reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Listopadowe mamy 2018

Wiesz co nasz szpital to jakas abstrakcja. Jedna Pani dzis poszla i wczoraj się pytala tp powiedzielo jej ze 12 godz lezenia plackiem. Dzis Pani, ktora jako pierwsza idzie jutro sie pytala i inna polozna jej powiedziala ze 8 godz. Beda chodzić to musze sie zapytac sama :) jestem juz po konsultacji z anestezjologiem, takze nie ma odwrotu ;)
Na pewno będzie ok.
Wstań jak najszybciej pozwolą, to szybciej dojdziesz do formy. Ja po 6 godzinach wstałam, było ciężko, bolało. Ale szybciej się dochodzi do siebie niż po 12 godzinach leżenia.
 
reklama
Na pewno będzie ok.
Wstań jak najszybciej pozwolą, to szybciej dojdziesz do formy. Ja po 6 godzinach wstałam, było ciężko, bolało. Ale szybciej się dochodzi do siebie niż po 12 godzinach leżenia.
Mi tez by pasowslo wstac jak najszybciej. Te 12 godz mnie przeraza.
I kirde brak perspektyw na sale rodzinna, bo wyobrazcie sobie, ze dzis cesarek bylo 5 i 3 porody naturalne. Takze watpie, ze jakas wolna będzie.
 
Mi tez by pasowslo wstac jak najszybciej. Te 12 godz mnie przeraza.
I kirde brak perspektyw na sale rodzinna, bo wyobrazcie sobie, ze dzis cesarek bylo 5 i 3 porody naturalne. Takze watpie, ze jakas wolna będzie.

Mam nadzieję, że się uda. W ciągu dnia odpoczniesz, po południu pionizacja i wieczorem już będziesz w pełni na chodzi. A może jednak zwolni się ta sala dla Was, może jakaś położna ja przytrzyma. Kiedy te matki wypisują?
 
Ja po wizycie. W sumie nic się nie zmieniło. Mała nadal główką do dołu i mamy czekać. Umówiła mnie na następną wizytę dzień po planowanym terminie.
Jeśli nic się nie będzie działo conajmniej tydzień po terminie to robią masaż szyjki, a jeśli to nic nie da to zakładają balonik. Mam nadzieję, że mnie to ominie [emoji4]
 
Mam nadzieję, że się uda. W ciągu dnia odpoczniesz, po południu pionizacja i wieczorem już będziesz w pełni na chodzi. A może jednak zwolni się ta sala dla Was, może jakaś położna ja przytrzyma. Kiedy te matki wypisują?
Mam nadzieję, ze nie beda mnie 12 gidz trzymac plackiem, bo pionizacja wyszla by wieczorem i noc musisla bym radzic sobie sama jak sali rodzinnej by nie bylo.
Nie wiem o której wypisy sa na poloznictwie. Będzie to bedzie nie to trudno, ale wolala bym mieć swojego całą dobe przy sobie.
Ale to jest abstrakcyjne jeszcze dla mnie, ze jutro o tej porze juz mały bedzie z nami :)
Moj to dzisiaj do brzucha gadal, bo stwierdził, ze to ostatnia okazja zeby do syna przez brzuch pogadac :D
 
Mam nadzieję, ze nie beda mnie 12 gidz trzymac plackiem, bo pionizacja wyszla by wieczorem i noc musisla bym radzic sobie sama jak sali rodzinnej by nie bylo.
Nie wiem o której wypisy sa na poloznictwie. Będzie to bedzie nie to trudno, ale wolala bym mieć swojego całą dobe przy sobie.
Ale to jest abstrakcyjne jeszcze dla mnie, ze jutro o tej porze juz mały bedzie z nami :)
Moj to dzisiaj do brzucha gadal, bo stwierdził, ze to ostatnia okazja zeby do syna przez brzuch pogadac :D
Ale emocje!:) daj znać jak dojdziesz do siebie.
 
Mam nadzieję, ze nie beda mnie 12 gidz trzymac plackiem, bo pionizacja wyszla by wieczorem i noc musisla bym radzic sobie sama jak sali rodzinnej by nie bylo.
Nie wiem o której wypisy sa na poloznictwie. Będzie to bedzie nie to trudno, ale wolala bym mieć swojego całą dobe przy sobie.
Ale to jest abstrakcyjne jeszcze dla mnie, ze jutro o tej porze juz mały bedzie z nami :)
Moj to dzisiaj do brzucha gadal, bo stwierdził, ze to ostatnia okazja zeby do syna przez brzuch pogadac :D
Superowo! [emoji4] daj nam tutaj znać jak juz będziesz się lepiej czuła. Ciekawe czy żadna Cię nie ubiegnie [emoji3]
 
reklama
Do góry