@maksimas a dlaczego miałoby być u Ciebie złe , a nie dobrze?
Normalnym zjawiskiem sa porodu bez powikłań, te drugie stanowią odsetek. Tak niestety jest ze wszystkim, ludzie roztrząsają złe historie, jak się komuś dobrze układa, nie opowiada o tym na forum, tylko delektuje się swoim szczęściem
Tez się boje, to chyba naturalne zjawisko. W czwartek mam przyjechać z decyzja jak chce rodzic.. chyba przedstawię lekarzowi wizje idealnego porodu, z fajerwerkami, tęcza i jednorozcami
@Ewelina1406 życzę Ci, żeby się tak stało, chociaż mnie życie nauczyło pokory/ będzie jak ma być, nie denerwuj się rzeczami, na które nie masz wpływu- szkoda energii
Kolezanka nastawiła się na porod naturalny, ćwiczyła mięśnie, oddechu, wiesiołek itp pojechała, przetrwała skurcze, rozwarcie, zaczęła przeć, dziecko nie drgnęło- cesarka. Teraz jest w drugiej ciazy i od razu zadeklarowała cięcie
Ja WIERZĘ w to, ze trafię na lekarzy, którzy zrobią wszystko, co w ich mocy, żebyśmy szczęśliwie spotkały się z koja córeczka, bo i co mi pozostało..?