piorunem
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Styczeń 2018
- Postów
- 1 179
A moj E. dopial swego i znalazl sobie jakas fuche na majowke.. kuzwa zycie z pracoholikiem jest przechlapane :/
Nie martw się
Mój może nie jest pracoholikiem, choć w sumie nie wiem ;p ale pracuje bardzo dużo i wszędzie... czasem nawet na wakacjach jak siedzimy na plaży to odbiera telefon i przez godzinę czy więcej rozbiera z kimś maszynę... czasem ja już zdążę się wyspać, a on idzie spać - uważa, że najlepiej pracuje mu się w nocy, a że część jego pracy polega na projektowaniu i wystarczy mu komp to siedzi wszędzie... a że pracuje u siebie to już w ogóle ...
Chociaż nie mam problemu, żeby go gdzieś wyciągnąć - dużo wyjeżdżamy, ale zdarza się, że wieczory i poranki spędza przy kompie... nawet na wczasach.