reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Listopadowe mamy 2018

Wiecie co... doszłam dzisiaj do wniosku, że ja muszę pracować i to jak najdłużej, bo inaczej zwariuje.
Kończę właśnie mój 2-tygodniowy urlop i kilka dni byłam sama w domu, w resztę gdzieś tam jeździliśmy, ale z uwagi na pracę mój Mąż nie mógł teraz też zrobić sobie wolnego... Pomyłam wszystkie okna - 2 razy w ciągu 2 tygodni ;p Posprzątałam wszystkie szafki, umyłam wszystkie ściany z płytek, czyli kuchnię i łazienkę myjką parową, przejrzałam swoje ciuchy, zaksięgowałam wszystkie zaległości w Męża firmie, wykąpałam mojego psiaka 2 razy i dzisiaj zamierzam trzeci (on już chyba się modli, żebym poszła do pracy ;p) - ciągle wydaje mi się, że pachnie jak chomik... poodwiedzałam koleżanki, jeszcze do jednej jutro jadę przed południem i nie uwierzycie, ale ja już nie mam co robić... sprzątać mi się już nie chce, po za tym nie mam co ;p
Jedyne co teraz robię to ciągle przeglądam jakieś rzeczy dla dzieciaków i kupuję - coś czuję, że mój Mąż się wkurzy jak przyjdą do biura paczki, bo nigdy nie zamawiam do mieszkania ;p
Jakbym miała być na L-4 to chyba by mnie wywieźli... ja się mega cieszę, że w poniedziałek idę do pracy ;)

Czuje sie podobnie kiedy..mam pare dni wolnego pod rzad a nic mi nie dolega hahaha
Kiedy dzieci w szkole..Maz w pracy a ja w domu w dobrej kondycji to Mnie to dobija haha. Dlatego lubie pracowac od samiusienkiego rana choc naleze do spiochow
W ogóle ilez mozna sprzątać?
Pracuje ale kiedy zle sie czuje zwalniam sie badz robie dzien wolny i tak mi pasuje najlepiej.


Ja mam wizyty na godzine a obsowa to sie czasem zdarzy ale 10 min a nie czekanie w jakis kolejkach. Pozatym z pare razy bralam dzieci ze sobą ..czekaly na poczekalni gdzie byl kącik dla dzieci ..jakbym miala Czekać w kolejkach to w pracy musiałabym brac dzień wolny!!
A najgorsze chodzac prywatnie i czekac 2h w kolejce..masakra no ale co zrobic
Nie wiem czemu w pl nie potrafia tego ogarnąć wrr
Pati wspaniale:):):)
 
reklama
Ja na L4 po prostu odpoczywam. Rano dzieci do szkoły, później szykowanie obiadku dla rodziny. Popołudniem różnie, świeże powietrze, dzieci, mąż-czas leci. W miedzy czasie trzeba pozalatwiac różne sprawy. Córcia idzie do komunii świętej w tym roku, za tydzień jej wielki dzień. Czasami teskni mi się za pracą, ale bez szału hehehe
 
Ja na L4 po prostu odpoczywam. Rano dzieci do szkoły, później szykowanie obiadku dla rodziny. Popołudniem różnie, świeże powietrze, dzieci, mąż-czas leci. W miedzy czasie trzeba pozalatwiac różne sprawy. Córcia idzie do komunii świętej w tym roku, za tydzień jej wielki dzień. Czasami teskni mi się za pracą, ale bez szału hehehe

Moja powinna isc w tym roku ale odpuscilismy nauki bo musimy raz w tyg na 1h do kościoła na nauki z nia chodzić wieczorem.Uczęszcza do wielowyznanionej szkoly.
Zamierzam od pazdziernika ja zapisac a syna na bierzmowanie ale cos czuje ze bedzie ciekawie:))) ha
 
Oj dziewczyny... Ja siedzę na L4 tyle czasu i nic nie mam w domu zrobione. No wstyd mi ale ja zawsze wszystko na później odkładam i w ten sposób nic nie zdążę ogarnąć :oops: tyle dobrze ze jedzenie jakieś zrobię hehe. No typowa ChPD :oops:
Ale dzisiaj już biorę się za robotę bo w niedziele gości mam i wypada żeby jakoś mieszkanie wyglądało.
 
Piorunem a pies ma długa sierść ? Jeśli ma taki miękki podszerstek to wysusz go dobrze suszarka, często ta sierść nie dosycha i wydaje się ze pies dalej zalatuje ;)

Ja siedze pierwszy tydzień na L4 ale powiem Ci ze nie dałabym rady do pracy chodzić. Dziś rano się popłakałam z bezsilności, to już 3 miesiąc kiedy nie śpię po nocach. Nic nie działa, książka, melisa, valerin No maskara. Jakbym wstawała do dziecka to jeszcze, a tak to się snuje po mieszkaniu, siły brak, dosypiam w dzień czasem bo nie daje rady...nie chciałam brać leków nasennych ale chyba się poddam bo już nie mam siły...

Pies ma sierść o strukturze włosa, nie ma podszerstka, no i suszę go zawsze suszarką ;) tylko łazi ciągle po jakiś krzakach, sianie itp. dlatego chyba mi się wydaje, że śmierdzi chomikiem, choć nigdy tego nie czułam wcześniej ;p już właśnie go wykąpałam ;)
Paradoks jest taki, że ten musi kąpać się często, bo ma włosy a nie znosi tego, a mamy u rodziców kundelka - suczkę, która w ogóle nie musi się kąpać, nawet nie powinna za często, a uwielbia kąpiele...
F2823C6E-660F-47CB-BDF7-6C1D2F78203E.jpeg
 

Załączniki

  • F2823C6E-660F-47CB-BDF7-6C1D2F78203E.jpeg
    F2823C6E-660F-47CB-BDF7-6C1D2F78203E.jpeg
    1,7 MB · Wyświetleń: 359
No właśnie się już nie stresuje maj, kwiecień może trochę bardziej bo wczesna ciaza ale teraz to już spoko, żyje sobie spokojnie nie mysle tyle o ciąży tylko to spanie... dziś pobudka 0:40 i do rana na czuwaniu, kręcenie się łóżku, telewizor, nie mogę... dziś pewnie znów 2 h snu w dzień żeby jakoś funkcjonować.

To nie wiem..Może zgłoś to lekarzowi... Dobrze, że możesz w dzień odespać. Chociaż to..Ale i tak musi to być strasznie denerwujące i dołujące..:sorry2:. Może minie w II trymestrze?

Oj dziewczyny... Ja siedzę na L4 tyle czasu i nic nie mam w domu zrobione. No wstyd mi ale ja zawsze wszystko na później odkładam i w ten sposób nic nie zdążę ogarnąć :oops: tyle dobrze ze jedzenie jakieś zrobię hehe. No typowa ChPD :oops:
Ale dzisiaj już biorę się za robotę bo w niedziele gości mam i wypada żeby jakoś mieszkanie wyglądało.

Ej, nie przesadzaj ;) Na pewno nie masz syfu w domu :):tak: Ja staram się sprzątać na bieżąco, ale wiadomo okna czy piekarnik albo jakieś porządki gruntowniejsze w garderobie też muszę sobie zorganizować czas. Młody teraz większy to łatwiej, ale ogólnie jest pochłaniaczem mojego czasu. tylko, że teraz piękna pogoda więc spacery i plac zabaw - mi to się podoba. Ile można sprzątać hahaha :laugh2:
 
Gratuluję wszystkim dobrych wieści ;)

Może ja tak odbieram siedzenie w domu, bo nie mam dzieci, a one na pewno pochłaniają masę czasu... zrobię jakiś obiad i w sumie mam czas dla siebie ;)

@Pati94 nie martw się, ja miałam nic nie kupować, a przez ten urlop ciągle coś zamawiam ;p pokażę Wam jak przyjdą, o ile Mąż mnie wcześniej nie zamorduje :p
 
@Pati94 tyle, że ja dalej nie znam płci i kupuję neutralne, ale na szczęście moim ulubionym kolorem jest szary, biały, więc nawet jak poznam płeć to większość pewnie będzie w takich kolorach - nie będę musiała tylko patrzeć np. na to czy nie ma kokardek lub samochodu ;p
 
Pies ma sierść o strukturze włosa, nie ma podszerstka, no i suszę go zawsze suszarką ;) tylko łazi ciągle po jakiś krzakach, sianie itp. dlatego chyba mi się wydaje, że śmierdzi chomikiem, choć nigdy tego nie czułam wcześniej ;p już właśnie go wykąpałam ;)
Paradoks jest taki, że ten musi kąpać się często, bo ma włosy a nie znosi tego, a mamy u rodziców kundelka - suczkę, która w ogóle nie musi się kąpać, nawet nie powinna za często, a uwielbia kąpiele...Zobacz załącznik 855400

Tez mam suczkw maltanczyk i jak my o nia na poczatku nie dbalismy hahahah
Ja swoja kape moze raz na 2 tyg a czase. Co tydzien ale nie chce za czesto. Nie wiem. Ja jestem zadowolona z jej włosa bo wlasnie mi nie smierdzi jak typowy pies z sierscia

Dziewczyny jak jest ladna pogoda to trzeba korzystać! Z rana przygotowac co najwazniejsze i wypad z dziecmi z domu . posprzatac zawsze sie zdąży

I tak Pierunem. Inaczej jest jak sa dzieci .czy duze czy male.. Pamietam jak moje 4tyg byly bez Nas w pl u moich rodzicow...ale tesknilam...pies byl tak dopieszczony jak nigdy Przedtem!!
 
reklama
A ja to chyba nic kupować nie będę musiała hehe tak się złożyło że moi bracia teraz mają małe bobasy jedno roczne chłopczyk i 8miesięcy dziewczynka i mogę mieć ubranka, wózki, nosidełka itd itd jak i w wersji dla dziewczynki jak i dla chłopca;) tylko zostaje czekać jaka płeć i zaczną mi zwozić a ja nie mam pojęcia gdzie to wszystko schowam na te parę miesięcy przed porodem....:errr:
A dzisiaj wizyta koło 16 i już nie mogę się doczekać mojego bobaska zobaczyć bo widziałam go dawno temu jak miał 2cm ciekawe ile teraz :-pi oby wszystko było dobrze:tak:
 
Do góry