reklama
Igorowelove
Moderatorka
- Dołączył(a)
- 26 Kwiecień 2016
- Postów
- 3 271
Bzdura [emoji14] mam koleżankę, która tak myślała a w efekcie na wizytę popologowa poszła już będąc w ciąży [emoji85]A co wy myślicie na temat tego że jak się karmi piersią to w ciążę się nie zajdzie?? Bo gdzieś to przeczytałam..
Igorowelove
Moderatorka
- Dołączył(a)
- 26 Kwiecień 2016
- Postów
- 3 271
I jak tam dziewczyny, któraś rodzi?
Nie [emoji30]I jak tam dziewczyny, któraś rodzi?
Weronika00
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Marzec 2018
- Postów
- 346
No ja już się zbierałam do szpitala, ale zasnęłam. O 4 miałam skurcze co 5 minut, więc mówię "ojć, coś się chyba naprawdę dzieje". Napisałam do mamy, bo liczyła głosy 80km od domu, a ma być przy porodzie, nie odpisała mi i jakoś tak zasnęłam Teraz został już tylko codzienny ból pleców. Od dzisiaj mamy 37+0, więc możemy się rozpakowywać, nie obrażę sięI jak tam dziewczyny, któraś rodzi?
Igorowelove
Moderatorka
- Dołączył(a)
- 26 Kwiecień 2016
- Postów
- 3 271
To jak ja ostatnio [emoji85] Jak zaczęłam się szykować do szpitala to zaczęły znikać skurcze [emoji85]No ja już się zbierałam do szpitala, ale zasnęłam. O 4 miałam skurcze co 5 minut, więc mówię "ojć, coś się chyba naprawdę dzieje". Napisałam do mamy, bo liczyła głosy 80km od domu, a ma być przy porodzie, nie odpisała mi i jakoś tak zasnęłam Teraz został już tylko codzienny ból pleców. Od dzisiaj mamy 37+0, więc możemy się rozpakowywać, nie obrażę się
Weronika00
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Marzec 2018
- Postów
- 346
No dokładnie identycznie To takie straszaki są chyba Chociaż nie powiem, bo bolało nieźle, więc jak to tylko przepowiadacze to boję się myśleć jak będzie podczas poroduTo jak ja ostatnio [emoji85] Jak zaczęłam się szykować do szpitala to zaczęły znikać skurcze [emoji85]
Igorowelove
Moderatorka
- Dołączył(a)
- 26 Kwiecień 2016
- Postów
- 3 271
Wiem co czujesz, bo ja po ścianach chodziłam ostatnio [emoji23] aż w udach czułam jakby mnie prąd przechodził [emoji85] ale przy porodowych mimo bólu masz świadomość, że już niedługo utulisz maluszka i jakoś tak to inaczej jestNo dokładnie identycznie To takie straszaki są chyba Chociaż nie powiem, bo bolało nieźle, więc jak to tylko przepowiadacze to boję się myśleć jak będzie podczas porodu
Pauliska757
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Wrzesień 2018
- Postów
- 5 067
Witajcie
Wczoraj wieczorem dostałam takich boleści że bałam się wstać wysuszyć włosy. W efekcie na głowie mam jeden wielki kołtun nie do rozczesania. W nocy spać nie mogłam oczywiście, a jak zasnęłam śnilo mi się że 3 kolejne mamuśki urodziły. Wchodze na forum a tu cisza.. Także snów proroczych nie mam za tydzień mam wizyte u lekarza, mam nadzieję że dotrwam do niej!
Wczoraj wieczorem dostałam takich boleści że bałam się wstać wysuszyć włosy. W efekcie na głowie mam jeden wielki kołtun nie do rozczesania. W nocy spać nie mogłam oczywiście, a jak zasnęłam śnilo mi się że 3 kolejne mamuśki urodziły. Wchodze na forum a tu cisza.. Także snów proroczych nie mam za tydzień mam wizyte u lekarza, mam nadzieję że dotrwam do niej!
reklama
karasjowa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Październik 2018
- Postów
- 253
Witam dziewczyny! Ja to myślałam po tych wczorajszych skurczach że rano już będę mama po raz drugi, a tu nic [emoji23] Cały wieczór wszystko bolało, skurcze były dość nieregularne jednak więc nie szalalam że szpitalem. Wzięłam kąpiel, wyciszyly się trochę więc poszłam do łóżka. Tam dostałam jeszcze kilka, I zasnęłam. Takie kocie drzemki miałam cała noc, po godzinie lub dwóch. Brzuch cala noc jak kamień i obolaly jak przy okresie, siku szłam że 4 razy to przyjazdy wstawaniu się bałam że mi zaraz wody odejdą, i tylko się modliłam żeby nie na dywan [emoji23][emoji23] No ale jest rano, brzuch napięty ale skurczy nie ma. Idę myć naczynia na dół zaraz, odprawie mojego kawalera do roboty i pokrzatam sie po chalupie. Porozkladalismy wczoraj wszystkie rzeczy dla dziecka na wszelki wypadek, starszemu trochę przemeblowalam żeby miał więcej miejsca w pokoiku- ucieszy się, dzisiaj wraca od taty, siedział tam od piątku Cała ciąże byłam taaaaka słaba, a pod koniec to po prostu napływ energii, szafki bym przesuwala jeśli bym mogła [emoji16]
No ale podsumowując, noc pełna straszakow, przypomniałam sobie co to za stres jest szykować się na ten ból przy porodzie- wiem że piękna nagroda, plus my nie mamy pojęcia jaka płeć więc na dodatek niespodzianka wyczekana [emoji6] ale stres okropny. Łapy trzesly mi się cały wieczór. Dzisiaj dalej obserwuje i zobaczymy co się będzie działo. U kogoś innego może się akcja bardziej posunela? [emoji3][emoji3]
No ale podsumowując, noc pełna straszakow, przypomniałam sobie co to za stres jest szykować się na ten ból przy porodzie- wiem że piękna nagroda, plus my nie mamy pojęcia jaka płeć więc na dodatek niespodzianka wyczekana [emoji6] ale stres okropny. Łapy trzesly mi się cały wieczór. Dzisiaj dalej obserwuje i zobaczymy co się będzie działo. U kogoś innego może się akcja bardziej posunela? [emoji3][emoji3]
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 12 tys
- Wyświetleń
- 640 tys
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 392 tys
- Odpowiedzi
- 1 tys
- Wyświetleń
- 62 tys
Podziel się: