Ale powiem szczerze, że ta sytuacja strasznie na mnie wpłynęła psychicznie. Bo przestałam ufać własnemu instynktowi i straciłam kompletnie wiarę we własne macierzyństwo. Dopiero jak się okazało, że mam rację i faktycznie to nie kwestia braku mojego pokarmu to trochę odetchnęłam... Przy kolejnych dzieciach będę mądrzejsza. Są w sklepach opakowania z jedną porcją mm. Może spróbuj jej dać jedną butelkę i obserwuj.U nas też tylko białko mleka krowiego bez krzyżowych reakcji alergicznych tj. Np jajka czy cytrusy. Te alergeny eliminują z diety zapobiegawczo wraz z białkiem, bo często mu towarzyszą.
reklama
anielka1
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Luty 2009
- Postów
- 689
Hej, no właśnie ją podejrzewam na bialko mleka krowiego także nie straszysz mnie.w miarę ograniczylam i nawet było ok, a dwa dni temu na próbę zjadłam jogurt ,zielone kupy,biegunka.bylam dziś u lekarza bo ma cały czas ten katar, żeby osluchac czy nie siada na oskrzela.w każdym razie wazyla go i cy czas na tydzień przybiera 150g.takze chyba ok...lekarka twierdzi że na główce to lojotokowe zapalenie skóry, także emolienty. W szoku jestem, córa tego nie miała...Ja też od dziś przeszłam na dietę, za dwa tyg znów coś spróbuje, ale już nie cały jogurt .biorę probiotyki na jelita tak mi jedną dziewczyna z forum poradziła.ta dieta to ostatecznosc, dlatego trzeba co jakiś czas robić prowokację żeby dziecko przyzwyczjac....Core miałam ostatecznie na nutramigenie. Nikt w Anglii mi nic nie doradzil.niestety, bo się mega długo męczyła.Ale powiem szczerze, że ta sytuacja strasznie na mnie wpłynęła psychicznie. Bo przestałam ufać własnemu instynktowi i straciłam kompletnie wiarę we własne macierzyństwo. Dopiero jak się okazało, że mam rację i faktycznie to nie kwestia braku mojego pokarmu to trochę odetchnęłam... Przy kolejnych dzieciach będę mądrzejsza. Są w sklepach opakowania z jedną porcją mm. Może spróbuj jej dać jedną butelkę i obserwuj.
Dieta eliminacyjna tylko na krótkie okresy i trzeba robić prowokacje. Czekam na wizytę u bardzo dobrego (ponoć) alergologa. Zobaczymy co nam powieHej, no właśnie ją podejrzewam na bialko mleka krowiego także nie straszysz mnie.w miarę ograniczylam i nawet było ok, a dwa dni temu na próbę zjadłam jogurt ,zielone kupy,biegunka.bylam dziś u lekarza bo ma cały czas ten katar, żeby osluchac czy nie siada na oskrzela.w każdym razie wazyla go i cy czas na tydzień przybiera 150g.takze chyba ok...lekarka twierdzi że na główce to lojotokowe zapalenie skóry, także emolienty. W szoku jestem, córa tego nie miała...Ja też od dziś przeszłam na dietę, za dwa tyg znów coś spróbuje, ale już nie cały jogurt .biorę probiotyki na jelita tak mi jedną dziewczyna z forum poradziła.ta dieta to ostatecznosc, dlatego trzeba co jakiś czas robić prowokację żeby dziecko przyzwyczjac....Core miałam ostatecznie na nutramigenie. Nikt w Anglii mi nic nie doradzil.niestety, bo się mega długo męczyła.
Na łojotokowe zapalenie skóry emolienty nie są dobre. Wiem bo walczymy z tym, po emolient ach mieliśmy masakre. Lojotokwe zmiany się wysusza, nie natłuszcza. Jest grupa na fb, możesz dołączyć,poczytac.Hej, no właśnie ją podejrzewam na bialko mleka krowiego także nie straszysz mnie.w miarę ograniczylam i nawet było ok, a dwa dni temu na próbę zjadłam jogurt ,zielone kupy,biegunka.bylam dziś u lekarza bo ma cały czas ten katar, żeby osluchac czy nie siada na oskrzela.w każdym razie wazyla go i cy czas na tydzień przybiera 150g.takze chyba ok...lekarka twierdzi że na główce to lojotokowe zapalenie skóry, także emolienty. W szoku jestem, córa tego nie miała...Ja też od dziś przeszłam na dietę, za dwa tyg znów coś spróbuje, ale już nie cały jogurt .biorę probiotyki na jelita tak mi jedną dziewczyna z forum poradziła.ta dieta to ostatecznosc, dlatego trzeba co jakiś czas robić prowokację żeby dziecko przyzwyczjac....Core miałam ostatecznie na nutramigenie. Nikt w Anglii mi nic nie doradzil.niestety, bo się mega długo męczyła.
Niestety psycha mamy siada, gdy nie może pomóc własnemu dziecku.Ale powiem szczerze, że ta sytuacja strasznie na mnie wpłynęła psychicznie. Bo przestałam ufać własnemu instynktowi i straciłam kompletnie wiarę we własne macierzyństwo. Dopiero jak się okazało, że mam rację i faktycznie to nie kwestia braku mojego pokarmu to trochę odetchnęłam... Przy kolejnych dzieciach będę mądrzejsza. Są w sklepach opakowania z jedną porcją mm. Może spróbuj jej dać jedną butelkę i obserwuj.
Masz racje spróbuje ze zwykłym mm, ale za 2 tyg, bo na ten czas postanowiłam wproeadzic restrykcyjną dietę eliminująca białko z mleka i zobaczę czy przestanie ulewać, przejdzie sapka i ropiejące oczka po nocy. Ostatnio pofolgowałam z ciastem zawierającym mleko i mam niespokojne dziecko, które najchętniej wisiałoby na cycu non stop, szczególnie w nocy. Mam jeszcze trochę czasu na ogarnięcie tematu.
anielka1
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Luty 2009
- Postów
- 689
No to może to nie lojotokowe? On już ma na głowie tarka, bo na czole i policzkach mu już schodzi po oilatumNa łojotokowe zapalenie skóry emolienty nie są dobre. Wiem bo walczymy z tym, po emolient ach mieliśmy masakre. Lojotokwe zmiany się wysusza, nie natłuszcza. Jest grupa na fb, możesz dołączyć,poczytac.
Ja właśnie jadłam zawsze sporo nabiału, ale nie pijam mleka jako takiego bo mnie brzuch boli później no i w sumie nie było żadnych objawów wskazujących na alergię. Bo te suche miejsca na skórze można było przypisać do wszystkiego dosłownie. No i główny objaw - przyrosty wagi, które lekarka też wiązała z tym, że młoda nie dojada. Jak jej mówiłam, że ona nie zachowuje się jak dziecko głodne bo jest bardzo aktywna, radosna, robi ciągle nowe rzeczy (przewraca się z brzucha na plecy, podnosi się na samych dłoniach na brzuchu, próbuje podciągać kolana pod brzuch jak leży na brzuszku) to nikt mnie nie słuchał :/ Tylko pamiętaj o suplementowaniu wapnia jak masz dietę bezmlecznąNiestety psycha mamy siada, gdy nie może pomóc własnemu dziecku.
Masz racje spróbuje ze zwykłym mm, ale za 2 tyg, bo na ten czas postanowiłam wproeadzic restrykcyjną dietę eliminująca białko z mleka i zobaczę czy przestanie ulewać, przejdzie sapka i ropiejące oczka po nocy. Ostatnio pofolgowałam z ciastem zawierającym mleko i mam niespokojne dziecko, które najchętniej wisiałoby na cycu non stop, szczególnie w nocy. Mam jeszcze trochę czasu na ogarnięcie tematu.
anielka1
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Luty 2009
- Postów
- 689
mój w ogóle ma biegunke już trzeci dzień, powiedzcie mi dziewczyny, czy to możliwe , że po tym jogurcie , który zjadłam trzy dni temu jak ma alergie, czy może być przy katarze(przeziębiony jest kilka dni)... i co mu moge dawać przy tej biegunce oprócz cyca częściej
Oj bidulek, ale czy to biegunka, czy może rzadka kupa. Po jogurcie możliwe i od kataru też możliwe. Maluszki tak pozbywają się flegmy albo nią wymiotują - nie zalega wówczas. Cyc jak najczęściej by się nie odwodnił- o to bardzo szybko.mój w ogóle ma biegunke już trzeci dzień, powiedzcie mi dziewczyny, czy to możliwe , że po tym jogurcie , który zjadłam trzy dni temu jak ma alergie, czy może być przy katarze(przeziębiony jest kilka dni)... i co mu moge dawać przy tej biegunce oprócz cyca częściej
reklama
Jeśli to faktycznie biegunka to poszłabym do lekarza. U takiego maluszka bardzo łatwo o odwodnienie. Z lekami nie pomogę bo jeszcze na szczęście nie musiałam używaćmój w ogóle ma biegunke już trzeci dzień, powiedzcie mi dziewczyny, czy to możliwe , że po tym jogurcie , który zjadłam trzy dni temu jak ma alergie, czy może być przy katarze(przeziębiony jest kilka dni)... i co mu moge dawać przy tej biegunce oprócz cyca częściej
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 12 tys
- Wyświetleń
- 641 tys
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 392 tys
- Odpowiedzi
- 1 tys
- Wyświetleń
- 62 tys
Podziel się: