reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopadowe mamy 2018

Oj ja też sobie ostatnio popuściłam. Starałam się pilnować z jedzyniem a teraz to i słodycze i czipsy i słodkie napoje [emoji44] i troche mam wyrzuty sumienia przez to [emoji16]
Mnie też do słodkiego ostatnio bardziej ciągnie. Przed ciąża w ogóle nie jadłam, do końca września sporadycznie, ale teraz to bym mogła codziennie coś słodkiego jesc:)
 
reklama
Antosia już z nami :) po ciężkich bojach i całym dniu na oksy wkoncu się udało :) nie obyło się bez nacinania bo małej na koniec zaczęło szybko spadać tętno.

Waga: 2510g
Wzrost: 51cm

Wszystkim czekającym życzę żeby poszło sprawniej niz u mnie :) powodzenia dziewczyny i czekam na dobre wieści od Was :)

Gratulacje! Antosia to chyba kruszynka :)
 
@Gaba_Bb gratulacje! [emoji4]

@Igorowelove wszystko będzie dobrze, kciuki zaciśnięte! [emoji4]
ja z córką przeczyszczenie przed porodem i zaraz kilkanaście h po robiłam już 2 LOL i wiedziałam że powstrzymywać nie mam co jak to było po porodzie z pierwszym synkiem ..miałam potem mega problem heheh mimo że miałam CC

teraz z synem tak samo ..wyproznialam się porządnie rano w sobotę a wieczorem kilkanascie hhpo porodzie następnego dnia już w kibelku byłam LOL
na szczęście nic nie bolało ..a żeby szew nie szczypał to się chylalam do przodu jak najbardziej gdy robiłam siusiu

jak wytrzymałas z dwójka 8dni????? oO oO oO




Gratulacje!!!!! :):)


ja na tym etapie tylko autem i to pod same drzwi także rozumiem doskonale ! a może urodzisz wcześniej ..jak ja...ja po 30 tyg kiedy dziecię urosło tak jak dzieci donoszone czułam się już naprawdę ciężko ... i chodzenie spacery odpadały..miałam problem by iść na szybkie zakupy i wrócić bo mi wszystko dokuczało...ciągło w dol
U mnie też rano przed porodem poszło i również kilkanaście godzin po porodzie jakoś się udało. Bałam się, że będzie bolało ale było ok mimo, że podawali mi w szpitalu żelazo.

Podczas sikania nic mnie nie szczypie ale dziwnie mi się sika, tzn prawie nie czuje, ze mi się chce i jakoś ciężko mi zacząć. Mam nadzieje, ze to niedługo minie.

Co do szycia.. mnie bolało. Wiadomo, że już wtedy ma się dziecko przy sobie i po porodzie żaden bol nie jest straszny. Jednak lekarz, który mnie szył usłyszał kilka razy dość głośne ałłł.
Teraz chyba jeden szew mnie ciągnie i chyba wyszły mi hemoroidy bo mnie boli tyłek jak siedzę.
 
Antosia już z nami :) po ciężkich bojach i całym dniu na oksy wkoncu się udało :) nie obyło się bez nacinania bo małej na koniec zaczęło szybko spadać tętno.

Waga: 2510g
Wzrost: 51cm

Wszystkim czekającym życzę żeby poszło sprawniej niz u mnie :) powodzenia dziewczyny i czekam na dobre wieści od Was :)
Gratuluję
 
@Igorowelove jak u Was?

Ja też właśnie na ktg ale nie wygląda mi ono ciekawie... To samo co ostatnio... Małego zapis płaski :/ a u mnie skurcze pod 70... Od kilku dni je odczuwam ale nie byłam pewna czy to są właśnie skurcze...

Boję się że skończy się jak z córką. :(
I jaki plan po tym ktg? Szpital dom? Nie martw się na zapas, u mnie tez pare razy wychodziły płaskie zapisy, ale po prostu dzidki spały. Potrzepaly mi brzuchem i zaraz było lepiej.
 
reklama
Do góry