda jest dopiero co przefiltrowana, dbając w standardowy sposób o higienę (nie siadając "gołym" tyłkiem na krzesełkach/kafelkach, myjąc się dokładnie po wyjściu z basenu, chodząc w klapkach itp.), stosując przy codziennym myciu żele do mycia z probiotykami. Trzeba zrezygnować jednak z jacuzzi, którego temperatura nie jest wskazana dla kobiet w ciąży, a ponadto istnieje większe ryzyko podłapania bakterii. Sauna też nie wchodzi w grę. Moim zdaniem basen to dużo bezpieczniejsze rozwiązanie niż otwarte zbiorniki wodne na powietrzu.

Oczywiście jeśli obecnie występują już problemy z infekcjami intymnymi, to najlepiej byłoby sobie jednak darować basen.

A... i jeszcze jedno. Nie przeforsowywać się. Jak to mój lekarz powiedział - wszystko można, ale z umiarem. Ja w tej chwili z rozrzewnieniem wspominam czasy, kiedy pokonywałam spore długości na basenie czy na rowerze. Teraz uprawiam oba sporty, ale na spokojnie, typowo rekreacyjnie tak żeby się nie przemęczyć. A sama jazda na rowerze - tylko na płaskim podłożu, nie po leśnych wertepach.

Mozna zapodac czopek. Tampon i jazda

Dziękuję byłam nawet w kościele pomodlić się za zdrowe dziecko i chłopca jak już już ale to cicha prośba:)
Po cichu mówię mu Nikos ale to moje takie urojenia :)




Chłopcy są superowi nie są tak rozdarci i nie ma czegoś takiego jak rozpieszczenie które przy Dziewczynkach jest wielkie :)




Ja chętnie zaczne chodzić po wizycie,w poniedziałek zapytam o zgodę:)
Jak dotąd nigdy nie miałam infekcji, ani nic takiego :)
Wiec czemu by nie ,póki brzuszka nie ma znacznego :)

Zartujesz chyba z tymi chlopcami??
Znam paru tak rozpiesCzonych u zbajomych ze moja to Aniol wzgledem nich wiec wybacz haha ale to nie ma reguly:p charakter i wychowanie jest wazne..juz cos wiem o tym haha
Moj syn nigdy zadnej zabawki ze sklepu noe chcial..siedzial grzecznie w wozku..a jak byl starszy to podotykal ityle.. W ogole jak pojawilo mi sie tupanie to ucinalam w zarodku..wiec ja nawet nie pamiętam by moje dzieci miały jakikolwiek bunt ..2 latka czy cos . dla mnie nie bylo przebacz
 
Ostatnia edycja:
Dzidzius ma sie super :) synek :) I wysyla wam piateczke prosto z brzuszka ;)
received_1915898105127971.jpeg
 

Załączniki

  • received_1915898105127971.jpeg
    received_1915898105127971.jpeg
    63,4 KB · Wyświetleń: 432
reklama
Do góry