reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2018

reklama
[emoji8] jak się dziewczyny czujecie?
Nie jest łatwo, ponieważ była to długo wyczekiwana ciąża. Szczerze mówiąc to jak nie dotarło jeszcze do mnie do końca, że jestem w ciąży to i tak samo nie dotarło to, że już w tej ciąży nie jestem. Ale wytłumaczyłam sobie, że lepiej teraz niż w późniejszym terminie stracić ciążę, czy lepiej niż gdyby dziecko miałoby być ciężko chore.. Obawiam się teraz bardzo zrostów po łyżeczkowaniu i tego, że znowu może mnie czekać długie staranie o kolejną ciążę. Ale mam nadzieję, że jeszcze będę szczęśliwą mamą. :)
 
Ja po wizycie.
Bąbel ma 3,50cm więc urósł znacznie[emoji4] słuchałam serduszka, biło 176uderzeń na minutę [emoji173]️widziałam na monitorze jak go mierzył, że wg usg w dalszym ciągu jest większy niż wg terminu OM. Wg suwaka jestem 9+5, a na monitorze widziałam raz 10+1,a raz nawet 10+5 [emoji16]
Taki mały człowieczek już [emoji5]
Dał mi skierowanie do szpitala na te testy pappa, bo ja z racji wieku mam darmowe-na 26albo 27 kwietnia [emoji58]a następna wizyta u niego dopiero za m-c 8maja[emoji58]

Gratuluje dziewczyny udanych wizyt [emoji4]
 
No i jednak będę grudniową mamusią [emoji3]
Termin mam na 4.12 [emoji6]

Spokojnie możesz się załapać na listopad, to tylko cztery dni :) Ja myślę, że będę październikową, termin mam na 4 listopada, ale po wizycie lekarskiej upewniłam się, że czeka mnie szybszy poród jak z córką.
 
reklama
Nie jest łatwo, ponieważ była to długo wyczekiwana ciąża. Szczerze mówiąc to jak nie dotarło jeszcze do mnie do końca, że jestem w ciąży to i tak samo nie dotarło to, że już w tej ciąży nie jestem. Ale wytłumaczyłam sobie, że lepiej teraz niż w późniejszym terminie stracić ciążę, czy lepiej niż gdyby dziecko miałoby być ciężko chore.. Obawiam się teraz bardzo zrostów po łyżeczkowaniu i tego, że znowu może mnie czekać długie staranie o kolejną ciążę. Ale mam nadzieję, że jeszcze będę szczęśliwą mamą. :)
Będziesz wspaniałą mamą! Trzymam kciuki [emoji8]
 
Do góry