Mirakulum
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Lipiec 2017
- Postów
- 3 152
Współczuję mamom, które są po terminie i się męczą...., ja mam termin na grudzień, najpóźniej z Was wszystkich, a też mam już dość. Bardzo mnie męczy to uciskanie pod biustem, kłucie w żebrach i ta myśl, że dziecko ma już mało miejsca w brzuchu, bo waga już 2200, a brzuch mały... Nożna powiedzieć, że psychicznie trochę upadłam. Przez 6 miesiący miałam mnóstwo energii, a teraz nawet nie chce mi sie wstać z łóżka. Mój narzeczony wczoraj powiedział, że chyba już się nie cieszę, że będziemy mieli dziecko. To nieprawda... Ja po prostu czuje się bardzo zmęczona... wiem, wylewam gorzkie żale, ale już nie wiem co robić.
to normalne kochana... też nie raz z bólu. niewygodnej pozycji chciało mi się płakać.. mimo że kochalam brzdąca w brzuszku nad życie ..to jednak te dolegliwości są próbą naszej cierpliwości i wytrzymałości LOL
i zapewniam Cię że jeszcze miejsca masz dla dzieciaczki choć wrażenie jest z gola inne
zauważyłam dziewczynki że jak dzieciaczki wasze.zaczely osiągać wagę ok 3 kg to każda z was zaczęła odczuwać ciążę już coraz ciężej .. to spojenie ..to ucisk..to brak wygodnej pozycji itd.
i teraz widzę że kiedy mój brzdąc osiągnął ta wage wcześniej to też to pewnie potęgowało to jak ja się czułam źle dużo wcześniej od Was ?