reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Listopadowe mamy 2018

A z zabawnych spraw..Mój złośnik jak leży i miaułczy i tylko mnie zobaczy to zaczyna kaszleć. Jak to odkładam to też kaszle. Myślałam że jest przeziębiony i dopiero dziś zaczailam że to taki symulant. Prze komiczne dziecko, córa była całkiem inna,potrafiła sama godzinę leżeć na macie lub w foteliku i się bawić a królewicz...ręce i cyc ;)))
Oj wychowują sobie nas małe brzdące ....
 
reklama
W sprawie kup powinnam być ekspertem bo od kilku tyg to mój temat dnia :) a poważnie, to przeszliśmy przez prawie wszystkie. W każdym razie zielone, śluz, pieniste to na pewno albo objaw nietolerancji jakiegoś pokarmu albo na ząbki, ale to powinno trwać krócej. Podobno są dzieci że robią brzydkie kupy, jedzą normalnie...nie wiem. U nas zawsze to objaw alergi i zawsze pierwsze przejawia się to właśnie w kupie. Także @agn92 obserwuj. Mój od czasu brania latopic robi raz na kilka dni...My dziś po wizycie u neurologa, generalnie wszystko ok, delikatna asymetria. Kazał jeszcze przez miesiąc odłożyć szczepienie i obserwować czy bezdechy się jeszcze pojawią. Wczoraj i dziś dałam malemu dynię -trochę wcześnie ale nic,w każdym razie dynia to chyba nie to :))) @Jol04 czytałam że niby przy ząbkowaniu niektóre dzieci tak drapią uszko,buzię bo to jest jakoś nerwami połączone.. Tak myślę, że gdyby jakieś zapalenie to by bardziej płakał....
No u nas pierwszy raz w ogóle się zmieniły kupy :p dlatego łącze to z rozszerzaniem diety, może coś jej nie podeszło. Ogólnie to młoda nie reaguje na jajka wiejskie (mam sprawdzone od cioci z podwórka), a po sklepowych normalnie wylazła znów wysypka :/ więc te kupy to może też to. No nic, będziemy obserwować :)
No a cwaniaczki małe robią nas jak chcą :) Ada się pięknie bawi sama, ale jak tylko wyjdę z pokoju na chwilę to już płacz a właściwie takie bardziej jęczenie. A tatusia to w ogóle sobie wychowała - wola że chce na rączki i koniec :D a tatuś pokornie nosi bo to jego córunia haha
 
Hallo jest tu kto? Chyba się dziewczynki pogodą letnią nie możecie nacieszyć i czasu brak ma pisanie. U mnie lata było całe dwa dni, a od wczoraj pada- już powinnam przywyknąć, ale ciężko jakoś. Dzisiaj mieliśmy dzień marudy, tylko rączki mamusi były cacy, kręgosłup mój ma dość. Może tym razem to zęby. Chociaż u nas z zębami u Bianki jest jak z Yeti- wszyscy o Nin słyszeli ale nikt go nie widział, sorry już durnoty piszę.
 
Hej :) my dziś po szczepieniu (ostatnie) następne za pół roku :) śmieje się że moja córcia zamiast rosnąć to maleje ponieważ ostatnio miała 67cm a dziś 66cm haha . Oczywiście zmierzylam ją w domu to mi wychodzi 70/71 cm :) ubranka 62/68 już spakowane mam nadzieję że jeszcze się przydadzą.... :)
 
Hej :) my dziś po szczepieniu (ostatnie) następne za pół roku :) śmieje się że moja córcia zamiast rosnąć to maleje ponieważ ostatnio miała 67cm a dziś 66cm haha . Oczywiście zmierzylam ją w domu to mi wychodzi 70/71 cm :) ubranka 62/68 już spakowane mam nadzieję że jeszcze się przydadzą.... :)
Teraz tylko byleby noc spokojna po szczepieniu była. Trzymam kciuki.
Och te pomiary maluchów na leżąco to wiele mają do życzenia, najważniejsze, że Tobie z ciuszków wyrasta. Moja jakoś zgodnie z ciuchową rozmiarówką idzie, ale to dlatego że pączuś jest, bo jest raczej krótka, spodenki 3- 6 nadal dobre.
 
Teraz tylko byleby noc spokojna po szczepieniu była. Trzymam kciuki.
Och te pomiary maluchów na leżąco to wiele mają do życzenia, najważniejsze, że Tobie z ciuszków wyrasta. Moja jakoś zgodnie z ciuchową rozmiarówką idzie, ale to dlatego że pączuś jest, bo jest raczej krótka, spodenki 3- 6 nadal dobre.
My też się śmiejemy że nasza to jak chomik wygląda taki bączek :) właśnie wypila mleko ojjj nie zapowiada się że szybko zaśnie.... Teraz już budzi się w nocy na papu - czasem zasypia od razu a czasem dyskutuje i wierci się jak teraz :) zapałki do oczu chyba wsadze :) a tak poza tym to też wyczekujemy już zębów biedna się męczy strasznie:( mam rozszerzać dalej dietę oj boję się tych nowości ( poczekam jeszcze trochę aż skończy 7 miesięcy) dni lecą jak szalone teraz jest pogoda to cały dzień na ogródku jesteśmy - trzeba korzystać póki pogoda :) w kwestii raczkowania to jeszcze nic z tego obraca się z pleców na brzuch i spowrotem natomiast uparcie chce siedzieć choć też jeszcze sama nie umie bo się przewraca. Myślę żeby przebić uszka co o tym myślicie? Ooo cisza szybko zmykam spać
 
My też się śmiejemy że nasza to jak chomik wygląda taki bączek :) właśnie wypila mleko ojjj nie zapowiada się że szybko zaśnie.... Teraz już budzi się w nocy na papu - czasem zasypia od razu a czasem dyskutuje i wierci się jak teraz :) zapałki do oczu chyba wsadze :) a tak poza tym to też wyczekujemy już zębów biedna się męczy strasznie:( mam rozszerzać dalej dietę oj boję się tych nowości ( poczekam jeszcze trochę aż skończy 7 miesięcy) dni lecą jak szalone teraz jest pogoda to cały dzień na ogródku jesteśmy - trzeba korzystać póki pogoda :) w kwestii raczkowania to jeszcze nic z tego obraca się z pleców na brzuch i spowrotem natomiast uparcie chce siedzieć choć też jeszcze sama nie umie bo się przewraca. Myślę żeby przebić uszka co o tym myślicie? Ooo cisza szybko zmykam spać
Strasznie mi się podobają malutkie dziewczynki z kolczykami, ale bądźmy szczerzy to fanaberia mamuś, nawet nie wszystkie kosmetyczki chcą przebijać takim maluchom. Ja to bym chciała, aby Bianka miała kolczyki, ale jeszcze z tym zaczekam, jakoś nie mam serca zadawać jej ból z mojej inicjatywy. A co jeśli później będzie się babrać i boleć? Chyba za duża panikara jestem. A ty dowiadywałaś się co i jak z tym przekuwaniem?
 
Strasznie mi się podobają malutkie dziewczynki z kolczykami, ale bądźmy szczerzy to fanaberia mamuś, nawet nie wszystkie kosmetyczki chcą przebijać takim maluchom. Ja to bym chciała, aby Bianka miała kolczyki, ale jeszcze z tym zaczekam, jakoś nie mam serca zadawać jej ból z mojej inicjatywy. A co jeśli później będzie się babrać i boleć? Chyba za duża panikara jestem. A ty dowiadywałaś się co i jak z tym przekuwaniem?
Dopiero mam zamiar się dowiedzieć jak ma to wyglądać - szczerze to też obawiam się przekluwania uszu i jeszcze znając siebie to zaczekam z tym :)
 
Hej :) my dziś po szczepieniu (ostatnie) następne za pół roku :) śmieje się że moja córcia zamiast rosnąć to maleje ponieważ ostatnio miała 67cm a dziś 66cm haha . Oczywiście zmierzylam ją w domu to mi wychodzi 70/71 cm :) ubranka 62/68 już spakowane mam nadzieję że jeszcze się przydadzą.... :)
Ooo skąd ja to znam. Ostatnio na wizycie lekarz mówił pielegniarce ile było ostatnio, żeby nie wyszło, że się kurczy:)
@Sandi2018 mnie się podobają dziewczynki z kolczykami, ale chyba bym się teraz troszkę cykala. Dzieci takie nieskoordynowane ruchy mają,ze sobie jeszcze krzywdę zrobi. I też bym się bała, że będzie się paprac. Nie wiem też czy lato to najlepszy czas na przebijanie uszu?
 
reklama
Moja też się regularnie kurczy w książeczce a z ciuchów wyrasta - magia :D dobijamy do siatki centylowej!!! U mnie lato w pełni, właśnie siedzę w cieniu, mała śpi bo w domu chyba gorzej niż na dworze. Mamy już dwa zęby- nie było tak źle! Ada już się turla, wcina warzywa, owoce - oczywiście jak ma ochotę, jak nie ma to zaciska dziąsła i tyle z jedzenia :D ale się nie stresuje bo wcina duzo z piersi :) ah jak ten czas szybko leci...
 
Do góry