reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2018

reklama
Dziewczyny,
kiedy wracacie do pracy? po roku? pół? nie wracacie w ogóle? tęsknicie za pracą?
Bardzo tęsknię za pracą :) wracam po roku, myślę, że tak będzie najlepiej dla małej. Chce ją karmić piersią jak najdłużej mi się uda. I mimo, że za tą pracą tęsknię to myślę, że tesknilabym bardziej w pracy za Adusia :) także korzystamy z "urlopu" ile się da.
 
Bo ja tęsknię bardzo... wracam po roku, mój mózg powoli zamienia się w kisiel, karmię piersią i nie mogę doczekać się rozszerzania diety :) taki lekki po szpitalny dół mnie złapał
 
Bo ja tęsknię bardzo... wracam po roku, mój mózg powoli zamienia się w kisiel, karmię piersią i nie mogę doczekać się rozszerzania diety :) taki lekki po szpitalny dół mnie złapał
Kisiel zamiast mózgu - to jest doskonałe określenie. Czytałam ostatnio badania, że coś takiego jak "mommy brain" faktycznie istnieje. Podobno dopiero pół roku po porodzie nasz mózg wraca do formy. U mnie jest zdecydowanie lepiej niż pod koniec ciąży, ale nadal nie czuje się tak "sprawna" intelektualnie jak przed ciążą. Dużo pomagają mi studia podyplomowe bo tam jednak muszę wysilić mózgownicę :)
 
reklama
Do góry