reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2018

@anielka1 w dwa tygodnie przybral 220g.
Jest zdrowym uśmiechniętym dzieckiem, rozwija się prawidłowo. Wygląda normalnie, nie jest wychudzony ani utuczony. A małym Kurczaczkiem jest od urodzenia.
@agn92 Nie zamierzam rezygnowac z karmienia piersią. Chce jak najdłużej karmić. Musze skonsultować to rozszerzenie diety z jakimś innym lekarzem jeszcze.
Przecież po 3 miesiącu minimalny przyrost to 90 g tygodniowo :) koniecznie skonsultuj - będziesz spokojniejsza. Ja już mam fazę paniki i trzech konsultacji za sobą :)
 
reklama
Pytam bo mój kurczaczek też tak przybiera od miesiąca, po okolicy 125 g tyg. Doktorka tylko to obserwuje. Jeśli jeszcze zacznie spadać to dopiero coś pomyśli. Ona też liczy ile od samego początku przybral, bo podobno piersią też jest skokowo. Na twoim miejscu bym się nie martwiła.
 
Dzięki dziewczyny za wsparcie :)
Swoją drogą lubię karmić piersią i będę to robiła jak długo się da. Mnie mama karmiła 2 lata i 8 miesięcy :D Gruba byłam tylko w ciąży, mąż zaczął tyć dopiero po ślubie, więc taka chyba uroda Szymka że nie ma po kim być grubiutki ;)
 
Dzięki dziewczyny za wsparcie :)
Swoją drogą lubię karmić piersią i będę to robiła jak długo się da. Mnie mama karmiła 2 lata i 8 miesięcy :D Gruba byłam tylko w ciąży, mąż zaczął tyć dopiero po ślubie, więc taka chyba uroda Szymka że nie ma po kim być grubiutki ;)
A mogę zapytać z jaką waga urodził się mały a ile wazy teraz?
 
Kochana przecież on już podwoił swoją wagę na co ma czas do ukończenia 6 miesiąca życia :)
@Pauliska757 Podwojenie wagi liczy się od wagi urodzeniowej. Malutki ale zdrowy więc głowa do góry. Zwracaj uwagę na karmienie małego aby został jak naj więcej , karm jak jest sam aby nie odracać uwagi jego. A co do rozszerzania diety to jak to jedna mądra mama napisała , możesz zacząć i potraktuj to jak urozmaicenie dnia, napewno mu nie zaszkodzi. A tak naprawdę pierwszy miesiąc to wprowadzanie jest zabawa .
 
Ostatnia edycja:
Cześć dziewczyny miały wasze maluchy już większe katarki i kaszel? Co najbardziej pomaga???Byłam przeziębiona i chyba mały złapał. Od wczoraj troche kaszle,bardziej kicha i leje się z nosa. Jak sie nie polepszy to w poniedziałek do lekarza żeby go osluchala, ale tyle tam dzieci chorych, że szok. Kupiłam mu maść do smarowania klatki piersiowej, chodzi nawilżacz, do noska woda morską...co jeszcze ?
 
Cześć dziewczyny miały wasze maluchy już większe katarki i kaszel? Co najbardziej pomaga???Byłam przeziębiona i chyba mały złapał. Od wczoraj troche kaszle,bardziej kicha i leje się z nosa. Jak sie nie polepszy to w poniedziałek do lekarza żeby go osluchala, ale tyle tam dzieci chorych, że szok. Kupiłam mu maść do smarowania klatki piersiowej, chodzi nawilżacz, do noska woda morską...co jeszcze ?
Wit C ,inhalacje . Więcej też chętnie się dowiem
 
reklama
1Jesli nosek sie zapycha to aspirator.. Ja mam elektryczny i polecam... Kilka osób polecało aspirator podłaczany do odkurzacza, ale mi bardziej przypasował taki ma baterie...
2. Inhalator... Tu nie trzeba sie rozpisywać:-)
3. Nawilzacz. Ja do nawilzacza powietrza wlewałam zamiast wody mocny napar z nagietka, rumianku i szałwi...ale uwaga....Nie działa w nawilżaczu ultradźwiękowym.
4. Masc majerankowa do smarowania pod noskiem... W aptece za kilka złotych...
5. na kaszel oklepywanie po pleckach...
6. Mi pediatra kazała jeszcze codziennie wychodzic na spacery, ale w twoim przypadku lepiej to z kims skonsultuj...
Cześć dziewczyny miały wasze maluchy już większe katarki i kaszel? Co najbardziej pomaga???Byłam przeziębiona i chyba mały złapał. Od wczoraj troche kaszle,bardziej kicha i leje się z nosa. Jak sie nie polepszy to w poniedziałek do lekarza żeby go osluchala, ale tyle tam dzieci chorych, że szok. Kupiłam mu maść do smarowania klatki piersiowej, chodzi nawilżacz, do noska woda morską...co jeszcze ?
 
Do góry