reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Listopadowe mamy 2018

@Dita_333 niestety, moja teściowa to po prostu zły człowiek, jej córka jeszcze gorszy. I ani pokora, ani wyrozumiałość w tym przypadku nie pomoze.staram się zachować w miarę poprawne relacje.
Dziewczyny, znacie może sklep korob.pl? Są tam zabawki w bardzo atrakcyjnych cenach, ale sklep opinie ma.. różne. Może któraś z Was coś tam zamawiała?

Od złych ludzi strzeż nas Panie [emoji87][emoji31]
Unikaj jej jak ognia, tacy ludzie to wampiry i tylko zabierają radość innym
[emoji20]
Ja zamawiałam [emoji5] były czasy, że dość sporo. Ale ostatni raz z pol roku temu.. Ogólnie zamawiałam u nich książki [emoji173]️ ale tez puzzle dla synka czy czasami zabawki dla siostrzenicy i siostrzeńca [emoji5] było wszystko ok. Nie narzekałam
[emoji106]

haha I co.. czekałaś w niej czy się przebrałas heheh:)




powiem ci że kicham dzień w dzień już 2 tydzień ... ale wczoraj i dziś czuję jakbym miała zapchany noc..ale nie bardzo .. chyba a to ogrzewanie mnie wkurza nad ranem i też mnie zapycha
a jak się czujesz co do bólu itd??

dzis śię wybudziłam ok 6 czując skurcze przepowiadające.. ale tym razem już dość bolesne..ból idzie od dołu na brzuch który staje się twardy jak kamień... 2 h to trwało .. co 7 .10. 5 15.10min ..potem prxysnelam znów ... i tak jak się obudziłam to zaraz zaczęłam czuć je znowu tyle że są w przeróżnym odstępie czasowym ale właśnie już dosyć bolesne... wrrrr

jak czytam że tak moga występować jeszcze długo to mnie ciary przechodza ..najdłuższy dziś trwał 46s LOL

z dziecmi miałam kompletnie inaczej ..jak nie wody wpierw to bole krzyzowe i to mnie z córką wybudziło jak się akcja szybko zaczęła bez tych bolesnych przepowiadających a teraz te bole na końcówce mnie wykończą takie niewiadomo co :oo2:
tyle dobrze że młody się rzuca w przerwach

Ja tez nie miałam żadnych przepowiadających. Mało tego dalej nie wiem czy je mam [emoji23] czy to dalej te twardnienia - macica sie stawia, tyle ze bardziej boleśniej [emoji28] tak jak pisałam - moje siostry przepowiadające miały jako bole okresowe... w pierwszej do porodu nic mnie nie bolało, zero skurczy i twardnien... Teraz te twardnienia od dawna co mam, ale już są różne... raz samo twardnienie i napięcie, a czasami z takim bólem - jakby parcie na pęcherz połączone z bólem z dołu podbrzusza...
jeden nawet minute moze trwać... ale nie mam ich tak regularnie jak ty... jeden, góra dwa i spokój...

Ja tez mam zapchany nos albo taki dziwny katar - raz jest, raz nie jest.. najczęściej w nocy i nad ranem [emoji53]
 
reklama
Wiesz co no dziś tak liczę godziny, by donosić. Obawiam się takiego porodu z zaskoczenia. Na razie w zasadzie nie czuje, żeby coś się kroiło. Ta skóra mnie tak piecze, że chciałabym urodzić już jutro.
Generalnie rzecz biorąc obawiam się: by donosić, by nie urodzić 1 listopada (moja bratowa ma urodziny i jakoś mi to nie bardzo), no i by nie przenosić, te wywoływanie, jakaś cesarka odpada. A reszta jakoś mi już obojętna. Generalnie nie czuje, żeby coś sie działo.

To w sumie mam podobnie... byleby donosić. Tez nie chce 1 listopada rodzić, ani przenosić [emoji5] takie tam...małe życzonka [emoji106][emoji28]
 
Od złych ludzi strzeż nas Panie [emoji87][emoji31]
Unikaj jej jak ognia, tacy ludzie to wampiry i tylko zabierają radość innym
[emoji20]
Ja zamawiałam [emoji5] były czasy, że dość sporo. Ale ostatni raz z pol roku temu.. Ogólnie zamawiałam u nich książki [emoji173]️ ale tez puzzle dla synka czy czasami zabawki dla siostrzenicy i siostrzeńca [emoji5] było wszystko ok. Nie narzekałam
[emoji106]



Ja tez nie miałam żadnych przepowiadających. Mało tego dalej nie wiem czy je mam [emoji23] czy to dalej te twardnienia - macica sie stawia, tyle ze bardziej boleśniej [emoji28] tak jak pisałam - moje siostry przepowiadające miały jako bole okresowe... w pierwszej do porodu nic mnie nie bolało, zero skurczy i twardnien... Teraz te twardnienia od dawna co mam, ale już są różne... raz samo twardnienie i napięcie, a czasami z takim bólem - jakby parcie na pęcherz połączone z bólem z dołu podbrzusza...
jeden nawet minute moze trwać... ale nie mam ich tak regularnie jak ty... jeden, góra dwa i spokój...

Ja tez mam zapchany nos albo taki dziwny katar - raz jest, raz nie jest.. najczęściej w nocy i nad ranem [emoji53]


napewno masZ te przepowiadające..macica twardnieje to cóż to mogłoby być innego jak jej przygotowywanie się w ten sposób do porodu .

tylko wlasnie ja już długo je mam ( z początku delikatne twardnienia) i widzę że im dalej w las tym zdarzały się dni z bardziej dokuczliwym tym twardnieniem gdzie w trakcie nie mogłam pozycji zmienić bo bolało wrrni aż zapierało mi dech plus wlasnie to napieralnie na pęcherz w tym momencie ..

od paru dni miałam bóle miesiączkowe w dole brzucha też ... potem 2 dni lepiej ... parę twardnien może i dziś od rana mnie te bolesne męczą że muszę łapać miarowy oddech wrrrrrrr i kochana zdaje sobie sprawę z tego że tak mnie może męczyc i męczyć ... choć wolałabym nie :p Bo powiem ci że to jest męczące :(
od h mam co 5.6.5.3.5min i są różnej długości jak i to że nie nabierają na siłę więc to nie to eeeeeeee

aby dotrwać do wizyty w następnym. tygodniu..chce się jeszcze z lekarzem swoim zobaczyć i pogadać o wielkości dziecka:p
także nast. weekend bybły idealny haha
 
napewno masZ te przepowiadające..macica twardnieje to cóż to mogłoby być innego jak jej przygotowywanie się w ten sposób do porodu .

tylko wlasnie ja już długo je mam ( z początku delikatne twardnienia) i widzę że im dalej w las tym zdarzały się dni z bardziej dokuczliwym tym twardnieniem gdzie w trakcie nie mogłam pozycji zmienić bo bolało wrrni aż zapierało mi dech plus wlasnie to napieralnie na pęcherz w tym momencie ..

od paru dni miałam bóle miesiączkowe w dole brzucha też ... potem 2 dni lepiej ... parę twardnien może i dziś od rana mnie te bolesne męczą że muszę łapać miarowy oddech wrrrrrrr i kochana zdaje sobie sprawę z tego że tak mnie może męczyc i męczyć ... choć wolałabym nie :p Bo powiem ci że to jest męczące :(
od h mam co 5.6.5.3.5min i są różnej długości jak i to że nie nabierają na siłę więc to nie to eeeeeeee

aby dotrwać do wizyty w następnym. tygodniu..chce się jeszcze z lekarzem swoim zobaczyć i pogadać o wielkości dziecka:p
także nast. weekend były idealny haha

To ty moze niedługo będziesz rodzic, co? [emoji848] tak początkiem tygodnia???
Kiedy masz wizytę u lekarza w przyszłym tygodniu? Scan też?
 
To ty moze niedługo będziesz rodzic, co? [emoji848] tak początkiem tygodnia???
Kiedy masz wizytę u lekarza w przyszłym tygodniu? Scan też?

no mam w czwartek i scan też wlasnie i się wystraszyłam dziś że nie dotrwam LOL!!!
ale to niemożliwe .. napewno dotrwam ..napewno mi to przejdzie hahah sila sugestii
 
Wydaje mi się że te teściowe to każda jest taka sama, nie wiem czy je uczą być teściowymi w jakiejś specjalnej szkole czy co. Ja na początku nawet się dogadywałam z moją, a później z dnia na dzień było coraz gorzej. Cieszę się że udało nam się od niej wyprowadzić i ograniczyłam kontakt do minimum. Ona jeszcze ani razu nas nie odwiedzila a ja Ostatni raz u niej byłam 3 miesiące temu i to tylko dlatego że szwagierka mieszka w domu obok. Z ciąży specjalnie się jakoś nie ucieszyła, nie ma zamiaru nam pomagać, bo pomaga córeczce w wychowaniu trójki dzieci. Ani razu przez te 8 miesięcy nie spytała jak się czuje, nawet jak byłam w szpitalu, a w tym roku nawet nie złożyła mi zyczeń na urodziny. Ale ja powiedziałam że się "odwdzięcze" za wszystko. Dziecka powiedziałam że u niej nie zostawie w życiu! Mężowi smutno, bo moi rodzice dali nam mieszkanie, pomagają w remoncie, kupują wózek, martwią się o nas, cieszą się z wnuczka a ona poprostu zero zainteresowania czym kolwiek.. Nie wiem jak można być takim człowiekiem
 
Ok[emoji5]
Czekam jeszcze na opinie kilku dziewczyn, zebym sama nie decydowała i piszę do administratorki [emoji5] ale nie wiem ile to potrwa czasu... pewnie jak znajdzie chwile, ale to już nie zależy ode mnie [emoji848][emoji53]



A pierwsza córeczka SN czy cc? Przypomnij czemu cc? Cukrzyca? Już nie pamietam [emoji53][emoji85]




Haha [emoji23] taaaaak, tak mówił [emoji16] ale on swoje, a ja swoje [emoji85] moze jestem głupia ale wg mnie lekarz nie przewidzi takich rzeczy... co innego jak wody odchodzą jak u Eweli czy Katarynki, albo taka akcja jak u majacyr czy springflower... Ale tylko dlatego, Żr odrobina mi się skróciła szyjka i jest miękka to mam rodzic wcześniej? [emoji23][emoji85][emoji23]Główka napiera, bo już ten tydzień... norma [emoji5] dla mnie to wróżenie z fusów [emoji5]
Ja teraz jestem prawie pewna, ze na wizycie okaże sie, ze szyjka nie drgnęła, jest zamknięta, a dodatkowo synek wazy max 3kg [emoji28][emoji23][emoji85] i tyle było mojego strachu niespełna 3 tygodnie temu...[emoji86][emoji33]
Tym bardziej, ze dobrze sie czuje, objawów przepowiadających brak. Czop tez się nie pokazał... nic tylko jeszcze nosić bobasa, aż łaskawie zechce wyjsć [emoji16][emoji848]
A ty jak czujesz? Wcześniej urodzisz?



Fajne takie spotkanko [emoji5][emoji106] aż normalnie poczułam zapach kiełbaski [emoji33][emoji23]
Bardzo fajnie :) juz drugi raz organizowalismy, we wakacje pare razy w kilka mam spotkanie na placu zabaw i w ogole. Pare takich mam jest co mozna zorganizować. Wczoraj nawet padl pomysl imprezy dla doroslych w przyszłą sobote, bo tata naszych grupowych blizniakow trenuje dzieciaki w noge i organizuje dla rodziców raz w roku mala imprezke, dwa dania gorace, zimna plyta, tance ;) no i wpadl na pomysl żeby połączyć to tez z nami, rodzicami przedszkolaków :) a i o kuligu juz cos mówią jak będzie snieg :)
My dzisiaj zaliczamy urodziny u męża chrześniaka, niestety w domu, ale za to jutro ostatni? w sezonie grill na działce...
No pogoda w tym roku to na prawdę dała czadu, chyba od kwietnia cały czas raczej pogodnie... :)
Oj tak pogoda nas rozpieszcza :) my dzis posiadowka u znajomych, chyba ostatnia okazja przed porodem, bo tak to chlopaki czesto w soboty pracuja :)
 
reklama
no mam w czwartek i scan też wlasnie i się wystraszyłam dziś że nie dotrwam LOL!!!
ale to niemożliwe .. napewno dotrwam ..napewno mi to przejdzie hahah sila sugestii

Nie, dzisiaj nie [emoji5] prędzej jutro urodzisz [emoji16][emoji106]
Kiedy masz donoszona? W środę? 36 skończony tez dobrze [emoji28][emoji16][emoji5]
 
Do góry