- Dołączył(a)
- 13 Sierpień 2014
- Postów
- 4 914
Przeczytałam wszystko ale nie pamietam co komu odpisać [emoji848]
U nas wszystko w porządku. Czas bardzo szybko leci.
Kubuś (Jakub) jest grzecznym chłopczykiem... spał z mikro przerwami praktycznie dobę po porodzie [emoji5] wiadomo przy przebieraniu czy badaniu sie budził ale ogólnie spokojny. Pózniej już więcej płakał i nerwów tez pokazał, ale w końcu zaczął ssać. Łatwo nie było...
Była rano pani od laktacji. To co z nim zrobiła to prawie mrozi krew w żyłach... tak go łapała i ściskała żeby ssał [emoji86] trochę possał i dalej zasypiał. Była sporo czasu. Powiedziała ze jest leniuszkiem ale tak nie moze być,bo musi jesc. I że może będzie laktator i z mojego mleka butelka - ale niewiadomo ile tego mleka bedzie [emoji33]czy wystarczy i moze dadzą mu mm. Pani od laktacji [emoji86][emoji848] bo nie dziecko musi jesc... cytuje jej słowa.. na mnie to podziałało jak płachta na byka. Ale cos possał. I znowu spał. Za trzy godziny nie był głodny choć wmawiały mi ze powinien.. ale druga pani od laktacji stwierdziła, że moze za pol godziny.. próbowałam dalej spokojnie... i załapał po 4 godzinach jak sie obudził, sam, bez wybudzania. Teraz tez minęły niecałe 4 godziny i właśnie znowu ssie. Wiec potrzebuje więcej snu... i tyle. Nie wiem jak to dalej będzie, ale mam chyba więcej spokoju i cierpliwości od pań od laktacji [emoji848] rzeczywiście upodobał sobie bardziej jedna pierś.. ale też nie panikuje. Przystawiam do dwóch, w domu najwyżej laktatorem rozkręcę bardziej... [emoji5]
Piszecie o brzuszkach.. jak pomyślę, że dwa dni temu też miałam taki, a teraz Kubusiek przytula sie do golizny mamy... aż niewiarygodne[emoji86][emoji106]
Czekam na kolejna z was, moze lepiej z ciążą donoszoną... wcześniaków nam już wystarczy [emoji5]
Kelyana
Kciuki, żeby dziewczynki jeszcze posiedziały.. ale coby nie było i tak by teraz już sobie dały radę[emoji5]
Frosty
Mój bąbel urodził sie kilka dni pózniej niż ty teraz jesteś i jest zdrowym, ładnym chłopcem[emoji3] ale niech siedzi te kilka dni albo i więcej zebys była spokojna i bobas donoszony. Niemniej lekarze wiedza co robią [emoji106]
Piorunem
Ty nie miałaś leżeć??[emoji848][emoji85]
Mama Zuzi i Antosia
I co z tym plamieniem? Już nie masz???
Sara
Wszystko ci ucichło? Żadnych twardnien?niedlugo 17.10[emoji8][emoji16][emoji85]
U nas wszystko w porządku. Czas bardzo szybko leci.
Kubuś (Jakub) jest grzecznym chłopczykiem... spał z mikro przerwami praktycznie dobę po porodzie [emoji5] wiadomo przy przebieraniu czy badaniu sie budził ale ogólnie spokojny. Pózniej już więcej płakał i nerwów tez pokazał, ale w końcu zaczął ssać. Łatwo nie było...
Była rano pani od laktacji. To co z nim zrobiła to prawie mrozi krew w żyłach... tak go łapała i ściskała żeby ssał [emoji86] trochę possał i dalej zasypiał. Była sporo czasu. Powiedziała ze jest leniuszkiem ale tak nie moze być,bo musi jesc. I że może będzie laktator i z mojego mleka butelka - ale niewiadomo ile tego mleka bedzie [emoji33]czy wystarczy i moze dadzą mu mm. Pani od laktacji [emoji86][emoji848] bo nie dziecko musi jesc... cytuje jej słowa.. na mnie to podziałało jak płachta na byka. Ale cos possał. I znowu spał. Za trzy godziny nie był głodny choć wmawiały mi ze powinien.. ale druga pani od laktacji stwierdziła, że moze za pol godziny.. próbowałam dalej spokojnie... i załapał po 4 godzinach jak sie obudził, sam, bez wybudzania. Teraz tez minęły niecałe 4 godziny i właśnie znowu ssie. Wiec potrzebuje więcej snu... i tyle. Nie wiem jak to dalej będzie, ale mam chyba więcej spokoju i cierpliwości od pań od laktacji [emoji848] rzeczywiście upodobał sobie bardziej jedna pierś.. ale też nie panikuje. Przystawiam do dwóch, w domu najwyżej laktatorem rozkręcę bardziej... [emoji5]
Piszecie o brzuszkach.. jak pomyślę, że dwa dni temu też miałam taki, a teraz Kubusiek przytula sie do golizny mamy... aż niewiarygodne[emoji86][emoji106]
Czekam na kolejna z was, moze lepiej z ciążą donoszoną... wcześniaków nam już wystarczy [emoji5]
Kelyana
Kciuki, żeby dziewczynki jeszcze posiedziały.. ale coby nie było i tak by teraz już sobie dały radę[emoji5]
Frosty
Mój bąbel urodził sie kilka dni pózniej niż ty teraz jesteś i jest zdrowym, ładnym chłopcem[emoji3] ale niech siedzi te kilka dni albo i więcej zebys była spokojna i bobas donoszony. Niemniej lekarze wiedza co robią [emoji106]
Piorunem
Ty nie miałaś leżeć??[emoji848][emoji85]
Mama Zuzi i Antosia
I co z tym plamieniem? Już nie masz???
Sara
Wszystko ci ucichło? Żadnych twardnien?niedlugo 17.10[emoji8][emoji16][emoji85]