reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2018

reklama
Hej, nie zaglądałam bo byłam zajęta... Porodem[emoji23] przed 13 pojechałam na ktg i wizytę a przed ktg u położnej zaczęły odchodzić mi wody. Koło 16 zaczęły się regularne skurcze ale rozwarcie stało na 3cm chyba do 18. O 21.20 było 8cm, i modliłam się już żeby do północy się wyrobić. 5 minut później wołam położną że mam skurcze parte i o 21.30 mała wyskoczyła[emoji4]
35tygodni+6dni, 2550g, 50cm, 10pkt[emoji6]

Wow Gratulacje !!to cię zaskoczyło hihi

Heh najlepsze jest to ze dzwonek jest jeden na sali i to nie przy moim lozku. Musze wiec budzic sasiadke.

Leos w koncu przyssal się do cyca, porzadnie mu się odbilo, wiec chyba troszkę zjadl ;)
Zaliczylam jakos toalete i wtoczylam się na lozko. Byle do rana.

jeden przycisk oO masakra
pamiętam że boli rana. ciągnie i najlepiej jest się nie ruszać ale jednak to ruszanie mimo że boli pomaga by zrostów nie bylo.. przynajmniej przeciwbólowe powinnaś regularnie dostawać ..to ja tutaj sn rodziłam i dostawałam regularnie przeciwbólowe i jeszcze regularnie robiły zapiski ciśnienia...jak krawienie ..mocz i przy tym pytały sue czy chce coś na ból a ty po CC się musisz prosić??? szok

pamiętam że po CC karmiąc małego ( był ze.mna cały czas) na lezaco poprosiłam położna by chociaż co 3h przekladala mi go na drugi bok więc tylko się przekrecalam walcząc z.bolem..jeszcze macica która się obkurcza też to w sumie więcej cierpienia ale do tyg wytrzymasz i będzie niebo lepiej ..

grunt że mały grzeczny jest ale pros bez skrupułów i nimi się nie przejmuj

Witam :) niestety nie jestem w stanie nadrobic kilkunastu stron ale serdecznie gratuluje swiezo upieczonym mamusiom [emoji5] ja takze dolaczylam do tego zacnego grona [emoji7] dzis rano mialam cc i urodzily sie moje skarby 2 i 3 kg. Usg troche zaklamalo obraz rzeczywistosci bo miala byc mniejsza roznica miedzy nimi a jest kg [emoji15] Ale sa slodziakami i daja rade. Wiecej napisze na priv jak znajde chwilke.

Cudownie!!!! Gratulacje kochana i zdrówka!!!
 
Jak k...a głodówka?
U nas na śniadanie 7 sucharów. Nawet nie wiedziałam, że są takie pyszne.
Obiad kleik bez smaku i kolacja 7 sucharów.
Następnego dnia kanapki z bułką i jakaś ichnia dieta.

Dokladnie to samo pomyslalam. Kobieta ma powietrzem zyc?? Przeciez chociazby pod te przeciwbole cos powinna zjesc. Masakra!! Ja nie wiem, czy to jest kwestia oszczedzania szpitali na lekach, czy co ?? No w czym im wadzi podanie czegos ?? Nie kumam i bardzo wspolczuje !!
 
Dzięki dziewczyny!
Dzwonilam do szpitala ale mówią żeby jeszcze nie przyjeżdżać. Mam skurcze co 3-4 minuty ale jeszcze nie na tyle silne ze nie mogę funkcjonować.

zadzwoń do szpitala jeszcze raz kiedy przy skurczu będziesz zamierać ..spinać się i np. szybciej oddychać tak jak w szkole rodzenia ( z bólu można wstrzymywać oddech ale lepiej miarowo oddychać) ból wtedy już jest o wiele silniejszy
 
Nie mogę aż czytać co się w tych szpitalach dzieje :/ Żeby się kobieta musiała od innych kobiet o pomoc prosić, pomoc która jest ich zasranym obowiązkiem bo taki zawód wybraly- pomagać ludziom! Ja tego naprawdę nie rozumiem, może dlatego że jeszcze się nigdy z takim traktowaniem nie spotkałam, może gdybym się spotkala to w jakiś sposób by mnie to otrzezwilo. Tragedia :/ Trzeba przecierpiec, o swoje się prosić a jak trzeba będzie to gdzieś zgłosić, to też powinnas. Może to by coś zmieniło, może więcej kobiet by się otworzyło i sprawy musiałyby zacząć się zmieniać...?

Ja właśnie wstaje, mam skurcze nieregularne ale to już norma w tym tygodniu. Idziemy na farmę obok nas na Pumpkin Festival, więc rozchodze biodra trochę. Może jakieś wody w końcu odejdą czy coś [emoji3] No ileż można czekać [emoji3] Zazdroszczę tym wszystkim rozpakowanym. Pomimo tego jak bardzo się boję, to naprawdę zazdroszczę :))
 
reklama
Do góry